NADZERKA-POMOCY CO ROBIC?

witajcie,mam problem,prosze odpiszcie..Mam nadzerkie,lekarka kazala mi ja wypalic ale tyle sie naczytalam ze tego sie nie robi dziewczynom ktore nie rodzily (mam 22lata) i bardzo sie boje. Czy musze usunac ja im szybciej tym lepiej czy poczekac az urodze dziecko i sama zniknie?dziecko planuje tak za rok,dwa

zależy jaka jest ta nadżerka, duża czy mała. Jesli duża to można ją wymrozić (bo nie tylko sie wypala). Moja kuzynka miała wymrażaną i była zadowolona z zabiegu. Ale jesli jest bardzo mała, to narazie nie rób nic. Ja miałam małą nadżerkę i wchłonęła mi się sama z czego byłam baaardzo zadowolona i zdziwiona kiedy po cytologii okazało się, że po nadżerce nie ma śladu.

ja mając 22 lata tez miałam, wypaliłam i mam z głowy, fakt nie poleca sie tego gdy dziewczyna chce mieć w najbliższym czasie dzieci, teraz mam 24 i moze za 2 lata sie postaram o brzdace :D

ja miałam żelem usuwaną nadżerkę i było ok nic nie bolało. Było to jakoś 8 lat temu.

znalazłam gdzieś na forum i może przeczytaj wpierw, a potem przemyśl wszystki za i przeciw http://www.kolposkopia.com/index.php/__Nadzerka_-_mity._legendy_i_cala_prawda/