mój partner miał 19 kobiet przede mną, on jest moim pierwszym i....

oczywiście to nie jest związek na całe życie itp., a jedynie dla seksu i miłego spędzania czasu. pamiętam że b szybko zajarzyłam o co chodzi w seksie pieszczotach głębokim gardle itp. potrafi mi powtarzać parę razy podczas jednek nocy, że jestem cudnowną kochanką, najlepszą jaką miał, że mu ze mną cudownie, że działam na niego tak jak żadna inna. dla mnie to śmieszne...bo co ja mogę ze swoim kilkumiesięcznych doświadczeniem (jedynie, żadne tabu dla mnie nie instnieje). myślicie, że po prostu ściemna (chociaż jaki byłby w tym sens) by było mi miło, czy to jednak możliwe by tak dobrze mi szło po tak krótkim czasie. z regyły w ciągu 2,3 godz. doprowadzam go do 3 orgazmów, a nie jest żadnym młodzikiem, tylko dośw. mężczyzną po 30.

Oczywiscie, ze to możliwe. W seksie nie trzeba znac jakichś technik praktykowanych latami. Najważniejsze to CHCIEC. Pamietam, jak z moim pierwszym facetem sie zabawialiśmy, że az furczało. Ja na początku nie miałam pojęcia, czym co sie je, ale po paru razach sie ośmieliłam, on mi parę rzeczy podpowiedział, a z mojej strony (i jego też) było bardzo duże zaangazowanie, chęć próbowania nowych rzeczy, chęć do zabawy. Z moim meżem jest całkiem inaczej. On po prostu nie przywiazuje takiego znaczenia do seksu, dla niego to raczej bliskosć niż zabawa. No i siłą rzeczy nie ciagnie go do eksperymentów. I ja przy nim też w tej dziedzinie skapcaniałam. Niby mam juz dużo wieksze doswiadczenie niż wtedy, a w łózku wcale lepiej sie nie dzieje, wręcz przeciwnie. Po prostu nie mam tej ikry, bo mój maż to skutecznie wygasił

Oj tam . Nie kombinuj. Ciesz się, że jesteś najlepsza. Ja bym się cieszyła, bo od dzieciństwa mam parcie na bycie najlepszą :P. - mamusi zasługa :).

bleeee,jestes kolejna,jak dobrze pamietam 20-tą,pewnie 10-ta tez była nie zxła,łatwiej zapamiatac pełne liczby

O tu się z Tobą nie zgodzę. Ja zawsze najszybciej zapamiętuje nieparzyste :).

Możliwe. Nawet bardzo. Mnie też dziewczę, dla której byłem pierwszym, rozgrzewało tak, że się klamki topiły :P

apostoł dziewice z reguły myślą że pipka słuzy tylko do sikania, no ale wyjątek potwierdza regułę

bardzo miły blondyn => bo ja wiem. Ja się nie uskarżałem. Prawdą jest, że nie ma co się spodziewać że od razu udostępni dziewczę wszystkie dziury, no ale bez jaj. Te doświadczone też często fajerwerkami nie strzelają. W salonie kurwa, w łóżku dama :o.

to myślą tylko blondyni ja będąc dziewicą wiedziałam że do sikania służy cewka moczowa a tak na poważnie - mam identyczną sytuację jak autorką topiku :P

no to jesteś dziewicą uświadomioną

i czyzby drugi wyjatek

Nie rozumiem, jak dziewice moga wchodzic w zwiazek tylko dla seksu :/ To jest dobre dla szmat.

ona nie jest dziewica juz przeciez

kumpela spala z trzema facetami ale w sumie stosunkow odbyla piec :)jakos tak wyszlo