Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość benny glow

Też tak mocno kochacie MAMĘ jak ja?????!!!!

Polecane posty

Gość benny glow

tak mocno ja kocham, że mogę o tym mówć cały czas.... chociaz nie zawsze była przykładną mamą. Może nie jest ideałem, ale właśnie za to ją szanuję i koooooochaaaaaammmmmm!!! się stęskniłam za nią bo mieszkam daleko i brak mi tej matczynej piersi......buuuu ale już niedługo do niej pojadę..... Mamo - do zobaczenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też moją Mamę kocham :) Doceniłam ją dopiero jak się wyprowadziłam, ale kochałam ją cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benny glow
no własnie, wszyscy doceniają rodziców dopiero jak ich nie ma w pobliżu.... a czy tylko ja tak mam, że jakoś tak mocniej czuję się związana z mamą? chociaz ojciec niby taki sam.... coś w tym jest, że chyba istnieje niewidoczna pępowina....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym, żeby u mnie było, tak jak w Waszych domach... :-( pewno dostałyście dużo miłości, czułości, ciepła,wsparcia kiedy go potrzebowałyście.... Pozdrawiam i zazdroszczę... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety jest tak, że mamy się nie docenia. Bo to ona krzyczy, upomina podczas gdy tata rozpieszcza :) Ale to ona wstaje w nocy, pielęgnuje w chorobie i ratuje stłuczone kolana. Robi kanapki do szkoły, pilnuje szalika i czapki, "wysmarkuje" nosy :) Po wyprowadzce zgłaszam się do niej o pierdołki, chociaż doskonale wiem, w ilu stopniach wyprać koc. Wiem, że chce czuć się potrzebna i ważna, chce być pomocna. I jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benny glow
avenuska - ja też nie miałam tak słodko, nie zawsze było cacy w domu, tez miaeliśmy problemy..... ale to mnie jeszcze bardziej zblizyło do mamy.... do ojca i rodzeństwa też.... ale do mamy najbardziej..... tak bardzo chciałabym jej ulżyć we wszystkim, zabrac na wakcje.... wszystko co robię jest skierowane na spełnianie jej marzenia - wycieczka do Moskwy, gdzie kiedys spędziła trochę czasu i zarobie te pieniądze chocby nie wiem co!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benny glow
moje drugi ja - nie potrafię sobie w ogóle tego wyobrazić co czujesz..... chyba wolałabym sama nie żyć niż żeby oni.....smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja siostrzenica
aż przykro mi to pisać ale ja zaczynam moją nienawidzić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Mama ma jutro urodziny :) Kocham moich rodziców, ale czasami tak ciężko im o tym powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benny glow
tak naprawdę to tylko o nich można powiedzieć, że są naszymi przyjaciómi.... bo pomagaja bezintersownie, niczego nie chcą w zamian.... nigdy nie spotakasz kogos, komu bardziej będzie zależało na Twoim szczęściu.... nawet nie rodzeństwu....no może jeszcze babci czy dziadkowi, ale oni wielu rzeczy nidgy nie zrozumieją i w wielu nie mogą pomóc i nigdynie mówcie, ze ich nienawidzicie bo to aż cięzko przez gardło przechodzi, nawet wtedy gdy nie zasługują na miano rodziców....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale coś wam powiem : mój tata malował i rzeżbił i kiedyś mój 4-letni synek coś rysował a ja spytałam skąd wie że to tak trzeba zrobić a on mi na to "dziadek Roman mi powiedział " ,wcieło mnie ,aż sie poryczałam ,on nie znał swoich dziadków -zmarli 6 lat wcześniej... Wierze że oni gdzieś tam są i to daje siły ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×