czy ktoś z Was ma kota perskiego? mam kilka pytań

I nie piszcie, że takie tematy były, bo nie było - szukałam :)

a musi być pers? :D ja mam ruska

hehe :) to gratuluję dachowca :) kocham i takie :)

a dlatego pers bo mam na oku pięknego - zakochałam się :)

od maine coonów :)

znajomy mi powiedział, że persik jego znajomych bardzo psotuje tzn demolka totalna :o

hmm........ ten kot, którego mam na oku jest już przeszkolony i z tego co mówią właściciele to nie sprawia większych problemów :)

:Oprzeszkolony kot:OPIERWSZE SLUSZE:O

wiem wiem :P żle przeczytałam :P

z tym przeszkoleniem chodzi mi o korzystanie z kuwety :P

Ten temat to PROWOKACJA I to marna PROWOKACJA

dlaczego prowokacja? :(

kalosze ---> też mnie rozbroiła tym dachowcem :D

przed wyborem kota naczytałam się dużo o persach i wyczytałam, że to koty złośliwe, gburowate, oziębłe i brudasy z ręką na sercu moge polecić ruska (rosyjskiego niebieskiego) delikatne, czyciochy, spokojne, pieszczochy, kochające całą rodzinę - mój to prawdziwy całuśnik

abisyńskie też śliczne - w ogóle podobają mi się koty szczupłej budowy a to mój parchaty florek :P http://fotoo.pl/hosting-zdjec/links/tad

nie rozmnożę ci go - bo nie ma jajków :D

w sierpniu babeczka od której go kupiłam będzie miała małe... tzn jej kotka :D

no, ale psiurek nawet większy powinien malucha zaakceptować :) koleżanka ma owczarka niemieckiego dorosłego i sprawiła sobie kota. to wariują razem, że hej. a ten cwaniak (pies) nauczył się go nosić za skórę na grzebiecie :D

Jedyne co o persach mogę powiedziec to NIE,NIE,NIE. Jestem kociarą i gdybym z jakiegoś powodu miała persa to i tak napewno bym go pokochała,ale nie oszukujmy się,większość persów ma paskudny charakter. Poza tym zastanawia mnie jak ludzie mogą wydać grube pieniądze na kota rasowego kiedy za tą samą cene miałoby się fure jedzenia na długi czas do kocika zabranego ze schroniska.Z tego powodu pewnie nigdy nie spełnie marzenia o kocie bengalskim za ok.2000 zł :D Ale jeśli szukasz kota rasowego to ja polecam bengala.Piękne koty ze świetnym charakterem. W ostatnim numerze \"Kota\" (bodajże) poświęcają im pare stron.

Każdy kot ma swój charakter i bez względu na rasę może być wredny lub i nie :). Ja mam wrednego dachowca,i przytulaska też dachowca. A mój kumpel ma dwa persy, jeden milusi ,drugi mniej. :) Ale każdy kot jest wyjątkowy i kochany.

kalosze kurwa-co masz na myśli mówiąc 'konkretnego dachowca'? Bo chyba nie załapałam :P

ja mam syjamskiego i rosyjskiego :) moja koleżankama persa- i jakoś jej kotka nie jest wredna- wręcz przeciwnie- bardzo "miła" heh lubi głaskanie etc. grzeczna

"przed wyborem kota naczytałam się dużo o persach i wyczytałam, że to koty złośliwe, gburowate, oziębłe i brudasy" a gdzie to przeczytałaś, na takim forum jak tutaj gówno prawda; moi rodzice mają persa - wczesniej mieliśmy parę razy dachowce; żaden z tych dachowców nie był takim przytulaskiem jak ten pers; wcale nie jest wredny, wcale nie jest złośliwy i gburowaty; wyrabiacie sobie jakieś idiotyczne opinie, bo pysk persa jest uformowany tak a nie inaczej i pewnie stad ta wasza wielka wiedza - albo z głupich filmów o bondzie albo wszelkich imitacjach