picie slodkich napojow gazowanych w ciazy

od kiedy tylko wiem o ciazy, staram sie unikac tego typu napojow. prawie calkowicie przestawilam sie na wode niegazowana i soki owocowe. dobrze wiem, jakie te wszystkie pepsi, fanty, coca-cole sa niezdrowe. czasem jednak tak mnie bierze, ze mam ochote wypic pol butli pepsi na raz. po prostu uwielbiam te napoje, mimo iz sa tak niezdrowe i zazwyczaj duzo ich pilam. ciezko jest tak po prostu to porzucic. co myslicie o piciu takich napojow w ciazy?

Ja jak miałam ochotę to piłam:P I strasznie mnie ciągnęło do KFC lub McDonald's i też chodziłam i jadłam:D Dzidzia zdrowa i uśmiechnięta;) oczywiście nie spędzałam tam całych dni, ale jak tylko miałam okazję;) odstawiłam jednak red bule i coca-cole.... zastąpiłam to sprite;)

Hej! Ja pilam coca-cole i jadlam w McDonaldzie:) Dziecko zdrowiutenkie:)Niestety przytylam 17 kg:) Teraz zrzucialm juz 10 a reszty nie moge zrzucic:( Takze przy nastepnej ciazy troche bede musiala sie powstrzymywac:)

Gdyby nie coca-cola chyba umarłabym na mdłości ;p Jedyne co mi pomagało to to paskudztwo....Teraz piję od przypadku do przypadku :) A Mc Donaldsa uwielbiam :P

nie chce byc wredna;):P ale najpierw opychacie sie gownem za przeproszeniem a po ciazy jest biadolenie i uzalanie sie nad swoim wygladem.. sorry ale zeby po ciazy szybko dojsc do siebie nie wystarczy zarzucic zraz po urodzeniu dziecka diety i cwiczen.. moze by tak pomyslec przed?? zapobiegac a nie leczyc??

Kolorowa ty glupia pizdo! A ty wygladasz ladnie? Ja tez potrafie brzuch do zdjecia wciagnac:P ale mordy nie zmienisz! Juz zawsze bedziesz na nia skazana!

Ja tam na swój wygląd jakoś nie narzekam ;p Ale wiadomo każdy kij ma dwa końce.. Wiadomoże lepiej odżywiać się zdrowo, nie jeśc wcale fast foodów i nie pic coli :) Ale nie zawsze sie da :P

właśnie;) zachcianki są silniejsze niż wszystko;) ale wszystko z umiarem;) ja w ciąży przytyłam 13kg i od razu po porodzie wróciłam do swojej wagi a nawet ważę mniej;) zależy od przemiany materii u kobiety. jedna zje 10 hamburgerów ni będzie chuda jak patyk a druga zje jednego i przytyje.

Ja tez nie narzekam:) Zeby mam wszystkie i zdrowe:P Wlosy wszystkie i zdrowe:P Tylko 10 kg do zrzucenia, ale jestem dopiero 6 tyg. po porodzie, wiec jeszcze mam czas:) A coca-cola byla dla mnie jedynym napojem jaki tolerowalam w ciazy:)

ja jakos nie przepadalam nigdy za gazowanym napojem ale jak zaszlam w ciaze to tak mnie rzucilo na cole ze szok w sumie tylko po niej mnie nie mdlilo i czulam sie jako tako ;) pozniej mi przeszlo i tak jest do dzis ;)

czy wygladam ladnie to kwestia gustu;)::P mnie sie podoba, mezowi tez i mi wystarczy natomiast co do mojej figury jestem bardzo szczupla, wygladam niezle.. i pewnie zal Ci dupe sciska.. nie kazdy brzuch da sie wciagnac - ale Ty pewnie o tym cos wiesz:P:P a odnosnie zachcianek - ja rozumiem ze moze sie czegos chciec.. ale na milosc boska nie rozumiem tlumaczenia "bo jestem w ciazy":O

A czy któraś tu pytała jak zrzucić wagę po ciąży czy może o picie Coli? :O Czytanie ze zrozumieniem leży u kolorowej :O Jak macie ochotę to pijcie, ciąża to nie choroba przecież :)

Chinka! Pierwszy raz sie ciesze, ze jestes:)

chinka podpowiem Ci - bo najwyrazniej myslenie porzucilas na rzecz nieudolnego dosrywania.. "co myslicie o piciu takich napojow w ciazy?" no wiec chyba napisalam co mysle, nie?:P

jak jest ochota to trzeba się napić oczywiście z umiarem (czyli szklaneczka a nie dwie i więcej)

Co myślicie o piciu Coli a nie o zrzucaniu wagi :D Nieudana próba riposty dziecinko :D Urodzenie dziecka pozbawiło cię komórek mózgowych czy po prostu nigdy ich nie miałaś?

dla mnie cola jest gownem:D:P

chinka nie bede uczyc Cie anatomii ale komorki mozgowe masz NAWET Ty.. no comment;):P

sorry - cytologii Cie nie bede uczyc - ale pewnie i tak nie zauwazylas roznicy;)

Zawsze uważałam, że urodzenie dziecka powoduje głupienie mam. Nie wszystkich oczywiście jednak ciebie to niestety to dopadło :P

Cytologia to wymaz z pochwy- nie pogrążaj się :D

A dluzszej tej stopki sie nie dalo?

Kolorowa tepaku splywaj! Tak dlugo Cie nie bylo i dobrze bylo:D Wez zaloz sobie topic o swoim dziecku, a nie docinaj tu dziewczynom.

dalo sie:P chinka a google masz?? albo jakas ksiazke w domu?? np encyklopedie, albo podrecznik do nauki biologii z podstawowki?? dobra ide - mam lepsze zajecie i zobacz co to cytologia bo Twoja niewiedza jest krepujaca;):P

Krepujace to jest to ze znow sie tu pojawilas:O Chinka ma wiecej rozumu niz ty, pewnie dlatego tak jej docinasz!

Tu mamy pokazane kto zaczal - kolorkowa sie wypowiedziala, komus sie nie spodobalo co sadzi i zaczal jej dosrywac a ze kolorkowa ma ciety jezyk i naprawde blyskotliwa i inteligentna z niej baba po raz kolejny ktos kto probowal ja osmieszyc pograzyl siebie samego! I dlatego jej tak nie lubicie bo nie jestescie w stanie nic jej zrobic i zazdrosne jestescie i zle!

Tak! Zal mi strasznie..............:( Az sie z tego zalu poplakalam:(:(:( Ide stad bo jej tu juz nie ma:(

miki mama, fajna ta Twoja smarkateria

Chciała błysnąć wiedzą, ale znów jej nie wyszło :O I jeśli kolorowa jest dla kogoś błyskotliwa to żal mi tej osoby :P

Heheh dzięki :) Diabeł z niego wcielony ;p Ale fotogeniczny :) Zapowiada mi, że będzie się z dzidzią mieczami bawił ;p