15tydzien i juz piersi rozmiar D !!!!!! ??????

jestem w 15tyg ciazy, a juz piersi mi urosly o dwa rozmiary (z pelnego B, na D). wczoraj mi szczeka opadla, gdy po raz kolejny kupowalam nowy (czyt. wiekszy) stanik i okazalo sie, ze musze juz brac D. czy to aby nie duzo, nie za szybko??? martwi mnie tez, jak moje piersi beda potem wygladac, jezeli teraz tak rosna, a po porodzie zmaleja:( takie worki wiszace beda??? :(

kazda kobieta inaczej przechodzi ciaze proponuje kupic sobie jakis balsam do jedrnosci biustu, no i na rozstepy bo moga sie pojawic

ja jestem w 12 i mam ten sam problem , a dodatkowo bola okropnie :O

no wlasnie mnie tez bola. juz sa duze, a jakie beda potem??? niedlugo pewnie dobije do DD... tylko co bedzie z nimi potem??? :(

ja mam A i zycze sobie zeby urosly do C :D

spokojnie ja mialam to samo, moje piersi wczesniej w rozmiarze małe C(70c) teraz(juz w 12 tygodniu takie byly) duze D(75D) a nawet małe E(70E) ;)od pierwszego dnia, w ktorym dowiedzialam sie ze jestem w ciazy smarowalam Mustelą i powiem szczerze ze jest super, mam tylko dwa malenkie rozstepy na lewej piersi i to pod spodem i wlasciwie to zauwazylam je kilka dni temu, a piersi juz dwa miesiace nie rosna, wygladaja bardzo dobrze i wiem, ze jak bede dalej tak dbala to nic im nie bedzie:)

ja z 75b-c przeszłam na 75-80 e-f nawet pól roku po urodzeniu miałam 75e-f masakra ze znalezieniem stajnika;)

Potem sie moga skurczyc :) Ja w ciazy mialam 75F, teraz 75E (karmie piersia). Taki Twoj urok, nie ma tabletek na pohamowanie wzrostu piersi podczas ciazy. Nic nie poradzisz, zostaje, tak jak pisza dziewczyny, zadbac o to by nie pojawily sie rozstepy.

Mi w ciąży z małego B powiększyły się sie do dużego B zaledwie ale w czasie karmienia urosły jeszcze do zwykłego C. Natomiast po roku karmienia jak odstawiłam małą od piersi skarlały do A :( Na pocieszenie powiem ze nie są to wiszace flaki tylko zwykle małe piersi, jędrne jak kiedyś :)

Mnie też się tak szybko powiększyły- zaraz na początku ciąży. Potem trochę "przyhamowały", ale ostatnio znów rosną ;) i bolą niestety, takie palenie żywym ogniem od środka. To normalne. Teraz jestem w 37. tc. i miseczka D przestaje pasować, do karmienia będzie już większa ;)

a co do stanikow to mam taki "mój" sklepik gdzie maja piekny i duzy wybor, a rozmiary az do g;););)

http://www.fundacjamama.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=60&Itemid=101

z B skoczyłam do D, a tu jeszcze połowa ciąży przede mną. Smaruje sie oliwką, na razie odpukac wszystko ok, choć tęsknie za moim B.