no dobra mogę trochę tu popisać z jakąś fajną kobietką

wyobraź sobie mnie tak jak ci intuicja podpowiada, obiecuje że cie nie rozczaruję :) odpowiedź na pytanie z boku: tak w życiu bywa, nie zawsze dostajemy to czego pragniemy. widocznie mu przeszło, nic/niewiele mozesz zrobić. ciesz się z tego co przez ten czas dobrego dostałaś, bedziesz mieć piękne wspomnienia :)

sama się z nim skontaktuj, jak ci na min zależy i niech on jasno się określi, co do ciebie. Może być tak, że ty się zaangażowałaś, a dla niego to tylko przygoda - musisz to wyjaśnić

wcale nie jesteś fajny, skoro tak piszesz

Czekalam do dzis... Mialam nadzieje, ze zlozy mi zyczenia... Nie jestesmy nastolatkami, oboje mamy za soba dlugoletnie zwiazki, jestesmy tez troche "poranieni"....wiec naprawde jest mi ciezko zrozumiec dlaczego milczy...

Oczywiście nie zgadzam się z poprzednikami... Odezwalaś się już raz, starczy! Teraz jego kolej, jeśli by mi zależalo to by się odezwal. Tobie zależy to potrafilaś się odezwać, a teraz musisz poczekać i zobaczyć co on zrobi, ale napewno nie prosić się go o jakieś tlumaczenia, nie to nie, niech spada. Napewno stać Cię na kogoś kto będzie za Tobą sam biegal :)

Dzieki lejla24

;)

już sobie wyobraziłam. Więc na co jesteś chory? Ja siedzę w domu i troszkę sie uczę - straszne w sobotę wieczorem...

typowe mocne przedwiosenne przeziebienie. to dobrze, ze się uczysz, swiadczy to o twoim charakterze. masz cel i potrafisz go realizować, dopóki nie jest to realizacja "po trupach" to pozytywnie swiadczy o tobie. powodzenia na egzaminie (?)

mi się wydaje, że ty nie jesteś facetem;)

a to ciekawe :)

Aga2008 - nie trzeba mu bylo wskakiwac do lozka. A tak pobawil sie toba i szuka kolejnej naiwniary

:)

Do foxmz... Nie zamierzam udawac swietej ani k.... Przespalam sie po 3 miesiacach znajomosci. NIe wiem jak ty, ale ja nie wyobrazam sobie spac w jednym lozku, obok siebie. A na dodatek w lozku bylo nam zajebiscie!!!! Wiec napewno to nie jest powod milczenia

To może być powód. On mógł mieć tylko jeden cel, żeby zaciągnąć cię do łóżka. Cel osiągnięty - sprawa zamknięta, teraz uwodzi inną. Tak nie musiało być w twoim przypadku, ale czasem tak bywa...

wiesz aga, nie wiem jakie sygnały mu wysyłałaś, czasami kobiety dość nachalnie daja znać: chcę żebyśmy byli razem, teraz juz spędzimy razem życie, bedziesz moim partnerem, meżem itd... w takich sytuacjach owszem facet prześpi się z kobieta ale za chwile włącza mu się alarm: uwaga, trzeba uciekać... tak często bywa...

"To może być powód. On mógł mieć tylko jeden cel, żeby zaciągnąć cię do łóżka. Cel osiągnięty - sprawa zamknięta, teraz uwodzi inną. Tak nie musiało być w twoim przypadku," nic dodac, nic ujac :P

Dziekuje WAM za wypowiedzi, ale moja historia jest dluzsza.Ciesze sie, ze pojawil sie w moim zyciu, widocznie to nie ten.

ta, przeruchal zostawil a ta sie cieszy :o uwazaj, bo liczba przy nicku to bedzie tez liczba twoich partnerow :o

:)

Trochę zaniedbaliście w tej dyskusji cierpiącego w milczeniu, fajnego i przystojnego (sic!) faceta, który na dodatek ma poukładane w głowie. Od razu węszę w tym jakiś podstęp, by nie rzec-prowokację, gdyż tacy mężczyźni istnieją tylko w naszych, damskich, pobożnych życzeniach. Pewnie, biedak, poszukuje pielęgniarki...

dlatego myślę, że fajny jest kobietą

nie jestem kobietą i nie potrzebuję pielęgniarki :) po prostu sobie taki jesten :)

Pewnie macie racje.... pojawil sie nowy temat....POGADAM Z FAJNYMI LUDZMI:-)

to ty go zaczęłaś?

może i jesteś fajny i przystojny, ale co mi z tego:o?

No cos Ty???? Ale wydaje mi sie, ze to ten sam autor, ale nie ja!!!

smutna, wiem że niewiele :) szukaj ludzi, z którymi będzie ci dobrze. ale nie oczekuj od nich zbyt wiele, po co sie zawodzić :) badź silna samą sobą!

Niemożliwe, żebyś taki był...Ale byc może choroba poczyniła takie spustoszenie w Twoim męskim ego, że chwilowo jesteś uroczy. Po aspirynie wrócisz do normy :) Skoro nie potrzebujesz pielęgniarki, pewnie jesteś szczęśliwym posiadaczem kobiety swojego życia. Czy ona wie, że sobie tutaj z nami używasz?