Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wieczna studentka82

Czy mozna pogodzic studia zaoczne z wychowaniem dzieci?

Polecane posty

Gość wieczna studentka82

Skonczylam jeden studia, nie chce pracowac w zawodzie.Teraz myslimy o dzieciach.Tak sie zastanawiam czy nie zapisac sie ponownie na studia, tym razem zaoczne.W koncu to 5 lat , gdyby wszytsko szlo zgodnie z planem, moglabym w tym czasie odchowac i 2 dzieci i ukonczyc wymarzony kierunek.CO sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja co prawda nie studia ale szkola zaoczna i jakos sobie radze :) Mam zamiar jeszcze skonczyc studia w systemie zaocznym :) Pewnie ze sie da. Znajdziesz tylko opieke dla dzieci na weekend i po problemie. Pozatym zjazdy zazwyczaj nie sa co weekend tylko ze dwa razy w miesiacu... :) Tez sporo zalezy od kierunku jaki wybralas ale raczej jest to do pogodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracowałam i studiowałam jak moja córka miała 3 lata ale mąż się nią dużo zajmował jeżeli nie pracujesz to w ogóle nie widze problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla chcącego nic trudnego - wystarczy chcieć.. - ja jedynie co to czasem żałuję że nie wybrałam podziału licencjat+uzupełniające, ja walcze na jednolitych 5 letnich zaocznych, ale kto wie może to lepiej, pewnie jakbym jednak była na tych dzielonych to po licencjacie bym się poddała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linda evans z dynastii
moja kolezanka urodzila synka, gdy byla na pierwszym roku zaocznych. skonczyla licencjat i jeszcze poszla na magisterke. i skonczyla:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna studentka82
ciesze sie czytajac takie opinie:) Mysle, ze poradzilabym sobiei ja.Mialabym na pwno pomoc w postaci meza;).Marze o studiach geograficznych.Kiedys, kiedys, jak bylam jeszcze mloda i glupia;) , dostalam sie i na geografie i na anglistyke i niestety skonczylam to drugie.Czas pokaze czy sie zdecyduje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Blondyna.d
No i racje masz ... ja wlasnie mam licencjata, zrobilam sobie rok przerwy i tu dupa na magistra nie chce mi sie juz isc ;/ prace mam ale bez pelnego wyzszego nie mam co liczyc na awans ... ktos mi w koncu musi dac kopa w tylek bym w koncu zlozyla papiery na uczelnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaczynam od kwietnia
studiuje na 3r,pracuje i od kwietnia się staramy jak dobrze pojdzie to jakoś na 4 ur-może pod koniec.jak się dobrze zorganizujesz to będzie ok, a i mężów się jeszcze ma :). na początku też się zastanwiałam czy podałam etc,teraz juz tak nie myślę bo wiem, że po skończeniu tych studiów rozpocznę podwyższanie kwalifikacji,- może dokorat jak się uda dostać, a jeśli nie to czas pokaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zaczynam od kwietnia
a i mam 25 lat maż 29, wiec jakbym miała czekać na koniec swojej edukacji to z 30 może ponad bym miała.a dla mnie to za póżno na pierwsze dziecko i dla męża też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i krótki cykl
przecież jak masz mgr to drugiego nie musisz robić. ja skończyłam najpierw inny kierunek, potem chcialam iść na studia od nowa, a pan dziekan spytał mnie po co, skoro mogę zrobić podyplomówkę. I zrobiłam, na zupełnie innym kierunku-nie powiązanych. po podyplomówce mam to samo co byłoby po całych studiach. a moja trwała 2 lata. Tytułów mgr się nie dubluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie że sie da:) Ja na drugim roku urodziłam pierwsze dziecko . Za miesiąc będzie drugie . Jestem na czwartym roku i właśnie piszę prace inżynierską .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem na studiach dziennych, studiuję bardzo absorbujący kierunek, pracuję i, żeby nie rodzice, to musiałabym zrezygnować ze studiów. Da się pogodzić, o ile ma się kogoś do pomocy. Studiując zaocznie byłoby mi łatwiej, ale doszłaby do tego suma- bagatela 3 tys. za semestr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybam
ja studiuje dziennie i samotnie wychowuje córeczke, wszystko sie da zrobic..:) ale tylko z pomoca najblizszych. Mi pomagaja rodzice ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
da się, choć w czasie sesji bywa ciężko;) na Twoim miejscu zastanawiałabym się tylko czy nie warto podyplomówki zrobić zamiast drugiego magistra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×