Pytanie do mężczyzn....i Kobiet

Panowie, czy interesują Was Panie stojące 'przy trasie'? Korzystacie z ich usług a jesli tak to dlaczego? Pytam poniewaz często widze Panów którzy 'zapraszaja' Te Panie do samochód. Dziwi mnie ze nie obawiają sie roznych syfków ktore mogą załapac. Poza tam jak bardzo trzeba byc zdesperowanym zeby płacić za sex. A Wy Dziewczyny jak ocenianie postawe mezczyzn korzystajacych z usług tirówek?

azaza zartujesz? chyba? a ty sie nie boisz sypiac ze swoim facetem, bo przecież moze cos przyniesc?

Nie, nie boje....moj facet jest mi wierny tak samo jak ja jemu ,wiec niczego nie załapiemy :)

a odpowiem ci - czemu faceci placą i wcale nie są zdesperowani. Płacą bo są deerhunterami, bo sex płatny nie rodzi zobowiązan, bo jak maja głuszyc panienkę 3 dni i niewiadoma czy wkoncu na 4 dzien bedą mieli sex- to wola przyjsc i zapłacić, bo wkoncu są samcami i muszą inaczej sie uduszą, bo partnerka jest w ciązy- tudzież ma okres, bo sex za kase to dla nich jakas nagroda.. i mozna by jeszcze wymyslac wiecej..a.. bo prostytutka zrobi czego niezrobi zona..itp.

Sam się zastanawiałem nad tym. Muszą ich klientami być niezwykle szybcy strzelcy. W moim przypadku TIRówka musiałby ssać do wieczora, a efekt i tak byłby niepewny. U mnie wszystko jest w głowie, a nie w chu...ju. Preferuje ciepło, doznania, wzajemne zafascynowanie, a dopiero to wszystko wyzwala orgazm. Inaczej wolałbym "prace ręczne". Też dziwię się przedstawicielom mojej płci. Wiem, że sdą tacy sprinterzy, którym TIrówki wystarczają. Mnie nie.