Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kaatioszkaa

moja mala nie chce jesc sztucznego mleka/

Polecane posty

co zrobic zeby jadla czasem tez sztuczne???macie jakies sposoby chcialabym sobie wyjsc wieczorem a nie mam tyle zeby sciagnac i nie wiem juz co robic a ona nie chce jesc sztucznego:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taką "gruszkę" masz? Jejku, to rzeczywiście za odciąganie nie ma co się zabierać... Jakbyś miała coś zdatniejszego do użytku (nieważne, czy ręczne czy elektryczne) to bym Ci radziła odciągnąć w nocy. Ja w dzień z dwóch cycków nie odciągnę 20ml, mała wszystko wyjada, za to w nocy zdarza mi się nawet 120ml z jednego :) Sika aż laktator trzeszczy ;) Wiesz, ja się nie dziwię że mała nie chce sztucznego mleka po 5-miesięcznym rozpieszczaniu na cycuszku :) Myślę, że mogłabyś na czas swojej nieobecności zostawiać małej obiadek lub obiadek i deserek - zależy na jak długo wychodzisz. Ja w ten sposób się ratuje od kiedy wróciłam do pracy. W pracy odciągam 120-140ml, w nocy 120ml (szybko idzie, mogłabym uciągnąć więcej budząc się np. kilka razy w nocy, ale potem bym chodziła w dzień jak zombie), co 4-miesięczniakowi oczywiście nie starcza, więc mąż "dopycha" ją warzywkami i owocami. Po pół słoiczka. Nie wiem jak Ty, ale ja mam jakiś taki wewnętrzny opór przed dawaniem malutkiej krowiego mleka... Naprawdę łatwiej mi poszło przełamanie się w stronę warzywek i owoców. A jeżeli jednak wolisz dokarmiać mieszanką, to podpytaj dziewczyn karmiących sztucznie które mleko jest po prostu smaczne. Albo sama potestuj które podejdzie malutkiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może do mleka dodawaj kaszki smakowej? nie dużo ale to zmieni smak. są już takie po 4 miesiącu, np.z Bobo Vita - na noc smaczny sen z bananami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadia***
a kto mala probowal karmic butelka?jezeli Ty to moze byc powod.corcia czuje twoj zapach i kojarzy cyca.niech ja nakarmi ktos inny i ciebie ma wtedy nie byc w poblizu no i niech mala bedzie troche glodna.no i dziurka w smoczku nie taka malulka .5 miesiecy to juz mala pannica i szybko zalapie.na moja podzialalo i na kolezanki synka tez.daj znac jak poszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 :) dzisiaj kupilam ta kaszke z bananami i probowalam jej dac sama za cholere nie chciala;/ kupilam humane bananowa tez nie jadla:( ( moze nie lubi bananow) hehe :) nie wiem... w nocy karmie ja 2 razy wiec i tak mleko sciaga;/ aa kto karmil? probowal mąż i moja mama i nic. raz sie udalo mojej mamie ja nakarmic zjadla 120 wszyscy skakali z radosci ze moge isc od kina a to bylo raz;/ a warzywka i takie tam daje nawet sama gotuje jej zupki ,ale boje sie dac na wieczor tak np o 20 jak wyjde sobie gdzies na kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaatioszka - moja w dzień i w nocy ssie często, w nocy budzi się ze 6 razy. W dzień jak siedzę w domu to też nic nie uciągnę, jak jestem w pracy i opuszczam karmienia to 120-140ml. W nocy natomiast jest inaczej! Mimo tego że co chwilę się budzi to mleko ładnie leci. Może jest go więcej, a może ściągając "na śpiocha" mniej się stresuję i kanaliki się otwierają. A jak 2 razy nakarmię małą z jednego cycka po czym drugiego odciągnę, to już w ogóle wypas - spróbuj, co Ci szkodzi! A zupki na noc to też by nie dawała - myślę że słuszne są Twoje obawy. Po co dziecku żołądek obciążać na noc. Wiele już spróbowałaś - popróbuj odciągnąć w nocy, naprawdę wiele Ci już nie zostało. Podobno Karmi pobudza laktację - może napij się przed snem dodatkowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jutro sie napije karmi ;) a jaki masz laktator? bo ja mam ta zwykla gruszke:D ale swoje czasu dobrze ciagnal:D nie wiem co sie stalo teraz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam Aventu ręczny. Ciągnie, ale mógłby lepiej :) Nakładkę masującą już dawno wywaliłam, bo z nią to w ogóle lipa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja Cie powiem :) Moja córka karmiona była piersią prawie rok ale że szybko wróciłam po porodzie na studia też planowałam i próbowałam dać jej mleko modyfikowane. Nie chciała pić i pluje nim do dzisiaj (ma 16 miesiecy)... Jak chciałam wyjsc a nie mogłam ściągnąc z piersi odpowiednio dużo mleka to (po skonczeniu przez Justysie 4 mies) dawałm deserek lub obiadek ze słoiczka a potem kaszke. Ale z kaszkami tez była wybredna bo Bobovitą pluła, je tylko Nestle. Na dodatek musi być \"kaszka mleczno-ryżowa\" czyli taka od 10 mies. a nie \"kaszka ryżowa\" która sie samodzielnie na mleku rozrabia. Poniewaz Twoje dziecko jest za małe na tą od 10 mies rób jej na wodzie, tak mi radziła pediatra, spróbuj kilka firm i kilka smaków, może któres podejdzie twojemu dziecku. A jak kaszkami bedzie pluła daj zupke lub deserek, ma juz 5 miesiecy, wiec wystarczająco duzo. Na pocieszenie powiem ze do teraz jedyne co Justynka pije to woda a jest zupełnie zdrowym dzieckiem (mleko tylko w kaszce, je tez jogurty i serki homogenizowane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde nie wiem czy teraz taki zakup mi potrzebny bo chcialam ja karmic to pol roku ,ale cos czuje ze bede jeszcze nie wiem ile,skoro ona nie chce przestac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadia***
a to spryciara!!!tylko,ze 5 miesieczne dziecko teoretycznie powinno przesypiac noc i jezeli chodzi o kwestie jedzenia -nie ma potrzeby karmic w nocy dziecka w tym wieku!malutka budzi sie bo potrzebuje ciebie i twojej czulosci.wiesz co by sie stalo gdybys zamiast cyca dala jej wode w butelce?po trzech nocach nie obudzila by ciebie .bo po co? po wode?mama i tak nie da cyca.no jest skutek uboczny tego zamieszania baaaaaaaardzo glosny protest(2-3noce).jakt sie wytrzyma spisz do rana kochaniutka .pamietaj dziecku tez potrzebny jest nieprzerwany sen.pewnie zaraz niektore mamy mnie rozszarpia ale tez atakowalam az w desperacji nie sprobowalam.corka spala od20 do 8 rano!!w wieku 1,5 roku sama zasypiala .w wieku 2 lat sama szla do lozeczka i swojego pokoiku nam mowiac -pa pa.nie stala jej sie ZADNA krzywda.dziekuje za to mojej (corki)lekarce.malutka przekona sie do mleczka .wypije jak zglodnieje.teraz poprostu jest zla ,ze to nie cyc.NIE MA NA SWIECIE PRZYPADKU ZDROWEGO DZIECKA KTORE ZAGLODZILO BY SIE NA SMIERC>odwagi dziwczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam ze Karmi mocno poprawia laktacje, ja mialam po tym pełne zaraz cycki ale przy drugim dziecku zrezygnuje z karmi, bo to NIE jest calkiem bezalkoholowe piwo, ma 0,5 procenta. A laktator miałam Medeli i był OK, nie wyobrazam sobie karmienia bez laktatora (choć pod koniec miałam wprawe i wyciskałam mleko dłonią sama)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam Lusi nie będę odzwyczajać od nocnego karmienia z jednego powodu: nie ma mnie pół dnia bo siedzę w pracy i z pewnością potrzebuje mojej bliskości (tak jak piszesz zresztą). Mnie tam to specjalnie nie męczy - karmię ją na śpiocha :) Gorzej z tym, że budzi się o 5:30 na dobre ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze to nie chodzi o mleko tylko o butelke, ja tez miałam taki cyrk- za nic w świecie moja córcia nie chciała butli, nawet z moim mlekiem, zaczęłam zmieniać smoczki i trafiłam na taki który jej pasował i teraz jest juz ok , pije właściwe z każdego , ale na początku nie było łatwo... życze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze o butelke nie chodzi bo mam tomie tipie czy jak to sie pisze:) i pije z nich herbate i moje mleko tez;/ gorzej z tym sztucznym. a mi karmienie nocne tez nie przeszkadza spi od 20 do 2,pozniej budzi sie o 5 i o 7 na dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z poczatku mialam tez problem z butlą bo mała nie chciala czegokolwiek z niej pic ale po paru miesiacach ją nauczyłam. A poki dziecko jest na piersi to wątpie w przesypianie nocy, przynajmniej moja Justysia zaczela przesypiac noce dokładnie równo po odstawienu od piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz mi doradził zebym stosowała mleko enfamil , bodobno najbardziej zbliżone do mleka matki tylko drogie troche, poza tym powiedział ze jesli pije herbatki to mozna ja nawet pogłodzic 3 dni, ale trzeba pamiatc o piciu, drastyczna metoda , ale moze skuteczna, mi sie udalo obyc sie bez niej... spróbuj ją troszke pogłodzić , ale chyba nie przez 3 dni- to wydaje mi sie nie do zrobienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moj nawet ściągniętego nie ruszy. Na sam widok butelki już sie krzywi ;/ A butelki już chyba wszystkie mamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz długo nie karmie ale lubie Karmi i czasem sobie kupuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katioszka - moja u mnie sztucznego nie chciala za nic. czula cyca i butli powachac nie chciala. Przyjechala moja mama, zabrala ja ode mnie. Najpierw mala sie obraziła i poszla spac glodna :P ale drugie karmienie bylo juz z butli :P powoli i mniej ale zawsze:) glod byl silniejszy, mnie obok nie widziala :P Traz jest znowu na cycu ale jak jest potrzebaa ja nie dam rady nic sciagnac jak musze wyjsc to zje sztuczne z butli. Mala miala wtedy prawie 4 mce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz a moja skonczyla juz 5 to juz wieksza i troche czajaca;/ ehhh zobacze jutro ale karmi za cholere nie wypije:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee Karmi malinowe jest smaczne :) Bo to zwykłe to rzeczywiście takie sobie. Za to Lech bezalkoholowy przez gardło mi nie chciał przejść - ale się zmusiłam dla dobra sprawy :) A z tym wiekiem to tak właśnie jest, w pewnym wieku dziecko zaczyna jak stary mieć swoje upodobania, przestaje być elastyczne. Ale nie wierzę by czegoś nie dało się z tym zrobić, może trochę wytrwałości trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×