Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyrzucić

Czy powinnam wyrzucić sprzątaczkę?

Polecane posty

Gość a ja nie rozumiem
zostaw ja jeszcze a jak masz watpliwosci czy np nie korzysta z Twoich kremow czy czegos to zostaw w ajkims newralgicznym miejscu kamere wlaczona i tyle, sie nagra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrzucić
ijuż ---- taaa... chwale się , że mam służącą . Sama taką kiedys byłam! i dlatego wiem jak to boli jak ma się PANIĄ, dlatego własnie staram sie żeby czuła sie dobrze, tyle, że ja czuję sie teraz źle. Myślę o tym, co by było , gdybym była w tym czasie za granica . Spoko , Wyje cały dom.Czy chciałabys być wtedy moja sąsiadką , czy tłumaczenie Sorry sprzataczka zrobiła sobie tosta wystarczyłoby ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałoby nie było
a moja sprzątaczka z dnia na dzień zrezygnowała z pracy. Pracowała 2 razy w tygodniu po trzy godziny. Dostawała 100zł za 6 godzin tygodniowo. Niby nie aż tak mało, ale dojeżdżała samochodem do mnie i stwierdziła, że jak ma dalej jeździć to musi dostać więcej kasy, albo koniec. Wszystko wypisała sms-em, czyli w sposób... kiepski. Odpisałam, że dziękuję za dotychczasową pomoc w domu i że życzę jej powodzenia w kolejnej pracy. Natychmiast zaczęła mnie przekonywać, że ona się nie obrazi jak poproszę, żeby przyjeżdżała dopóty, dopóki kogoś nie znajdę. Na to z uśmiechem na twarzy odpisałam, że nie chcę jej wykorzystywać a stawki nie podniosę. Znalazłam już następczynię za jedyne 10zł za godzinkę! Czyli wyszłam na tym lepiej, ale i tak zamierzam jej zwracać za dojazd autobusem, bo auta nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrzucić
płacę jej 100 zł dniówki, a dniówka 5 godz. Jak jest aż taaak bardzo głodna, to chyba za takie pieniądze może zejśc do sklepu niżej 3 pietra co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrzucić
a poza tym, jak ja jestem taaak głodna , to zapycham sie byleczym i jakos nie mysle o tosterze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srala morala
dla mnie to jest po prostu idiotyczne- nieraz mialam robotnikow w domu i sami sobie brali kubek i robili herbate. a wszystko sie moze zdarzyc- mogl sie czajnik przepalic. moim zdaniem przesadzasz na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to rzeczywiście masz wieeeelki problem ;| Mam dla ciebie najlepszą radę jaką ktokolwiek mógłby ci dać-weź się za robote kobito...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sprzątaczka
do autorki.... radzę Ci zatrudnić jakąś panią na wcześniejszej emeryturze, za taką stawkę na pewno znajdziesz chętną osobę - wiem, powiesz, ze starsza pani może być mniej wydolna ... W sumie jednak na pewno sie opłaci, Ja już 4 rok tak dorabiam, sprzątam w dwóch domach, oczywiście w inne dni - po 3-4 godziny dziennie, ja jestem zadowolona, bo mogę sobie pozwolić na wydatki, które normalnie byłyby nie do zrealizowania. Osoby mnie zatrudniające też są ze mnie zadowolone, czasami zrobię coś extra, czasami dodatkowo zrobię zakupy - chyba mnie cenią, bo z różnych okazji dostaję dodatkowe gratyfikacje... A dla tych wrzeszczących kobiet, które karzą autorce wziąć się samej do pracy... śmieszne jesteście, nie każda pracująca kobieta ma tyle czasu, aby zająć sie domem... A obecnej dziewczynie... daj jeszcze jedną szansę, ale obserwuj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrzucić
dla tych , co każa mi sie "do pracy wziąśc" ,a co wy drogie panie myslicie, że ja mam sprzataczke , bo sie obijam? i dlatego stac mnie na płacenie jej? a moze ją mam bo raczej sama nie mam czasu? moze w tym samym czasie ja pracuje ,co? Na razie nie wiem, co zrobie , porozmawiam z mężem, musze sama sie przekonac, , ze się "nie zawzięłam".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sprzątaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem dorosła
i wcale mnie nie dziwi zatrudnienie osoby do pomocy. Natomiast NIGDY nie pozostawiłabym w swoim domu kogoś komu nie ufam. Mój dom- moja twierdz., nie mogłabym pracować myśląc, że ktoś plądruje mi w szafie lub rusza kosmetyki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sprzątaczka
Autorko, miałaś prawo się zdenerwować! Osoba, która zostaje i sprawuje opiekę podczas Twojej nieobecności powinna sobie umieć radzić z różnymi problemami... Spokojnie wytłumacz tej Pani jakie są jej obowiązki, których urzadzeń może używać, ja je się obsługuje, co jej wolno, a czego nie powinna w ogóle dotykać. Spróbuj dać jej jeszcze jedną szansę! Może ona istotnie jest nieobyta, brakuje jej praktyki - jeżeli nie zaobserwowałaś innych niepokojących sytuacji nie wyrzucaj jej od razu - może dziewczyna miała swój gorszy dzień. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n o
mogla sie wstydzic tego,ze byla glodna, albo,ze ona nie ma tostera, i sama chciala sprawdzic, bo jej bylo glupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efelka
może wstydliwa,może nieuczciwa,ale z tym drugim ostrożnie.To trzeba wyjasnic.Musicz jej powiedzieć jasno,że ma prawo do przerwy na posiłek,kawę.Wtedy będzie swobodna,nie będzie tego robiła ukradkiem.Zapoznaj ja ze sprzetem,powiedz co może,a czego nie.Zaczęć,by czuła sie swobodnie,ale praca ma byc zrobiona.Może ma złe doświadczenia.Jeśli się powtórzy coś podobnego,tzn cos co wskazywałoby na jej nieuczciwośc,to juz wiesz...Sa takie dni,kiedy nic nie wychodzi,tłucze sie itp.,chyba to znasz?Zaufanie to podstawa,bez niego nie ma sensu..Pozdrawiam Cie serdecznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziurkaaa
a moze dziewczyna cala kase sle do rodziny i jak ktos powiedzial, moze glupio jej bylo po raz kolejny prosic, bo proszenie o jedzenie jest bardzo upokarzajace, szczegolnie jak jest sie glodnym i zaleznym od kogos. pomysl o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysllllll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrzucić
chwilke , chwilke płace jej 1200 zł miesięcznie za 60 godzin pracy, nigdy nie odmówiłam jej ani jedzenia, ani picia. Najlepsze jest to, że teraz pochodziłam po domu (pierwszy raz od nie wiem kiedy, bo w niektórych częściach jestem rzadko) i wnioski z mojej wizyty sa nastepujące: 1. Okna w drugiej częsci domu do której prawie nie zaglądam,a które kazałam umyc w zeszłą sobote ( byłam wówczas za granicą) nie są umyte.Sa na nich resztki kleju po remoncie, łatwo usuwaja się paznokciem- zapłaciłam za to 100 zł dniówki! 2.W jednej łazience nawet woda nie była spuszczona dobrze w kiblu i stała stęchła, kibel zasrany( robotnicy- 3 tyg temu) 3. umywalka brudna, całkiem sucha, nawet kran na wiór wyschniety 4.kontakty pokryte warstwą kurzu widoczne od razu 5.lampy-kinkiety zamontowane na wysokosci ramienia (szklane)tłuste i brudne a do tego wyżarte słodycze , które bynajmniej nie stały na wierzchu, tylko były w zamknietej( no ale nie na klucz) szufladzie Az sie boję pochodzic po domu w dzień, ale jutro to zrobię, nie ma wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrzucić
a najlepsze jest to, ze ja kiedys sprzątałam budynek 2x wiekszy za 1/4 takich pieniędzy, co prawda to było z 6 lat temu, ale inflacja , az tak sie nie posunęła, Jestem wściekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodmorning
skoro masz taki problem, to po co ja trzymasz?? wez sie sama za robote, w chwili wolnej, i jesli bedziesz narzekac to tylko na siebie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodmorning
albo jeszcze, popros mamusie o sprzatanko lub kogos innego z rodziny, im pewnie ufasz?? ja poprosilabym o pomoc. aaaa...chyba ze nikt z toba nie chce utrzymywac kontatkow bo wyzej srasz niz dupe masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrzucić
goodmorning zadaj sobie trud i poczytaj mnie wczesniej. Nie moge jednoczesnie sama pracować zawodowo i czyścic dom , rozmiarów 5 mieszkań!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrzucić
goodmornig , ja ciebie nie obrażałam, ale skoro taki twoj ton prostaczku, to zapewniam cie jełopie , ze kiedyś zapierdalałam na mopie ze az miło i trafiały mi sie baby sprawdzające obrazki. duzo pracowałam na to żeby mieć to co mam. Poza tym , że zapierdalałam na szmacie , to padajac na ryj studiowałam jeden z najcięższych kierunków. Od mojej mamusi też sie odpieprz, bo jest starą schorowaną kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodmorning
wiec nikogo innego w rodzinie, znajomej,kolezanek ,przyjaciolek nie masz??? sluchaj babo, pracowalam tez kiedys jako pokojowka, zapierdalalam tak kilka lat, dzis mam firme, gdzie pracuje od 6 do 01/2 w nocy. plus wyjzdy. i wiesz co?? zalezy mi na mojej rodzinie, i zeby wysprzatane mieli i najedzone byli. ps. nie mieszkam w polsce i wiesz co?? najgorsze sprzatale czy co byli na zmywaku, wracaja do polski by tam Panow rznac. aha, i jeszcze bedac sami sprzataczami, potem sami wynajmuja sprzataczow i sie na nich wyzywaja. jak to sie mowi - byk zapomnial jak cieleciem byl. that's all!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodmorning
ps. przeczytalam caly topik, i to co uwazasz za problem, tak naprawde problemem nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, uwazam ze powinnas ja wyrzucic dlatego ze : - nie wywiazuje sie ze swoich obowiazkow - juz jej nie ufasz w sumie moglabys zamontowac kamere ale po co? i tak nie sprzata jak trzeba...jak ktos wczesniej napisal zatrudnij pania na emeryturze i bedziesz RACZEJ miala uczciwosc zapewniona. Pisz dalej co i jak :-) nie przejmuj sie tymi zazdrosnicami co Ci mowia zes niby wielka pani:-O Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedsiębiorczyni
goodmorning gó.wno wiesz o życiu. Też zatrudniam pomoc domową do: prania, sprzątania i prasowania. I wcale nie są najgorsze te, które pracowały na jakimś zmywaku. Nie można jednoznacznie stwierdzić, która jest gorsza od której. Kwestia umiejętności i osobowości. Zaufanie to podstawa! Jak nie ma zaufania to nie ma współpracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efelka
A może to ci robotnicy(ktorzy zasrali kibel;-))).pożarli Ci te cukierki?Zamontuj kamerki,ale będziesz miała jazdę...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efelka
jeszcze 6 lat temu sprzatałaś,a teraz masz to wszystko??Nie ze sprzatania przecież.Czy te najcieższe studia w tak krótkim czasie dału Ci to? Umieram z ciekawości i marze sama o takim cudzie.P.S.na studia za póżno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srala morala
A mnie sie wydaje, ze tej pani chodzi o to, ze sprzataczka jest Ukrainka. Tak, racja- co jak co ale Ukrainkom ufac nie wolno ahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×