Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mam sily

on mnie bije

Polecane posty

Gość nie mam sily

od dluzszego czasu jestem z moim chlopakiem na poczatku bylo wszystko ok byl poprostu idealny a teraz :(:( bije mnie na kazdym kroku ja nie moge chodzic z krotkim rekawkiem bo gdzie nie spojrzec tam mam same siniaki to znaczy krwiaki:( nic nie musze robic wystarczy ze on ma zly humor czy mu sie cos nie spodoba u kogos innego czy jest glodny ja za to obrywam :(i tak jest codziennie kocham go naprawde mocno i chce z tym wszystkim skaczyc !! ale nie potrafie ja jestem juz zalamana caly czas siedze i placze mysle o samobujstwie inaczej naprawde nie potrafie same wyzwiska slysze i wszystko co najgorsze i tylko mnie bije nic wiecej nie potrafi :(ja nie daje rady chce z soba skaczyc nie chce tak zyc nie chce zyc z nim i bez niego chce byc wolna na zawsze nie miec zadnych problemow i go juz nigdy nie spotkac ja wiem ze uslysze tylko ZOSTAW GO ja wiem ze powinnam to zrobic ale nie dam rady sobie sama dla niego zrezygnowalam ze wszystkiego nie mam znajomych przyjaciol odwrocilam sie od wszystkich chce skaczyc z soba raz na zawsze i nie bac sie nastepnego dnia ze znowu dostane;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily
a co mi psycholog pomze bezie gada gadac a to i tak nic nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby sie kocha "pomimo wszystko", ale to juz przegiecie ! szanuj sie kobieto, sama sie szanuj ! bo on tego na 100% nie robi...:( powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily
ja wiem ze zle robie naprawde przez niego sie tak zmienilam wczesniej bylam stanowcza nie pozwlilam sobie na nic czego nie chialam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia koala
Czy Ty siebie nie kochasz i czy Ciebie nikt nie kocha? co chyba stad to Twoje trwanie z tym chamem...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojj! Jezeli to nie prowokacja to bardzo Ci wspolczuje Musisz zdobyc sie na odwage i skonczyc z tym głupkiem. ODEJDZ OD NIEGO!!!! On juz sie nie zmieni. A Twoi rodzice???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to jest chlopak - to spierrrrrrrrrrrniczaj ile sil masz w nogach- przeplaczesz miesiąc ale wszystko przed toba- a jak się wrobisz w małżeństwo i przyja dzieci to dopiero ty bedziesz miała- znienawidzisz go prędzej czy poxniej ale będzie ci o wiele trudniej- wiem co mówię z autopsji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily
nie potrafie go zostawic !! nienawidze go za to co mi robi ale go kocham i nie daje rady:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
watpie ze to co czujesz to jest milosc ! i bardzo ci wspolczuje ze nie poznalas prawdziwego smaku milosci...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia koala
www.niebieskalinia.pl albo terapia, poszukaj z nfztu w poradni zdrowia psychicznego. Sa terapie grupowe i indywidualne. Nawiasem mowiac to on sie tez do terapii nadaje...:o ale na razie to sie martw o sibeie nie o niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily
za kazdym razem kiedy chce to skaczyc nie moge wydusic tego z siebie i dalej udaje ze wszystko jest ok;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pamietaj poki z nim bedziesz nie poznasz co to PRAWDZIWA MILOSC ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ty masz wydusić z siebie- masz brac nogi za pas- bo cokolwiek mu powiesz to i tak dostaniesz- ja uciekalam z dzieckiem małym od meża w nocy- tez go kiedyś kochalam a potem znienawidziłam skur........a, ze do dzis uwierzyć nie mogę że wogóle z nim byłam - jak dostaniesz z kopa a za sciana bedzie spal niemowlak to ci szybko przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie milosc kaze Ci trwac przy nim tylko przywiazanie, uzaleznienie, strach ze sobie bez swojego Pana nie poradzisz. Bo tak to wyglada, on jest Twoim Panem teraz, ubezwlasnowolnil Ciebie. Jak przestanie byc obok Ciebie staniesz sie bardzo niepewna i nieporadna. Dlatego potrzebny Ci psycholog, zeby pomoc Ci odbudowac utracone poczucie wlasnej wartosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily
chyba masz racje jestem na kazde jego zawolanie ale czy zrobie zle czy dobrze to i tak dostane ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno ile masz lat? ja oddałam dupkowi najlepsze swoje lata- za to chyba nienawidziłam go jeszcze bardziej odejscie zajeło mi pare dobrych lat- też na początku sobie tego nie wyobrażałam nigdy nie żalowałam - ani przez minutę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily
lat mam 21 moze jestem mloda ale naprawde duzo juz przezylam w tym zasranym zyciu nigdy mnie nie spotkalo nic dobrego nigdy mnie nikt nie docenial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie jak to jest...nie znam autorkitopiku, ale z reguly jest tak ze tacy faceci jak jej chlopak szukaja takich dziewczyn jak ona...slabych :( sorry. mi sie nigdy nikt taki nie trafil, nawet na mojej drodze nie stanal, bo ja ich nie przyciagam. TACY faceci z reguly wiedza jakie dziewczyny nadaja sie na takie, ktore sie nie sprzeciwia biciu i ponizaniu, i takich szukaja. bo to nie jej wina ze jest bita, tylko jego bo on od poczatku jak ja poznal wiedzial ze bedzie ja bil i dlatego ja znalazl. i to sie leczy u psychologa...przykro mi :( ale zawsze beda istnialy kobiety bite przez swoich chlopakow potem mezow...zawsze....niektore sie z tego wyrwa to szczerze im gratuluje...innym tylko wpolczuc mozna ale coz....takie zycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily
ja nie pamietam co to jest usmiech widze tylko bol strach i smutek nic wiecej moje zycie jest nic nie warte nie mam dla kogo i po co zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zastanów się jak twoje życie bedzie wyglądać jak bedziesz miala 30chę- bedziesz wrakiem czlowieka ja dziś ma kochająca się rodzinę mam tez zaawansowaną nerwicę i ważę 42 kilo- to skutek mojej młodzieńczej miłosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily
ja naprawde siedze i sie trzese cala najchetniej polozyla bym sie i juz nigdy nie wstala gdybym nie bala sie smierci zrobila bym to szybciej ale dalej marze ze bedzie tak jak wczesniej ze bede sie dla niego liczyc tylko ja :(ja wiem ze to tylko marzenia:( niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche rozwieje te twoje marzenia ! on cie bije i nie przestanie !!! powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to skoro wiesz to naprawde uciekaj- przeplaczesz miesiac i zaczniesz życ ja dzis jestem szczesliwa a kieys nie wyobrażałam sobie życia bez tamtego dupka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily
ja wiem zawsze sobie powtarzam uderzy raz zrbi to i nastepnym razem :( no coz widac taki jest moj los :( nie moga byc wszyscy szczesliwi na tym siwecie zasze ktos musi cieriec nie nawidze tego kto wymyslil MILOSC ;/;/ jest naprawde peikna ale rani jak tylko sie da:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia koala
a co na to Twoi rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily
oni o niczym nie wiedza nikt o tym nie wie ukrywam to przed wszystkimi:( w domu chodze ubrana zeby nie zobaczyli zadnego siniaka najgorsze jest to ze mmoj chlopak jest naprawde bardzo ale to bardzo lubiany przez cala moja rodzine;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×