delikatna kobiet?- czyli jaka?

Jak waszym zdaniem powinna wyglądać delikatna kobieta? Idealna kobieta?

czyli jaka delikatna?

Kobieta delikatna nie histeryzuje, gdy ma okazje, możliwość połknąć odrobinę męskiego nasienia. Dyskretnie połyka i uśmiecha się z godnością, bez emazy ani zażenowania. Po prostu tak widzę ten problem

frk chyba zboczyłeś z tematu:D głodnemu chleb na myśli?:D

delikatna to taka,która ma wię ej cech kobiecych niż meskich:-)

Trudno opisać. Na pewno subtelna, zwiewna, niemalże eteryczna. Nawet najmniejsze rzeczy potrafi głęboko przeżywać, łatwo ją zranić. Potrzebująca oparcia w drugim człowieku, by mogła w pełni cieszyć się życiem. Delikatna, dla mnie synonim słowa wrażliwa. Taki "marny puch" bardzo podatny na wszelkie podmuchy, dlatego tak potrzebuje wsparcia. Większość kobiet jest delikatnych, tylko wiele się dobrze ukrywa pod stworzoną przez siebie maską twardej, nieprzystępnej, współczesnej kobiety. Delikatność nosi się w sercu.

hahaha chyba marny paproch:D

Wrażliwość to piękna rzecz, nie należy się jej wstydzić, tym bardziej wyśmiewać. A "marny puch" jest u nas raczej bardziej popularny, przynajmniej dla romantyków ;).

Brzydal28 opisana przez ciebie kobieta nie jest kobieta delikatna tylko histeryczka.

Histeryczka, to kobieta, która nie panuje nad swymi emocjami i epatuje nimi na zewnątrz w sposób wręcz manifestacyjny.

Jestem wiecznie głodny, pomimo że opycham się ciastkami

Nie, właśnie to jest osoba delikatna. Do takiej najtrudniej dotrzeć, ale jak się uda, to się potrafi otworzyć. Histeryczka za to nie ma z tym problemów, manifestuje swoje emocje w sposób wręcz karykaturalny.

Jezli kobieta jest zbyt delikatna to ma zaburzenia emocjonalne.

Nie jestem delikatna, nie jestem idealna, takie teksty w stylu brzydala smiesza mnie na potege, faceta mimo to znalazlam i jest okey:))

Większość ludzi ma jakieś zaburzenia :D, ja np. jak napisałeś w pewnych kwestiach jestem nadwrażliwy. I co, trudno, tak mam, serca się nie zmieni. Można powiedzieć, że mam problemy emocjonalne. Bywa, to nie przestępstwo.

Brzydal28 wątpię czy chciałbys do konca zycia miec taka delikatna kobiete przy sobie :-)Opisana przez Ciebie kobieta jest typem marionetki,bez swojego zdania,takie popychadło.I nie trzeba byc babo-chłopem aby byc delikatna.Delikatnosc nie polega na ciagłej wrazliwosci.

"Nie jestem delikatna, nie jestem idealna, takie teksty w stylu brzydala smiesza mnie na potege, faceta mimo to znalazlam i jest okey " A czy ja gdzieś napisałem, że każdy taki musi być? Są różni ludzie, różne osobowości. Dlaczego Cię to śmieszy, negujesz możliwość, że tacy ludzie istnieją. Ja taki jestem i co, jestem przez to śmieszny? Może, ale w sumie jakie to ma znaczenie. Każdy na swój sposób jest oryginalny, niepowtarzalny. Ja cenię delikatność, ale nie twierdzę, że inni są gorsi. Wielu też pozornie twardzieli, w głębi serca ... Zresztą co tu dużo mówić, świat, ludzie są nieodgadnieni.

no i dlatego brzydal kobiety se nie moze znalesc, bo ktora dziewczyna chcialaby byc tylko marionetka?

A w ogole Brzydal28 kobiety delikatne nie istenija,chyba,ze wspomniane kobiety z zachwianiem emocjonalnym.Nawet kobieta delikana fizycznie,zwiewna istota,mowiaca cichym przyjemnym głosikiem,wrazliwa na neiszczescia ludzi itd.moze w pewnym momencie na Ciebie tak naskoczyc,taks ie wtydrzec i tak Ci przyłozyc,ze zaskoczysz sie ta jej delikatnoscia:-) My kobiety jestesmy wiecej dobrymi aktorkami niz osobami az tak delikatymi jak nas widza mezczuźni.Delikatosc takz ezwiazana jest z nie radzeniem sobie w roznych syttuacjach.

"Brzydal28 wątpię czy chciałbys do konca zycia miec taka delikatna kobiete przy sobie Opisana przez Ciebie kobieta jest typem marionetki,bez swojego zdania,takie popychadło.I nie trzeba byc babo-chłopem aby byc delikatna.Delikatnosc nie polega na ciagłej wrazliwosci." Nie pisałem o ciągłej wrażliwości, ale o tym, że serce danej osoby jest zdolne do wielkiej wrażliwości i przejawia czasami taką wrażliwość. Tak chciałbym być z taką kobietą do końca życia, mam nawet konkretną na myśli. I jakbyś ją poznał w sposób powierzchowny, nie powiedziałbyś, że jest jakoś szczególnie wrażliwa. Bywa nawet złośliwa, ma swoją maskę. Ale w głębi serca jest bardzo wrażliwa, trudno takie rzeczy zauważyć, ja to widzę. Niestety, nie będę miał okazji przeżyć z nią życia.

"no i dlatego brzydal kobiety se nie moze znalesc, bo ktora dziewczyna chcialaby byc tylko marionetka?" Ależ ja takie kobiety znalazłem, ale inna kwestia to to, że mnie nie chciały. A nie chciały bo jestem, jaki jestem. Piszę o sobie w innym wątku, nie będę się powtarzał. I absolutnie nigdy nie chciałbym manipulować, sterować życiem kobiety którą kocham. Nigdy, chcę partnerstwa, kompromisu.

Kazdy człowiek przejawia pewna wrazliwosc i zdolny jest do wielkiej wrazliwosci.Nie trzeba byc zwiewna kobietka aby ta wrazliwosc w sercu miec.Tylko,ze trzeba umiec ta wrazliwoscia rzadzic.I naparwde uwerz,ze kobietki które wydaja sie Wam mezczyznom takie delikatne sa lepszymi aktorkami niz osobami wrazliwymi.Predzej powiedziałabym,ze takie silne babki sa wrazliwsze od tych niby delikatnych,bo te silne musza byc silne a chciałyby byc takimi słabymi istotkami. Delikanta kobietka to cos w rodzaju głupiutkiej Merlin Monrou udajaca słodka,wrazliwa idiotke portrafiącą przyłozyc :-)

:-) brzydal28 :-) kompromis,partnerstow ze sodka ,delikatna kobieta :-) chyba z ksiezyca spadłes.Widac,ze nie znasz jednak płci zenskiej,ze takie bzdury piszesz:-)

Bzdury, bzdury, bzdury. Deliktna kobita po co? Chyba tylko po to by nie miala swojgo zdania by byla na kazde zawolanie i robila ah i oh, jaki ty cudowny kochany i jeszcze by mrugala oczkami. problem tylko taki ze takie kobitki szybko was nudza panowie i po pierwszych namietnosciach szybko je rzucacie panowie bo nie ma juz z nia tych emocji co kiedys. Bedac mlodsza bywalam taka niesmiala, wrazliwa slodka dziewczynka. I co? przezylam piec rozczarowan milosnych, zostawalam rzucana, bo ponoc nie mialam tego czegos. I po ostatniej akcji wkurzylam sie. Tak sie wkurzylam, ze tak jak traktowano mnie to ja tak samo potraktowalam kolejnego kolesia co mi sie nawinal. Huknelam na niego i po dwoch randkach szczerze powiedzialam, ze nie ma tego czegos i by spadal. I ulzylo mi. Poczulam sie pewniejsza siebie, nabralam mocy i teraz to ja stawiam warunki. Z powodzeniem. A na partnera zyciowego wzielam sobie tez faceta z mocnych charakterkiem: kochany ale i zdecydowany chlop. I ja kocham i szanuje go za to, ale sama tez potrafie krzyknac jak trzeba. Bo zeby naprawde kochac i podziwiac to trzeba tez szanowac. a szanuje sie osoby mocne a nie jakies histeryczne kluchy z mlekiem usprawiedliwiajace sie delikatnoscia.

"Delikanta kobietka to cos w rodzaju głupiutkiej Merlin Monrou udajaca słodka,wrazliwa idiotke portrafiącą przyłozyc" "...kompromis,partnerstow ze sodka ,delikatna kobieta ..." Ale gdzie ja napisałem, że delikatność u kobiety kojarzę w ten sposób. Słodka, głupiutka - no sorry, ale ja tak tego nie widzę. Takie kobiety nie są w moim typie. Delikatna osoba nie musi być słodką idiotką, a wręcz w większości przypadków tak nie jest. Właśnie nieraz na zewnątrz to są silne osoby, ale jak napisałem, często to są maski, aby skryć swoje słabości, swoje miękkie serce. Tak żeby nikt nie mógł takiej osoby zranić.

"Deliktna kobita po co? Chyba tylko po to by nie miala swojgo zdania by byla na kazde zawolanie i robila ah i oh, jaki ty cudowny kochany i jeszcze by mrugala oczkami." Delikatność nie wyklucza posiadania własnego zdania. Skąd to wzięłaś. Ja bym w życiu nie chciał takiej kobiety, która by nie miała swojego zdania, nie potrafiłaby postawić na swoim, jeśli trzeba. Ale chciałbym takiej, która byłaby w stanie krzyknąć jak trzeba, ale też i otworzyć się, pokazać co ma w sercu, nie skrywać swoich uczuć, w chwilach radości, szczęścia potrafiłaby to okazać, a w chwilach smutku, złych dni nie bałaby się poprosić o wsparcie, jeśli by go nie dostała wcześniej (a powinna). Wiem, wiem, głupi jestem i w ogóle. No cóż, romantyk-idealista, bywa i tak :).

Brzydal : no, no, aż szkoda, że trochę za młody dla mnie jesteś :)

:D Eh, kurcze, ja już taką osobę znalazłem, ale mam pecha niestety. Teraz trzeba wracać do prozy życia i zbierać się do pracy.

Brzydal28 za brzydki jestes i dlatego he he he

No, wiem. Między innymi dlatego.