Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aguzia

Dziewczyny z USA

Polecane posty

Gość londynska
hehehe, nie wiem jak reszta Usa ale w Vegas to ja zadnej recesjii nie widzialam.......... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do londynska
Mieszkasz w Stanach, czy bylas na wycieczce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość londynska
niestety nie mieszkam w stanach, bylam na wycieczce....jesli wygram na loterii to sie tam przeprowadze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wreszcie sie cos ruszylo :):) bo juz myslalam, ze topic zdechl :D szkoda tylko, ze takie zle wiadomosci. Przykro mi bardzo - homerkowa, pamietam jak pisalas, ze w miedzyczasie jak pracowalas to sie rozgladalas za czyms nowym, bo juz od kilku miesiecy sytuacja w firmie byla kiepska :( Czyli co, Twoj szef juz powiedzial otwarcie, ze zamyka firme?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany, chyba znalazlam nowa prace. Bylam wczoraj na interview z wlascicielem, dzis mam drugie z menadzerem. Czuje, ze bedzie dobrze. Moj jeszcze obecny szef opala tylek na Florydzie a my siedzimy i baki zbijamy. Paranoja jakas. Cos tu cicho, pusto, nikt nie pisze. Nie mowcie, ze was jesienna deprecha zlapala Pozdrawiam i przesylam buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jakos naprawde cicho...bo nam topik zablokuja :( ja szukam obecnie zespolu albo dj na wesele.jak to wyglada w usa? ludzie biora dj czy raczej zespoly? co mi poradzicie. ja nigdy nie bylam na weselu z dj,ale jakos bardziej ta wersja mnie przekonuje co wy na to? poradzcie cos,prosze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jorkerka, to serio wszystko zalezy. Na weselu u mojej siostry byl zespol, grali fantastycznie i wszyscy swietnie sie bawili. Bylam tez na weselu z dj-em i rowniez bylo fajnie. Ja osobiscie wolalabym zespol, jest wtedy lepszy klimat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cicho tu i pusto :( homerkowa - daj znac jak poszlo drugie spotkanie z menadzerem, trzyammy kciuki, musi byc dobrze :) jorkerka - u mojego brata na weselu byl zespol, u kolezanek tez zespoly, ja osobiscie tez stawiam na zespol. U mnie bylo na moim zupelnie inaczej, z tym ze to bylo w usa, my mielismy po slubie uroczysta kolacje w restauracji, delikatna muzyka w tle. U mojej przyjaciolki w usa tez kolacja w rest. bez zespolu i dj\'a. Mnie jesienna deprecha nie dopadla, bo u mnie jest strasznie goraco, dziewczyny po 10 minutach na zewnatrz, jestem cala mokra, lubie jak jest cieplo ale bez przesady, codziennie ponad 90 F, to jest meczace!! buziole dla was 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dupcia, u nas w Chicago zimno jak cholera. Korzystaj z pieknej pogody. Dostalam prace, dostalam prace.Jestem taka szczesliwa z tego powodu. Zaczynam w poniedzialek, musze tylko poinformowac swego szefa telefonicznie ze odchodze. W nowej pracy bede miala mozliwosc rozwoju, awansu i bede mogla pracowac bardzo produktywnie. Mam juz dosc siedzenia w jednym miejscu nic nie robiac. rany, chyba sie upije z radosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co tam? pisze kilka slow bo boje sie ,ze nam topik zamkna w Polsce cieplutko:) pozdrawiam Was goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jakbym mogla glosowac to tez bym glosowala na obame...ma charyzme wg mnie...ale z pustego to i Salomon nie naleje wiec nie wiem czy to cokolwiek zmieni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani bronislawa
piszcie bo nudno i listopadowo, deszcz pada i dzien krotki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandka
dziewczyny, dostalyscie wize do USA odrazu czy za ktoryms podejsciem? słyszalam, ze zeby pojechac od US to trzeba miec tam kogos znajomego, kogos kto wysle mi zaproszenie, jak jest naprawde? łatwo wyjechac do USA czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje pracy Homeworkowa! Dupcia Ty to masz fajnie z ta pogade .Chcialabym sie pocic z goraca w listopadzie Aero jak milo Cie czytac A ja stawiam jednak na Dj ,jeszcze nie podpisalismy umowy,ale jest juz blisko... odosnie wizy-to ja nigdy nie mialam problemu,a staralam sie 2 razy bo daja na 10 lat i jak mi sie skonczyla to bez problemu dostalam druga tez na 10 lat. a nie bylo problemu bo mam tam rodzine-kuzynke mamy ktora jest amerykanka i poza tym studiuje, a to podobno tez jest wazne ,ale mimo ze jestem na ostatnim roku to i tak dali mi ja na 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny! Pamietaciw mnie jeszcze? niestety ostatnio bylam bardzo zajeta i prawie w ogogle na kompie mnie nei bylo.. co u Was? I co tu tak pusto? Homerkowa, gratuluje, pozdrawiam dupcie, kluske, aero i wszystkich innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki :) takie goraco na zewnatrz, ze sie nie chce tylka ruszac. W ciagu dnia moj maly w ogloe nie moze wyjsc na dwor, bo od razu caly spocony i czerwony, no chyba ze na plaze lub basen, no i oczywiscie tam gdzie jest AC :) Ciagle sie powolutku klimatyzujemy, dostalam od meza psa na urodziny, jest slodki, tylko ze ciagle leje po katach i doprowadza mnie tym do szalu 😠 nadia - co u ciebie? homerkowa - jak nowa praca? jorkerka - kiedy macie slub? aero - jak tam z twoim facetem? Dziewczyny co robicie w sylwestra? Ja mam nadzieje znalezc kogos, kto mi zostanie z malym, bo chetnie bysmy z mezulkiem gdzies wyskoczyli :D pozdr!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dupcia jak u Ciebie tak cieplo to ja moge zajac sie malym w Sylwka ;) dobrze i jeden dzien wieczor spedzic w ciepelku. U mnie zimnica ale jeszcze jakos kurtki zimowej przeprosic nie moge hehe:D Wogole to sie nie przywitalam :D No to witam wszystkie Was U mnie stara bida. Wyleczylam sie juz z mojej nieszczesliwej milosci. Ale mieszkam jeszcze wciaz u niego bo jego itak nie ma i dluuuuugo nie bedzie :)Ale najwazniejsze ze moje serce juz nawet nie drgnie jak slysze jego glos. Pozostala jakas sympatia i napewno nie jest mi obcy i obojetny ale jestem pewna ze z tej maki chleba nie bedzie hehe. rozmawiamy ze soba ale zazwyczaj o pierdolach :D I wiecie co Wam powiem??? Tak sie lekko bardzo czuje i taka wolna jak dzika swinia i nikt mi nie podskoczy :P Pracuje ile sie da, latam po sklepach, jezdze na weekendy do nj na balety i do kuzynki. i tak zycie leci. Od marca jak wszystko dobrze pojdzie do przeprowadzam sie do NJ. I tak sobie mysle ze jak do 30 meza nie znajde albo chlopaka normalnego to jade do Polski :D I troche sie juz nie moge doczekac :D Ale pewnie to sie jeszcze milion razy zmieni:D Jorkerka w moich stronach to dj jeszcze chyba malo popularny, ludzie raczej zespoly biora. Ja tez bym brala zespol na swoje wesele na ktore jeszcze jakies nikle szanse mam bo koscielnego nie mialam . No i oczywiscie mi rowniez milom Ciebie czytac moja droga :D Homerkowa fajnie ze znalazlas nowa prace i mozesz sie tam rozwijac. Ja dalej rypie na sprzataniu ale sie juz przyzwyczailam. Nie mam papierow to i ambicje tutaj gleboko w dupie :D Jak bede miec to i bede miala wyzsze aspiracje niz tylko sprzatanie :D Narazie zarabiam kase bo nie wiem co bedzie a na rodzicow liczyc co nie mam. kluska kwoka hellouuu hahah :D Dziewczyny bylyscie kiedys u wrozki?? Ja bylam kiedys raz i raz mi siostra mojej babci wrozyla i po latach moge stwierdzic ze troche sie sprawdzilo..bynajmniej z rozwodem i ze smiercia konkretnej osoby w mojej rodzinie. Wiec tak sie zastanawiam czy znow sie nie wybrac. Nawetn juz wzielam namiary do jakiejs sprawdzonej ktora robi wrozbe z daty urodzenia dokladnej z godzina i ze zdjecia itp itd . Sprawdzona jest poniewaz mojemu znajomemu wywrozyla cos czego nie mogla wiedziec ani jakos skojarzyc z faktow. On sam byl w szoku wiec wzielam namiary do niej i tak sie zastanawiam czy skusic los czy nie :D pozdrawiam trzymajcie sie cieplo, walonki na nogi kurty zimowe zakladac!!!! zebyscie sie nie pochorowaly A Ty dupcia bikini wrzucaj na siebie, amlego kremami nasmaruj i na plaze :D Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!! Co tu tak strasznie biedno na tym topiku ja sie pytam? Gdzie jestesta:) Wracajta!!!! A tak na serio, u mnie dwie godziny do doby brakuje, nie mam czasu na nic!!! Na nic!!!! W domu syf, ze az milo:) Ja sie ucze, ze az nie milo:) ogolnie jest fajnie:) Zostaly mi jeszcze trzy tyg. do konca semestru i troche odzyje, bo powiem Wam ze strasznie ciezko jest studiowac i miec male dziecko:( Strasznie jestem zmeczona juz tym wszystkim i tylko czekam na Thanksgiving i kilka dni przerwy z tym swietem zwiazanym. W swieta lecimy do PL na caly miesiac z czego sie ogromnie ciesze, bo w koncu ktos bedzie mnie wyreczal ( w doslownym tego slowa znaczeniu) w czynnosciach domowych i wychowawczych:). I powiem Wam, ze nigdy w ten sposob nie myslalam ale teraz wlasnie mysle, ze potrzebuje takiego kogos ( czyt. MAMA) kto mi ugotuje, posprzata, dziecko na spacer wezmie - a ja bede LAZEC!!!!!!!!!!!!!i juz:) Poza tym bierzemy w PL slub koscielny 10 stycznia, bo my tylko cywilny tu wzielismy, chcielismy zawsze z rodzina w PL do kosciola, to sobie teraz idziemy z prawie 2 - letnim dzieckiem:). Suknie juz mam, maz (narzeczony:)) garnitur tez i Juniorek tez. Ale wiaze sie to wlasnie tylko z dodatkowym klopotem na mojej glowie, bo trzeba ksiedza, nauki, jakis obiad ( bo nie robimy wesela, tylko takie przyjecie) i mowie Wam mam juz dosc:) Nie smece juz, generalnie jest fajnie Junior zdrowy, rozwija sie elegancko, w szkkole dobrze mi idzie, mam najlepsze wyniki z matematyki wiec wszystko jest GICIOR- tylkom zmeczona przeokropnie:D ale dam rade!!! Pozdrawiam Was wszystkie i czekam na nastepny wpis, co u Was, Kwoka jak blizniaki? ja sie pytam - zdaj relacje natychmiastowo, buzki for all:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kobity :) wreszcie sie ciut ruszylo :D I jak zawsze milo sie was czyta :) ewander - gratulacje z okazji zblizajacego sie slubu koscielnego, musisz nam koniecznie zdac relacje jak wrocicie :) powodzenie ze wszystkim, bedzie swietnie :) rozumiem cie doskonale, jak to jest miec male dziecko i tysiac innych spraw na glowie, jak pracowalam, a maz musial gdzies wyjechac, to byl niezly sajgon w domu, wszystko musialam robic sama, tak, ze doceniam kazda pomoc przy malym, jak bylismy w pl, to moglam troche odetchnac i zajac sie soba. Znalazlam fajna, tania babysitter dla malego, wiec od czasu do czasu mozemy gdzies z mezem wyskoczyc. Aero - twoja pomoc w sylwestra bardzo mile widziana :D:D Moze jak sie przeprowadzisz do nj, to ci sie troche odmieni i nie bedziesz chciala wracac do pl przed 30 :P buziole dla was 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie laseczki!!! Mam chwilke wiec postanowilam se odezwac. w nowej pracy jstem juz 3 tygodni i ogolnie jest zaje....scie!!! Super atmosfera, mam nawet swoja asystentke (!). Ciesze sie, ze tam trafilam W sprawachh sercowych jak to zawsze, raz na wozie raz pod wozem. Nieraz mam ochote to wszystko zakonczyc i pozyc sama. Wkurza mnie ten moj M, czasem zachowuje sie jak dziecko, ma jakies dziwne schizy ktorych za cholere nie rozumiem. Jak takie male dziecko, co mysli ze dostanie wszystko co zechce. Niestety, ja nie moge dac sie mu tak podporzadkowac i nie mam zamiaru tanczyc jak on mi zagra. czasem mnie ten zwiazek przerasta i chcialabym abysmy sie nigdy nie poznali. Moze do dzis mialabym super-meza i i malego bobasa w pokoju obok. A tak tkwie w takim bezsensownym zawieszeniu. Nie moge zdecydowac sie ani na zakonczenie tego ani na przyszlosc z nim. W Chicago zimno az z domu nie chce sie wychodzic. Szalenstwo swiateczne w trakcie. Az boje sie pomyslec ze tez musze jechac po prezenty. Pozdrawiam Was wszystkie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aero, ewander, dupcia, homerkowa - mam nadzieje ze o nikim nie zapomnialam - pozdrawiam serdecznie. Ja wlasnie sie obudzilam z drzemki jaka sobie z mala zaserowowalysmy:) Znaczy kochana jeszcze spi i powaznie zastanawiam sie czy ja obudzic bo mi z wnocy nie bedize spala. A poza tym wconam osbie na kolacje kanapke z nutella..mniam mniam ewander - powiedz co studiujesz i jak sobie radzisz? ja tak marze zeby wreszcie isc na studia, troche angielskiego, ale na razie to jest niemozliwe:( nie mam nikogo z kim moglabym zostawic mała aero bardoz sie ciesze ze tak podchodzisz do tego zwiazku. Jesli meczyla Cie ta relacja balezalo to skonczyc, bo najwazniejsze to czuc sie szczesliwym a nie tkwic w zwiazkach ktore nas przytlaczaja. Moze Homerowa tez sprobujesz albo zrobi szsobie przerwe, bo widze ze nie jestes zbyt szczesliwa ze swoim M. Z tym ze z drugiej strony ja tez mam czasem dni ze sie wkurzam na mojego ale nie zamienilabym go na zadnego innego bo kocham go i juz:) I nie potrafie sie na niego dlugo gniewac. Ja tez planuje polski slub i wesele ale nadal czekam na moej papiery.. Ile Wy czekalyscie ewander i dupcia marzenie? Bo ja jzu tesknie za moim krajem i tez bym sie poleniwila troche w domu. Ech, jak mama u mnie byla to mialam luz:) Hoemrkowa,tak sie ciesze ze znalazlas dobra prace! Oh ja tez chce!! Na razie szukam jakichs opcji do pracy w domu.. piszcie dziewczyny i nie pozwolmy topikowi zniknac.. A jak Wasze przygotowania przedswiateczne? To moej pierwsze swieta poza domem..Az nie wiem od czego zaczac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia, masz racje. Wiem, ze powinnam to zakonczyc tak jak zrobila to Aero ale wlasnie kocham tego idiote i na wszystko przymykam oko. No ale ilez mozna. dlaczego ja mam sie poswiecac i robic zeby jemu bylo dobrze.Czasem sie zastanawiam, gdzie ja w tym wszystkim jestem. Boje sie byc bez niego ale zarazem boj sie przyszlosci z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tu Cie homerkowa rozumiem.. a moze zrob cos dla odswiezenia zwiazku? Faceci z czasem robia sie komfortowi w dlugoletnim zwiazku. Nie oznacza to ze nas nie kochaja, ot tylko taka codziennosc. Wola posiedizec przed TV,pogadac z kumplami, dostawac obiad co dzien, a wiadomo, ze wieczorkiem maja nas i niczego im juz do szczescia nie potrzeba. Probowalas z nim rozmawiac? Bo mezczyzni jak czuja ze "maja" nas jzu tylko dla siebie mniej sie staraja, mniej okazuja uczucia, albo robia to inaczej niz my. Jak na nie ma to sie martwia, pomagaja nam w sparwach kore dla nas wydaja sie abstarkcyjne, a dla nich troche mniej:) ja tam wiem ze moj mnie kocha i nasza mala kruszynke.. Przyznam nawet ze zwariowal na punkcie malej i juz widze w wyobrazni co to bedize za jakis czas.. Owinie go sobie wokól palca..hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale najwazniejsze to zadac sobie pytanie - jestes z nim szczesliwa? dopoko odpowiedz brzmi tak to nic sie nie martw a popracujcie troche nad zwiazkiem i bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh kobity, te sercowe dylematy.. No wlasnie homerkowa, czy ty sie czasem w tym zwiazku nie meczysz i jestes z M tylko ze wzgledu na strach przed samotnoscia.. Z tego co pamietam to wy juz chyba po zareczynach jestescie, ale oddalas piersionek :( co u swinkowej? nadia - ile juz ma twoja mala? Mialas slub cywilny z twoja polowka, jesli tak to kiedy? Ja bardzo szybko dostalam pozwolenie na prace, a na zielona karte czekalam okolo 10 m-cy. Ja jeszcze nie zaczelam zadnych przygotowan do swiat, w texasie to chociaz mialam polski sklep, to moglam zamowic jedzenie na wigilie, mialam tez polskich znajomych, wiec razem latwiej bylo cos przygotowac. Eh, fajnie bylo. A w tym roku prezent dla meza, i synka, maly ma urodziny 2 dni przed wigilia, wiec jeszcze jakies b-day party :) Mamy kupic jakas duza choinke, jedynie co to zaczelam kupowac ozdoby na drzewko, ktorego jeszcze nie mamy :D A potrway przyrzadze sama, a co mi tam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jak milo... jak duzo napisalyscie :) Witam :) ja sie przeprowadzilam w koncu kilka tygodni temu i pracuje chociaz zwykle 2-3 dni w tygodniu. Nadia - ja czekalam 4-5 miesiecy na rozmowe i pozniej w ciagu miesiaca albo jakos tak przyszla mi juz zielona karta. Moja kuzynka to samo. tez niecale pol roku i jej maz juz mial. Jorkerka -ja wole dj\'a. jak jest dobry dj to tak poprowadzi wesele ze wszyscy sie beda swietnie bawic. POWODZENIA i pisz jak tam przygotowania. Dupcia marzenie - zazdroszcze Ci tej pogody. wiem ze pewnie na dluzsza mete meczace ale ja tak kocham lato ze bylabym jednak szczesliwa. namawialam meza bysmy sie w jakies cieplejsze strony przeprowadzili ale mi powiedzial ze nie mam mowy bo mamy tu obydwoje rodziny :O niereformowalny :O Przykro mi ale ja Ci z malym nie zostane bo swojego sie chce pozbyc tez :) tzn. pewnie u tesciowej bedzie. ona bedzie sie cieszyla a my bedziemy mogli isc na impreze. chociaz przyznaje ze ta pogoda u Ciebie zacheca. a moglabym zostac na tydzien by powygrzewac stare kosci? ;) Aero ciesze sie ze wyleczylas sie z tej milosci i ze czujesz sie lekka. e w nj do 30 ktos sie odpowiedni trafi... tak myle :) a przynajmniej tego zycze :) a co do wrozki to ja bym chciala bardzo pojsc ale wlasnie chcialabym do jakiejs sprawdzonej bo ostatnio jak bylismy na renesansie to z kuzynka chcialysmy pojsc ale w koncu tylko ona sie zdecydowala i ta \"wrozka\" jej takie bzdury plotla ze szok. moja kuzynka ma meza ale zdjela obraczke z palca by nie widziala i nawet o mezu jej nie powiedziala czy z ekogos ma tylko ze kogos pozna niedlugo :D :D no to by sie jej maz zdziwil jak by kogos poznala i poszla... :D a ta wrozka na ktora masz namiary to gdzie mieszka (jaki stan)? Ewander - ja wlasnie mam plan studiowania i opieki nad dzieckiem, ale jak czytam ze nie masz na nic czasu to przeraza mnie to. no ale co robic :) My tez koscielnego nie bralismy ale to dlatego ze moj najpierw bedzie musial miec komunie i bierzmowanie bo on jest chrzescijaninem a nie katolikiem pomimo ze mial chrzest w katolickim ale to wszystko. wiec sie zbieramy by zaczac te jego nauki tyle ze mi sie nie spieszy wiec go nie naciskam ale w koncu trzeba bedzie. Homerkowa gratuluje nowej pracy i ze tak dobrze Ci sie tam uklada. oby tak dalej. co do sercowych to przemysl pare razy bo ja kiedys bylam w toksycznym zwiazku i wiedzialam ze powinnam odejsc a nie umialam i tak trwalam a teraz troche zaluje bo trzeba bylo od razu to zakonczyc. ale musisz byc pewna na 100% ze to nie jest osoba dla Ciebie. powodzenia w dokonywaniu wyboru. niestety ale czasami trzeba byc egoista i patrzec na czlowieka a nie na swoje uczucia. ale wlasnie zadaj sobie pytanie czy jestes szczesliwa. moze to jakies przejsciowe. moze nie jest tak zle tylko akurat masz gorsze dni. tak tez moze byc. musisz to na spokojnie przemyslec. moze sobie zrob liste plusow i minusow. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! A sie kluska serowa rozpisala, az milo sie czyta! Moja mala ma 5 miesiecy, az nie wiem kiedy to minelo! Jest moim najdrozszym sloneczkiem.. W ogole, nie zdawlaam sobie nigdy sprawy ze mozna kogos tak mocno pokochac jak kochjam moja kryszynke. Ta wiez ktora laczy matke z dzieckiem jest niesamowita! Slub koscielny chce barc w sierpniu lub pazdzierniku, tylko musze czekac na te papiery. Na szczescie mieszkam w stanie gdzie jest malo obcokrajowcow i mam nadzieje ze pojdzie to szybciej. A jak tam Wasze pociechy? Ja niestety nie mam z kim zostawic coreczki wiec albo wychodzimy z nia albo zostajemy w domu. Wiecej opcji jak n arazie nie mam. A poza tym balabym sie troche zostawic ja z kims obcym, chyba nie moglabym sie dobzre bawic bo ciagle bym myslala co tam u niej. A poza tym to musze mieszkanko posprzatac a tak mi sie nie chce ze nie macie pojecia. No ale obiecalam sobie ze za pol godzinki wezme sie za to. A poza tym zapisuje sie dzisiaj na kurs, \"zajecia\" bede miec w domu ale jestem taka happy ze az szkoda gadac. Nareszcie cos innego niz mycie naczyn i robienie prania. Pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×