Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bluta

co zrobic jesli facet nie poswieca mi czasu a mieszkamy razem?

Polecane posty

Gość bluta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluta
wezcie nie zartujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaniuszka
ten sam problem;/praca praca albo cos innego jak jestesmy w domu to kazde w innym pokoju...bo po co mam siedziec i jego placy ogladac jak siedzi przy kompie... a jesli nie siedzi to zaraz sie kapie kladzie spac bo zmeczony ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluta
i ja tak mam-spanie,jedzenie i komp(nic wiecej sie nie liczy),jest uzalezniony od gry wow-world of warcraft,to jeb>>>stwo marnuje mi zycie :/ siedzi noc i dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyzwyczajaj się
po ślubie jest identycznie ty dom, praca dzieciaki a facet tylko komp lub tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaniuszka
ja mowilam wiele razy ale moj juz ma taki chrakter zero romantyzmu i troszke egoista..pozatym naprawde ma cieka prace i wiem ze jest zmeczony bardzo...ale mozna choc 5 min pogadac przy herbaci enie patrzac na kompa czy tv..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam uzaleznionego od warcr
fta ale jeszcze nie mieszkamy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyzwyczajaj się
są kobiety które to będzie wkurzac i takie które albo będą się spełniac w macierzyństwie albo będą miały hobby które wypełnia im czas facet w oczka patrzy tylko na pierwszych randkach, potem jak już kobieta jest zdobyta to jej nie zauważa...no chyba że obiadu nie zrobiła, nie posprzątała albo ma foch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Właściciel kopalni
je twoje obiady, chodzi w upranych przez ciebie rzeczach, korzysta z odkurzanego przez ciebie kompa, kąpie się w umytej przez ciebie wannie (lub prysznicu), sika do wyczyszczonego przez ciebie klopa. Sielanka. A ty tylko narzekasz. Okna umyj, jak Ci się nudzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluta
hym..no ciekawe,a wlasnie mielismy sie zareczac-chcialam powiedziec "tak"ale po naszym mieszkaniu razem-odmawiam ;) troche szkoda... ale ja nie chce takiego zycia miec,odnosnie mowienia co mnie gryzie-on wie o tym i to dawnoi nic z tym nie robi,lub slabo mu to wychodzi.ok spadam sie rozkrecic do kolezanki zeby zabic czas ;) kochanka?no zazdrosny to on jest,to go od kompa zabiera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxvvv
U mnie jest podobnie(mój gra w csa) Byly dluuugie rozmowy, fakt zmniejszyl ilość godzin, ale gdy widzi że już nie jestem zdenerwowana że mam dobry humor, wykorzystuje to i caly dzień spędza przed kompem. To jest jakieś blędne kolo, raz jest ok idziemy na spacer, dbamy wspólnie o dom po czym na drugi dzień facet jest jak w letargu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluta
zgadzam sie z "przyzwyczajaj sie",uciekam na razie,pa potem zapraszam unizone kobiety tak jak ja na pogadanke,bede podnosic to paa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluta
xxxxvvv i u mnie identycznie jest :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też przez to przeszłam, ale, o dziwo, mój mąż z tego wyrósł :) Jesteśmy 16 lat po ślubie, więc pewnie już nadeszła pora..... Albo to wytrzymasz, albo nie.... Mojemu przeszło po 30-ce :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj gra w warcrafta
zamiast do mnie przyjsc niech to szlak trafi gry wazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berlinks
laseczki ja mialam to samo. nawet na pierwszych randkach siadal w swoim pokoju igral godzinami. czasami bylam juz tak zla ze dostawalam histerii...a jego to nie ruszalo.mowil tylko : czego znowu ryczysz?! mieszkamy juz od trzech lat razem, od poltora roku mamy psa. I WSZYSTKO SIE ZMIENILO! wychodzi na spacery, na nowo sie zakochalismy mamy codziennie nowe tematy rozmow a nsza suczka ( labrador) doprowadza nas do wspolnego smiechu. juz nie wspominajac o codziennych,wspolnych spacerach i wycieczkach raz na jakis czas. czasem, jak ma za duzo stresu to pogra pare godzin... ale kazdy zasluguje na pare godzin w innym swiecie. ja ide do wanny:P pozdrawiam i cierpliwosci zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi wlasnie
ja tez tak mialam, ciagle bylam sama. spacery, zakupy itd wszystko sama. nie pomagaly prosby, rozmowy, wszystko bylo na nic no i w koncu znalazl sie ktos kto w przeciwienstwie do niego uwielbial spedzac czas w moim towarzystwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listen and read
zacznijcie baby same soba sie zajmowac, ubrac sie na bostwo i na ploty, zakupy .... gwarancja ze bedzie myslal gdzie łazisz.... i troch e sie Toba zajmie:)))))) i nie odbierajcie tel jak wychodzicie.... po przyjsciu bedziesz miec kilkanascie nieodebranych daje 80% powodzenia takiej strategii, malo sie zal , nie okazuj ze sie nim przejmujesz a zajmij sie soba:))))) DDZZIAAŁA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz.....
a ja zrobiłam tak - założyłam sobie konto i "przy ludziach" z nim gadałam że skoro on nie ma dla mnie czasu i sie ze mna spotkac choc jestem w drugim pokoju to ja sie znim w grze spotkam. zdębiał. no i "kolesie" z gry też. :) ale miałam ubaw. i troche mu siary narobiłam :P i powiedziałam ze załoze sobie postać przeciwnego "klanu" i go bede tak długo mordowała az mu sie znudzi :P zadziałało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxvvv
berlinks tylko pozazdrościć, może masz jakąś receptę prócz psa? My mieszkamy 4lata razem, mamy 2 koty w tym trzeciego ja zaczynam dostawać;) Tak jak pisalam są momenty przejaśnień, nagla zmiana jak rozdwojenie jaźni, ale potem powrót na ziemie czyli po 2 dniach pracy 2 dni bite przed kompem. Gra w counterstrika czy jak to się pisze, od 3 miesięcy.Może nie robilabym afer, przymknelabym oko z myślą że mu minie, ale jak się dowiedzialam że nasz kolega który polecil mu tą grę gra w to OD 6 LAT !!!to mi już ręce opadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxvvv
listen and read hymm ja np. nie chce się bawić z nim w takie gierki, niel ubię manipulować xyz..... a to calkiem niezly pomysl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie takie z was nudziary
ze faceci wla gry niz was. zreszta nie ma co sie dziwic, babki które wypłakuja swoje zale na kafe na pewno nie maja równo pod sufitem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berlinks
xxxxvvv: counterstrike to byl tez moj horror - tylko ze moj nie gral, ale byl tych im menagerem...znudzilo mu sie. teraz gra w savage. av oprocz psa... uwazam ze listen and read ma racje. na poczatku czasto zajmowalam sie soba.mialam wrazenie ze w ogole to na niego nie dziala, ale po jakims czasie zaczyna mu cie brakowac. i spedza z toba czas. gra jak cie nie ma, a jak przychodzisz jest u ciebie na kanapie albo przy stole. nie wiem w jakim wieku jestes, my mamy 23 i 24 lata. pies zaczal nam dostarczac wrazen typu RODZINA i dzieki temu zaczelismy miec plany na przyszlosc. jak chodzimy na spacery albo zajmujemy sie psem w domu to nasuwaja sie tematy : szczeniaki, dom, ogrodek, dzieci...warto sprobowac:) pozdrawiam cieplo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxvvv
berlinks my mamy 22 (ja) i 24(moj) ja wiem że być może listen and read ma racje, ale ja nie lubię tego typu metod, nie czulabym się dobrze .Wole walić prosto z mostu, źle się czuję w tego typu taktykach. Pewnie że warto spróbować nie chcialbym spisać naszego związku i tego czasu na straty bo bylo mnóstwo pięknych chwil i szukam jakiejś innej recepty... z resztą tez ciupalam z nim nieraz na konsoli, ale nigdy nie bylo tak tragicznie jak teraz.Hmm no więc jak znajdę inną metodę to się podzielę ;) Pzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×