Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asia197500

pomozcie co robic

Polecane posty

Gość asia197500

witam mam pytanie mam faceta z ktorym mam sliczna corcie jednak jesli chodzi o nasz zwiazek to jest totalna tragedia i niewiem co robic ciagle sie klocimy on ma ochote poszalec jednak ja po urodzeniu corki nie mam ochoty na spotkania ze znajomymi czy na jakie kolwie imprezy wiec skoro ja nie mam ochoty to on chodzi sam nie bylo by nic w tym dziwnego gdy by nie chodzil co drugi dzien niewiem co mam robic a nie jestem w stanie utrzymac siebie z corka poniewaz ona ma 3 miesiace a ja nie pracuje poradzcie mi cos co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze pojawienie sie dziecka bylo dla Tojego meza niezlym szokiem, boi sie utraty wolnosci, odpowiedzialnosci. Moim zdaniem nie dojrzal do zwiazku i dziecka. Moze postaraj sie to przeczekac, klotnie omijaj szerokim lukiem bo tylko buduja mur miedzy wami, na zaczepki nie odpowiadaj i zobaczysz czy cos sie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajski ptak
facte musi sie troche podedukowac jesli chodzi o rodzine i stan kobiety po pojawieniu sie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×