co mi pomoze ?

co mi pomoze w nauce na matura? co jakies tabletki ale zebym po nich ze zeswirowala? nie umiem ostatnio skupic sie nad nauka a musze zdacmature, (dodam ze nigdy w zyciu nic nie bralam)

pomoże Ci napewno systematyczna nauka a nie siedzenie na forum, tym bardziej erotycznym :P

bo kurcze nie wiedzialam gdzie to napisac, wlasnie niec mi ostatnio do głpwy nie wchodzi, rozstalam sie z chlopakiem po 6 latach i szkal mnie trafia, co jakies nieszkodliwe tabletki?

tez chce wiedziec!!??

polecam Lecytyne, nie zaszkodzi a moze i pomoze? pozdrawiam i powodzenia na maturze!

Dziewczę, tabletki włoż między bajki. Kup sobie sesję - trochę witaminek i mikroelementów, to wszystko co współczesna nauka ma do zaoferowania leniom. No i nic nie musisz, wiesz ludzi brakuje do pracy na kasach w supermarketach albo do sprzątania.

'''''proponuje kupic metr gumy