Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmeczenie materialu

do Waszego życie zawitała miłość i szczęście??

Polecane posty

Gość zmeczenie materialu

czy mieliście tak, ze emocjonalnie byliście już na dnie, samotność, zal, lęk...smutek i gdy nie mieliście już nadzieji, ze bedzie kiedyś dobrze ...stał sie cud... do Waszego życie zawitała miłość i szczęście??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie zawitało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
najlepsze rzeczy w życiu dzieją sie przypadkiem i wtedy, kiedy się ich najmniej spodziewamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczenie materialu
tak myślisz?? ja zawsze uważałam, ze w dużym stopniu sama kreuję swoje zycie...a teraz? teraz nie mam już siły :( mam czasem wrażenie ze mam jakiś defekt :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeturyt
Ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczenie materialu
na pewno 15... :o 26 ... ale takiego stanu jak ostatnio to nie miałam, ostatni rok dal mi popalić...wiec proszę o nie wysmiewanie się ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczenie materialu
heh, miało być na pewno NIE 15 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w takim dole od dluzszego czasu i szczerze nie wierze juz w to zeby stalo sie cokolwiek co by mnie z niego choc na moment z niego wydostalo niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam w związku przez 2 lata, mój facet mnie bił, nękał psychicznie , miałam stany depresyjne, ale wkoncu wyrwałam sie z tej farsy i tydzien pozniej przypadkiem poznalam mojego obecnego faceta, a o byłym zapomnialam odrazu, Jeśli mozna to nazwać szczesciem, to TAK zawitało ono u mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
kiedy jesteś na dnie i jest Ci źle , to raczej nie spodziewasz sie cudownej odmiany, a tu nagle...staje się coś takiego co zupełnie odmienia życie w sensie pozytywnym... tak niespodziewanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawitała miłość
Dokładnie w takim momencie jak napisałas. Była cztery lata a potem się pożegnała. Teraz znowu jestem w punkcie wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kii
Ja myslalam ze nikomu sie nie spodobam, a sie okazalo ze jeden przystojniak sie za mna ogladal juz od 2 klasy liceum :D zeszlismy sie dopiero na 2 roku studiow, jestesmy razem 2 lata i jest cuudownie!!! nie szukajcie milosci na sile, sama was znajdzie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczenie materialu
inglotka - super 🌻 właściwie mam pracę z perpektywami, niezlą wyplatę, mame która bardzo mnie kocha... w zeszłym roku zostawoil mnie facet, dochodziłam do siebie, potem zaczełam spotykac się z moim dawnym kolega ale on okazalo sie ze nie jest pewien co czuje... basen i kursy zabijają popołudnia w tygodiu... znajomi w większości siedzą ze swoimi rodzinai albo partnerami a ja czuej sie bardzo smaotna i żle mi z tym, a do tego myśle o moim ostatnim chłopaku zdecydowanie za często :( wybaczcie, ze sie zale bo nie mam tego w zwyczau ale dziś po prostu nie wytrzymalam,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
kobietki 🖐️ głowa do góry idzie wiosna , a wiosną... no same wiecie ...🌻 najlepszy czas na zmiany i i miłość !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez czuje sie strasznie osamotniona mimo tego ze wszystko niby uklada sie dobrze ale ja ostatnio czuje jakbym w tym wcale nie uczestniczyla tylko stala gdzies z boku.Nikt mnie nie potrafi zrozumiec oprocz jednego przyjaciela ktory jest niestety bardzo daleko stad a tak mi brakuje nocnych rozmow z nim a to nie jest mozliwe i przez dluzszy czas nie bedzie realne niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczenie materialu
po pierwsze - obyś się nie myliła...👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
kiedyś w końcu musi być dobrze ! tak to już na tym świecie jest, że jedni spotykają miłość swojego życia w przedszkolu, a inni na emeryturze ... ale spotykają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfx
"nie szukajcie milosci na sile, sama was znajdzie " nie pitol :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala tancereczka
U mnie sie tak stalo:))) Po wielu latach niepowodzeniach i rozczarowaniach milosnych w koncu spotkalam moja milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczenie materialu
tancereczka a ile masz lat - jeżeli mozna wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala tancereczka
mam 28 lat. Moja milososc poznalam w wieku 22 lat i od tej pory jestesmy caly czas razem:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
nigdy nie wiemy co nas w życiu spotka i kiedy... życzę wszystkim miłości , bo to ona nadaje sens wszystkiemu... i żebyście znalazły swoje drugie połowy... mnie się udało to dopiero dobrze po 30, ale czasami warto czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam chyba dzień na
chandrę, paskudną. Choć jestem w związku, ale specjalnie nie czuję się zakochana, może, że to już 5 lat ..... Marzę sobie, co by było , gdybym spotkała kogoś, kto pokocha mnie jak w kinie......... Taki ktoś, kto nie narzekałby na każdy dzień, że jest chooojowy , ktoś, kto cieszyłby się , że żyje , jest zdrowy..... Kuźwa , za to mam spotkania raz w tygodniu, raptem 4 godziny, z czego 3 zajmują mu na rozładowaniach emocjonalnych z tygodnia, a godzina na żalenie się, jakie to życie jest do duszy. Ha, o mieszkaniu razem to juz nie wspominam, zresztą, dobrowolnie bym chyba z nim nie chciala nawet ......... Ale co we mnie , do k.. nędzy jest takiego, że do wszystkiego jestem dobra, tylko nie do tego, by traktować mnie jak człowieka , który ma uczucia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziara
ciekawe co na ten temat mogą powiedzieć ci którzy nie odbili się od powietrza i skończyli żywot pomiędzy płytami chodnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam chyba dzień na
skoro skończyli żywot, to chyba już nic nie powiedzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczenie materialu
ja mam dzień ---> wiesz jak opisujesz czestotliwośc spotkań itd to mi przypomina koncowkę mojego przedostatniego związku... musiałam wciąż wysłuchiwać jaki to on jest zmęczony...ale i tak chciałam to mu się nie chciało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie ale wkrótce
❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błękitne Niebo26754
Szczęście samo Cię odnajdzie.....taaaaaa......42 letnia znajoma mojej mamy do tej pory byłaby samotna gdyby rok temu nie znalazła męża w biurze matrymonialnym. Gdyby nie szukała i czekała na cud to dziś siedziałaby se sama i gadała do ściany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziara
chyba to kurwa proste jest szczęście nie nadchodzi zanim ktos z dachu odleci a przecież to koniec nadziei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×