to zwykla olewka?? pytam bardziej facetów

poznalam faceta, gadalismym sporo, bylo fajnie calowalam sie z nim wzial moj numer pisal pare razy, dzwonil pare razy ale nie odbieralam na esy odpisywałam chcial mnie zabrac do kina, tak pisal ale jakos nie zaproponowal konkretow raz nie odp na esa od razu to napisal ze bym mu napisala jak ma sie nie oedzywac. odpisalam ze bym tak napisala gdybym chciala i odp mu juz normalnie, potem gadalismy przez telefon i chcial mnie zapoznac ze znajomymi i wziac na impreze, odmowilam bo nie moglam, teraz sie 2 dni nie odzywa, nie wiem o co mu chodzi, wkurzylam sie i skasowalam jego numer nie poszlam z nim raz i jzu foch, mam wrazenie ze chcial mnie przeleciec i tyle:-O

ich sie zrozumiec nie da:P ale poczekaj jeszcze troszke a jak ci zalezy to sie sama odezwik pierwsza.

nie moge, skasowalam numer:) nie znam na pamiec zreszta nie odezwe sie, on pisal osttanio niby ale to byla odp na mojego esa tak jakby

no widze, ze sie rady nie doczekam za bardzo:(

zachowujesz się jak jakaś pojebana panna :O I chce, i nie chce :O Wkuwrił się widocznie. I słusznie! Szkoda czasu na ciebie.

jaka pojebana? co chce i nie chce? czytaj ze zrozumieniem :-o mialam wylaczonego koma i nie moglam mu szybko odp wiec myslal, ze sie nie chce w ogole odezwac i mu wyjasnilam to, ze nie moglam i tyle.....

odmowilam mu raz spotkania, nie bede imprezowac jak musze rano wstac, zreszta nie jestem na zawolanie faceta, ze chve sie spotkac raz i od arzu biegne:-O

z jednej strony masz racje, z drugiej czy wytłumaczyłas mu dlaczego odmawiasz?

tak mowilam mu, ze sie postaram i to przemysle i napisalam esa potem, ze niestety nie dam rady a on odp ze szkoda i wiecej zero kontaktu

Olej Go,bo za każdym razem kiedy Mu odmówisz-- szczeli focha :O

"niestety nie dam rady", bo ... [braluje troche] wiem pomyslisz przeciez nie bede mu sie spowiadala ze wszystkeigo co robie, no cuz tak mogl to potraktowac to jako grzeczna odmowe [bo nie chcesz] a co do zwyklej olewki, to moze nie zwuykla, a olewka za olewke :P kto go tam wie jak sie poczul, moze olany a co do tej impry, tak to moze to wygladac: "patrzcie jaka antylopke upolowalem :D patrzcie i powidziajcie!" :P moze jestem inny, ale ja tam bym wolal stwarzac sytuacje sam na sam

hmm on wiedzial czemu nie moge, przez telefon mu wyjasnialam nie powiuedzialam od razu nie, mowilam ze moze cos wykombinuje ale sue nie dalo sorry, ale nie ja go olalam, ale on mnie

jeszcze jest taka zasada, ze jesli zadne dzialania nie przyniosly efektu, to sprobuj zaniechac dzialan ;]

,,jeszcze jest taka zasada, ze jesli zadne dzialania nie przyniosly efektu, to sprobuj zaniechac dzialan'' ---dobre;)Musze to zapamiętać :O

widocznie mu nie zalezalo za bardzo bo rozumiem ze moglabym go zrazic do siebie przy spotkaniu kolejnym ale jak go nie bylo to o co cho??

po co bral w ogole do mnie numer i sie odzywal? dziwni sa ci faccei jak dla mnie

Fajni są,tylko w gorącej wodzie kąpani.Przejdzie Mu to sie odezwie.

moim zdaniem to wcale nie oznacza ze mu nie zalezy/ało tzn moze ale nie musi, tak czy siak, Twoj wniosek przy takiej ilosci informacji nie powinien byc wyciagany; brak dzialania, to tez dzialanie, bo i czemu o nim teraz piszesz ?:P a w ogole 2 dni to nie jest dlugo, niepotrzebnie dramatyzujesz proponowal poroponowal, a moze teraz czeka az ty co zaproponujesz ?

a zmienisz zdanie jak napisze, ze facet proponowal mi nocleg u siebie bo nie miala bym jak wrocic? z uprzejmosci niby zebym nie miala problemow ale co mialam sobie pomyslec? a teraz to jak odmowilam to jestem prawue pewna:-O

dobrze ze "prawie" ale faktycznie nowy aspekt zmienia troche sytuacje, wiec wracamy do, tego co juz wspomnialem: " a co do tej impry, tak to moze to wygladac: "patrzcie jaka antylopke upolowalem patrzcie i powidziajcie!" " i w takim razie dobrze zrobilas, ze wywalilas nr, nie bedzie cie korcic :P, a goscia olej, no chyba ze zrobi cos co zmieni jego obraz w Twoim oczach ;d

ale nie wiem czym on mial sie chwalic jestem bardzi przecietna zadna laska ze mnie ale ok, oleje go:) dzieki za rady

chociaz, ja tez kiedys bylem troche za "otwarty i bezposredni" i robilem chyba podobne wrazenie co on teraz, a w cale nie chodzilo mi tylko o 1 ;) co by nie mowic, moim zdaniem to jest gra i potrzeba dobrze zaplanowac swoje ruchy zeby osiagnac cel

no on ma kolo 30 dzieckiem nie jest:-O nie wiem sama, i tak nie mam juz jego numeru bo skasowalam, dla mnie albo sie ktos odzywa i chce kontaktu albo nie,sprawa prosta

faceci się teraz zachowują dokładnie jak wy...gdyby tobie facet odmówił spotkania na pierwszego na które go zaprosiłaś też byś się śmiertelnie obraziła... Jak ty odmówiłaś to twoje zadanie zaproponować nowe....na szczęście dla niego ty tego nie zrobisz i dobrze...po co mu zapatrzona w sioebie egoistka dla której zawsze jej musi być na wierzchu..

to sa wlasnie ludzie z kafe i ich poziom-wyzwiska i obrazanie:-O gratuluje odebrac tel nie moglam, bo bylam w takim miejscu gdzie rozmawiac nie mozna, spotkania tez nie odmowilam bez powodu, tylko mu wyjasnilam dlaczego nie moge, wstepnie bylismy umowieni na sobote a nie na czw, moze jestem staroswiecka ale dla mnie incjatywa nalezy do faceta jednak bardziej, on wzial moj numer a nie ja jego, on chcial sie umowic, odmowilam raz i juz zrezygnowal? zabawne do posnianiaka i spierdalaj============szkoda mi was, jak macie taki szacunek do kobiet w realnym swiecie to wspolvczuje im kontaktow z wami

i sie odezwal jak gdyby nigdy nic:-O