Strzela mi cały kręgosłup i kark - czy to bezpieczne?

Jeśli przynajmniej raz dziennie nie powyginam się i nie strzelę z calusieńkiego kręgosłupa czuje się dziwnie sztywna. Czy nie zrobię sobie tym krzywdy? Przy strzelaniu z karku pomagam sobie rękoma. Cała reszta idzie kiedy tylko się odpowiednio \'wypnę\' :) Proszę o opinię.

Ponawiam pytanie.

ja tez tak mam tylko ze wszedzie ze wszystkiego musze sie wystrzelac, bo jak nie to mnie boli:( strzelam ze stóp, z kolan, z ud, rąk, karku, pleców i łokci. Tak wiec nie jestes sama. słyszałam ze to od reumatyzmu. i to w moim wieku.

Oooo nie nie wierzę, mam dopiero 18 lat... i też strzelają mi wszystkie stawy ale jakoś kręgosłupem jestem najbardziej przejęta :/

mnie najorzej boli kręgoslup jak długo gdzies chodzę albo stoję. az sie z bólu zwijam pózniej

Witam. Od 2 tygodni mam ograniczone ruchy głową. boli mnie kark i kręgosłup szyjny. Przy skręcaniu głową lub poochylaniu jej czuje jak przeskakuje mi 1 i 2 kręg szyjny ( obrotnik i dźwigacz). to strasznie boli. bylam u lekarza pierwszego kontaktu i przepisał mi tabletki przeciwbólowe oraz przeciwzapalne, ale to nie pomaga. Dalej strzela. czasami mam zawroty głowy i jest mi słabo. Co to może być ? Czy wam też tak strzela ? jak obracacie głową?

Mnie jedynie strzela w karku.Aby przestał mnie boleć musze obracać głową w bok do przodu oraz dookoła a mam dopiero 16 lat...

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5157049 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5157049 Lubisz sport to zacznij pływać, stawy sie rozejdą i po kłopocie

Mnie kiedyś bolał kregosłup i po zmianie diety znacznie się poprawiło.

mi tez strzela a mam dopiero 14 lat :

tylko miarkuj żeby ewentualnie odłamkami nie pokaleczyć kogoś przy strzelaniu i powinno być git.

Hej Awcia, ja mam to samo i nie wiem od czego chodzę już rok po lekarzach i każdy mnie zbywa, pije różne suple ale to i tak nic nie daje, dajcie znać proszę jak na coś wpadniecie proszę!!! pozdrawiam.

jamam12 i mistrzela a dziadek mi muwwił że to sie pociera kość o kość i to nie bezpieczne

Hej, rowniez tak maialem ze wszystkimi stawami, jak mi kregoslup sie nie wystrzykal to plecy bolą aż wylem i codziennie wieszalem sie na drążku zeby kregi rozluźnić.

Co mi bardzo pomogło to brałem mumio i chodzilem 1 na 2 po pol roku raz na 3 razy w miesiacu na bioenergioterapie. Radze chodzić tylko do zaufanych bioenergioteraupeutow. Podczas terapi moze strzelac i mozna czuć jak kregi sa "ustawiane" czuć podczas tego rozpalone ognisko w kregoslupie ale po tym ulzy. Polecam