Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

frrr

zawsze jak widze startujący samolot, to myślę, że on się rozbije

Polecane posty

nie wiem skąd mi się to wzięło, ale tak jest zawsze, przy każdym starcie samolotu (pracuję niedaleko lotniska). patrzę i czekam, aż spadnie..... nie to, żebym komuś źle życzył. po prostu. jakby samolot miał sie rozbić to chciałbym, żeby to się stało na moich oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta? a to sorry. Ale i tak nieźle jesteś pop.ierdololona, frr. : : : : : Żeby pracować przy lotnisku:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przy lotnisku, właściwie to parę kilometrów od. jednak widzę startujące samoloty, a myśl mam zawsze tą samą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja4
ja to mam w samolocie wsiadam i czekam kiedy spadnie i mówię,że nie zdążę się nawet wy...ać!! to jest okropne, taki strach, jak startuje miałabym ochote wysiąść raz sie upiłam, to nie pamiętam tego lotu ale psychikę mam tak zjechaną,że jak pomyślę,że znów mnie zamkną do tej puszki, to nie mam ochoty nigdzie jechac boje się tego spadania, ten strach mnie poraża a wzięło się stąd, bo moja znajoma zginęła w katastrofie lotniczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnn+
"nie to, żebym komuś źle życzył. po prostu. jakby samolot miał sie rozbić to chciałbym" życzył i chciałabym - no to się w końcu zdecysuj czys facet czy kobitka ( a może trans? :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a, jeszcze jak przejeżdżam autem pod mostem, czy wiaduktem, to tez myślę, że on zaraz się na mnie zawali jednak z tym samolotem to są o wiele większe odczucia, nie potrafię tego opisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś niezdrowa facynacja
a leciałeś kiedyś samolotem? jeśli tak, to co wtedy czułeś? Maja - co to była za katastrofa, w której zginęła twoja znajoma, przepraszam, że pytam, ale nei pamietam ostatnio żadnej, co to był za samolot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie leciałem samolotem.... nie wiem skąd mi się to wzięło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś niezdrowa facynacja
no to poleć gdzieś, może ci przejdzie.. ja jak patrzę na te wielkie stalowe maszyny, także mam wrażenie, że spadną, ale nie chcętego i nie chciałabym tego widzieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie chce żadnej katastrofy, nikomu nie życzę źle, jednak gdyby los sprawił, że ten, czy tamten samolot się rozbije, to ja chciałbym być w tym miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś niezdrowa facynacja
po co? lubisz oglądać ludzkie cierpienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie myślę o cierpieniu ludzi, interesuje mnie sama maszyna, samolot, kolos spadający bezwładnie na ziemię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakaś niezdrowa facynacja
he.. szkoda tylko, że jest wypełniony ludźmi.. a katasrtofy mozesz popglądać w necie, są filmy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze jak siedze w startujacym samolocie to mysle, kiedy podadza obiad :D serio, moze dlatego, ze juz sie przyzwyczailam i prawde powiedziawszy gorzej sie czuje jak jezdze gdzies tzw. busikiem niz jak lece samolotem. poza tym katastrofy lotnicze zdarzaja sie duzo rzadziej niz wypadki na dorgach wiec nie ma sie czego obawiac. Nie mam niezdrowych emocji w zwiazku z obserwowaniem startu i ladowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parówkaa
frrr.. coś jest z tobą nie tak.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogahuhu
ja mieszkam przy lotnisku wojskowym i czesto widze jak startuja , ląduja moglabym ogladac godz, mysle ze cos w tym jest jakas fascynacja ,tez bym chciala zobaczyc katastrofę ale oczywiscie jakby wczesniej pilot sie katapultował i zeby nikomu na głowe nic nie spadło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja od czasu do czasu
budzę się z myślą, że wydarzy się dzisiaj katastrofa. Na szczęście raczej się mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×