Trafione zabawki w wieku 7-12 mc

jak wyżej , chciałabym kupić dziecku coś czym się będzie bawił a co nie będzie zalegało na półkach, bo prawde mówiąc nie bardzo mam gdzie to wszystko przetrzymywać a pieniążki wole przeznaczyć na wakacje niż na coś co będzie leżało i sie kurzyło.

szczeniaczek uczniaczek - ulubiona zabawka zuzki warsztat z narzedziami plecak chicco klocki magnetyczne geomag puzzle podlogowe takie wielkie - uwielbia je rozkladac i wszelkiego rodzaju ksiazeczki

to moze bedziemy pisac ten totalne niewypaly??? u mnie zajebistym niewypalem bylo pianinko fishera kopnij i graj! tak do dupy zabawki nie widzialam!! beznadziejnie zrobiona, ciezko bylo trafic w klawisz i spowodowac zeby zagral..a jak juz zagral to dzwieki zwierzatek byly.. co najmniej dziwne.. i bardzo ciche albo te zwierzatka byly jakies zmutowane czy niedorozwieniete:P:P znacie jakies inne pianinka z odglosami zwierzat ktore nie sa tak badziewne??

U nas sprawdził sie grający-uczący z fisher price. I baaaardzo MULA.

chciałam kupić te pianinko , dobrze że zrezygnowałam :p u nas niewypałem okazało się z Fishera zając \"akuku\" . Mały się wcale tym nie bawi, trochę interesowała go kostka ale to wszystko. U nas póki co furorę robi smok , który uczy liczyć i gra po naciśnięciu albo mówi \"łał\" kiedy się ruszy kołami. Najukochańsza zabawka to gumowy gryzak widelec ( coś jak zabawka dla psa ). Filip ma swoją starą klawiaturę od komputera w którą bezustannie wali i myszkę :p Kupiłam mu puzle piankowe ale narazie są mu chyba obojetne. Zastanawiałam się nad taka żyrafką : http://grapol.boo.pl/allegro/fp_k8844_01.jpg

podnosze