Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piekna dojrzala

jestem 30 letnia dziewica

Polecane posty

Gość jedno drugie wyklucza
pisze ze : "ma powodzenie ale nie udalo jej sie nikogo poznac" jak sie ma powodzenie to zazwyczaj sie kogos poznaje jak bys była taka rozchwytywana to bys juz miała tego chłopa i nie była dalej dziewica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
Właśnie się rozpada dlatego ze za szybko laduja w łóżku i nie dają sobie szansy na poznanie sie przeciez wiadomo że seks jest wspaniały - kiedy jest miłość fizyczna trudniej skonczyć związek z którego nie jesteśmy zadowoleni - przy czym mężczyznom jest łatwiej niż kobietom bo dla kobiet seks nie zawsze ale przeważnie wiąze się z głębszym uczuciem a dla mężczyzny seks to seks a miłość to miłość wcale tego nie muszą razem łączyć częściej kobiety tkwią w takich nie ciekawych związkach - mężczyźni po prostu odchodzą stąd tu tyle topików o tematyce - facet to świnia, dlaczego odszedł itp... im lepiej sie ludzie wczesniej poznają tym po ślubie będą mogli lepiej rozwiązywać problemy które sa w każdym związku dla mnie liczy się własnie fundament-to jest dla mnie ważne dla budowanie silnego związku opartego na miłosci i wzajemnym zaufaniu wiem wiem - jestem staroświecka - ale tak jak mowie - wszystko albo nic i w odróznieniu do autorki nie przeszkadza mi dziewictwo - co do braku seksu - to jest tak nie może mi brakowac czegos o czym nie mam pojecia :P co innego gdy sie juz zasmakuje tego to na pewno ciągnie bardzo :) mi brakuje raczej przytulenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
nie kłamie :) mam powodzenie i nie pisalam ze nikogo mi sie nie udalo poznac] przeciez pisalam ze spotykam sie z mężczyznami ale ze mam taką zasade moze dla innych glupia wszystko albo nic - nie uznaje poł srodków a seksu mi nie brakuje bo jak moze brakowac czegos czego sie nie zna mysle ze jak bym sie przespala z chlopakiem wtedy na pewno by mi tego brakowalo :) przeciez seks to jest cos pieknego co jak dla mnie powinno być dopełnieniem związku nie dziwie się wypowiedziom mężczyzn ze tego nie rozumieja bo u mezczyzny seks to tylko seks a miłość to miłość natomiast kobiety zazwyczaj wiąża seks z uczuciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
nie kłamie :) mam powodzenie i nie pisalam ze nikogo mi sie nie udalo poznac] przeciez pisalam ze spotykam sie z mężczyznami ale ze mam taką zasade moze dla innych glupia wszystko albo nic - nie uznaje poł srodków a seksu mi nie brakuje bo jak moze brakowac czegos czego sie nie zna mysle ze jak bym sie przespala z chlopakiem wtedy na pewno by mi tego brakowalo :) przeciez seks to jest cos pieknego co jak dla mnie powinno być dopełnieniem związku nie dziwie się wypowiedziom mężczyzn ze tego nie rozumieja bo u mezczyzny seks to tylko seks a miłość to miłość natomiast kobiety zazwyczaj wiąża seks z uczuciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
sorry ze tyle razy ale kafe cos sie zawiesza... a może to tylko net ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
koneserd nie jestem autorką ale masz racje - dlaczego nie poznałam - dobre pytanie czasami życie się tak układa a dokładniej - blisko 5 lat mojego życiorysu było lekko wycięte - miałam ciężko chorego ojca którym się zajmowałam i pomagałam podczas jego ciężkiej choroby, poźniej po jego śmierci - przez jakiś czas nie miałam nawet nastroju na poznawanie kogoś znajomośći z wczesniejszych lat - czyli od 20 do 25 były dziecinne i tyle. i faceci wyjątkowo rozrywkowi - typu zabawy w akademikach - ehh młodość;) a poznałam mężczyznę który myślałam że jest tym własciwy - ale wycofał się - był po 5 rozwodzie ale bał się na nowo zaangarzować - samo życie ;) do dziś bardzo się wzajemnie lubimy i mamy dobry kontakt, mamy podobny system wartości, ale różne charaktery - ja gaduła on spokojny i małomówny - uzupełnialismy się ale przeciez nie można nikogo do miłosci zmusic być może spotkaliśmy się w nie właściwym momencie... można wiele wymyślać - pozostały fajne wspomnienia i przyjaźn. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto wam mówi, że jestescie ładne? ciocie, babcie i rodzice? znam te piękne i atrakcyjne, ktore nie wiedziec czemu, nie mogą znaleźć zadnego faceta... zazwyczaj nie są obleśne, ale... - kanon posiadanej przez nie urody obowiązywał w okresie wojny 100 letniej - ubrania, które nosi, za staromodne uznałaby nawet moja babcia - jest straszną nudziarą - lub totalną dzikuską - albo próbuje być duszą towarzystwa i dla rozluźnienia atmosfery opowiada dowcipy, które przedszkolak 20 lat temu uznałby za totalną żenade :P - sposób bycia mają taki, że ochote na sex z nimi traci nawet facet, który ostatnie 20 lat spędził na bezludnej wyspie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
komiczne mężczyźni a konkretnie widać wszystko w ich oczach :) najlepsze lustro dla kobiety - oczy mężczyzny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
martynka9874, skąd ty wytrzasnęłaś gościa po 5 rozwodach? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
poza tym komiczne - ja jak sie spotykam z mężczyznami nie mówie im że jestem dziewicą - jak bym np sie z Tobą spotkała - myślał byś że jestem fajną babką i tyle może nie zainteresowaną Tobą ale na pewno nie widać po mnie że jestem dziewicą hi hi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
sorry miało być 5 lat po rozwodzie hahha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Właśnie się rozpada dlatego ze za szybko laduja w łóżku i nie dają sobie szansy na poznanie sie" ponad 50 % dzialanosci czlowieka, w sposb mniej, lub bardziej bezpośredni, a czasem bardzo pośredni związek z sexem... jak chcesz kogos poznać, nie poznając go od strony jego sexualności? To tak, jakbys poznawała samochód, nie odpalając silnika... wsiadała do niego codziennie, siedziala godzinami w srodku, regulowała kierownice, lusterka, fotele... ustawiała stacje radiowe, opcje komputera pokładowego... a po 3 miesiacach, stwierdziła, ze samochod jest wspaniały... odpaliła go... i zorientowała sie, że silnik pracuje zbyt głosno bo to diesel na pompowtryskiwaczach, ma zbyt słabą dynamikę i na dodatek na tak ogromnego laga, ze w zasadzie nie da sie jezdzic... i wcale nie jest ekonomiczny... poznałaś samochód? tak samo poznajesz czlowieka dziewczyno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może Sztautynger
coś powie: Brak okazji, odwagi, ochoty, oto pwód niejednej cnoty. a ty Martynka ideoloie dorabiasz........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak bym np sie z Tobą spotkała - myślał byś że jestem fajną babką i tyle może nie zainteresowaną Tobą ale na pewno nie widać po mnie że jestem dziewicą hi hi" poznałbym to po 4-5 spotkaniach HI HI :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może Sztautynger
*ideologie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może Sztautynger
martynka na drugim spotkaniu bym dał sobie z tobą spokój, nie ma nic bardziej obrzydliwego niż dzika dziewica, a wiem co mówie bo jestem stary pryk, rozruchany na maxa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
komiczne ja chce poznać od strony seksualnej ale tylko tego do którego bede czuła że to ten musze się z nim zgrać najpierw na poziomie zwykłych relacji a jeżeli tego nie czułam juz na tym poziomie to nie brnęłam dalej w związek i nie włączałam do tego seksu po co skoro juz wiedziałam ze są pewne rzeczy ktore mi nie pasują i których nie przeskocze ten którego ostatnio poznałam - był warty tego żeby z nim być ale rozpadło się tym razem nie z mojej winy - samo życie i tak się zdarza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
a może Sztautynger a ja nie wiem czy bym sie na pierwsze z Tobą zgodziła jak jestes jak sam powiedziałes "jestem stary pryk, rozruchany na maxa" :D właśnie takim panom dziekuje - szukam takiego co nie jest jak określasz "rozruchany" szukam człowieka wartościowego :D wybacz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może Sztautynger
boś głupia jeszcze, niestety, hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dość żałosne są takie tematy jak ten... oziębła kobieta, lub też nie oziębła, ale taka, którą sie nikt nie interesuje, próbuje na forum publicznym dokonać wzmocnienia swej, kulejącej juz jak widać autosugestii, poprzez uzyskanie zbiorowqego potwierdzenie, że wszystko jest z nią ok, że doskonale panuje nad swoim życiem i jest ono takie, jak sobie wymarzyła.... ale najbardziej żałosne jest to, ze fakt, iż przez 30 lat swego życia autorka nie potrafiła znaleśź 1 (jednej) osoby z którą połączyłyby ją jakieś silniejsze emocje... i jeszcze stara sie ten stan podnieść do rangi przymiotu... tylko współczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
komniczne domyslałbyś się ;) i fajnie by się nam rozmawiało :) tak myśle ale zgodnie doszlibysmy do wniosku ze mamy inne oczekiwania - co ja osobiście bardzo szanuje - podała bym Ci rękę usmiechnęła, podziękowała za spotkanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może Sztautynger
po dwudziestu latach małżeństwa, byciu z żoną na wozie , pod wozem i wielu tysiącach stosunków, mało sie nie posram z głupoty, i bzdetów, które wypisuja te niedruchane dziewice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
a może Sztautynger ja Ci nie ubliżam ale..... zabronić Ci tego nie mogę :/ każdy prawo do własnego zdania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tak myśle ale zgodnie doszlibysmy do wniosku ze mamy inne oczekiwania" ja mysle, ze Twoje oczekiwania zmieniaja sie w zaleznosci od faceta, z ktorym sie spotykasz... i dziwnym trafem, zawsze są inne :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
facet z którym pójde do łózka na pewnonie będzie tak wulgarny jak a może Sztautynger mam prawo wyboru i chamy, wulgarne typy, alkoholicy, seksoholicy, schizofrenicy - nie maja u mnie szans a wiem że uprzejmych i kulturalnych mężczyzn z honorem i szacunkiem dla kobiet na całe szczęście w Polsce nie brakuje:) duża buźka dla wszystkich panów z klasą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka9874
moje są zawsze takie same komiczne gdzie znalazłeś że są inne- ps - nie jestem autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam mam 26..
i szczerze to Ci troszke autorko zazdroszcze podejscia do zycia i tych spraw... Coz ja napewno jakies tam kompleksy mam (nie przeszkadzaja w niczym) hmm jesli chodzi o urode to napewno brzydka nie jestem:) ale zeby taka bardzo ladno to tez nie, W sumie mam tego juz totalnie dosc! Ostatnio jak wyladowalam z facetem w lozku to sie niezle zdziwil? zreszta jak kazdy inny. Kilku ich bylo, ale tylko z ostatnim bym miala ochote... niestety nadal jestem:D coz jak nei z tym to napewno z ktoryms to uda mi sie to zrobic:D Troche boje sie ze sie rozczaruje ale nei moge sie doczekac, tego Mojego Przyszlego:) Czy uwazacie ze moze sie tak zdarzyc?? Raczej chyba nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może Sztautynger
martynko jesteś młoda, i nic nie wiesz o życiu. Wbrew temu coś piszą różni tacy, życie jest czarno-białe, tylko durnie wmawiaja że szare. Kobieta rozbudzona wie i potrafi docenic życie, a tekie bzdety jak ty wypisujesz to tylko nieopierzony kurczak sadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam mam 26..
cd. Czy moze sie tak zdarzyc (ze sie nie doczekam)?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może Sztautynger
masz 26 lat i takie figle-migle, musisz być na maxa aseksualna, żal mi ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×