szukam partnerki na wesele

Witam, Szukam odważnej kobiety, którą będę mógł porwać na wesele kolegi. Wesele odbędzie się w Łodzi 31.05. Gwarantuję dobrą zabawę, transport oraz ewentualny nocleg. O mnie: Mam 34 lata, 180 cm wzrostu, pracuje i ... żyje.

może przed weselem na kawe byś zaprosił?

a bedzie alkohol? bo jak tak, to sie piszę, jestem alkoholiczką

rzeczywiście uroczy:)

jak to transport? Nawet jeśli mieszkam 200 km od Ciebie?

77773-transport czyli dowóz od ciebie z domu do mojego łóżka

ja chetnie tez jestem urocza :) ale to by było jakies 500km w jedna strone :O coz szkoda moze innym razem :)

Na kawe chętnie zaproszę. Co do transportu to od czasu wynalezienia koła nawet dystans 200km jest do pokonania w stosunkowe krótkim czasie.

a może być odważny mężczyzna?

i podaj kontakt

zostaw jakiś namiar - gg albo maila

gdybym nie byla zajeta , to kto wie ;) ...ale niestety (:P ) moja kandydatura odpada.... ale mam pytanie..... bo skoro jestes uroczy... to czemu nie mozesz poznac nikogo w "realu" ? (pytanie glupie,wiem, bo sama kiedys mialam taki sam problem ;) )

DaTele - jak bardzo chcesz i ładnie poprosisz to spytam kumpla czy Cie zaprosi (w co wątpie)

Dla poważnych - adres wesele3105@wp.pl

napisz mi numer gg:)

wszyscy pojedźmy :D

Chyba brak odważnych kobiet!!! No cóż.

gg 1925401

ja bym pojechała, bo lubię tańczyć ale mąż by chyba kręcił nosem :) Powodzenia

mam znajomych, którzy poznali się w podbny sposób, teraz są udanym małżeństwem :)

Propozycja jest bez podtekstów więc może spać spokojnie.

to bez znaczenia, :) czy są podteksty. Zresztą nawet o nich nie pomyślałam:) PS. Trzymam kciuki

Dzieki. Szukam dalej.

No i sobie poszukałem

wielkich

Przecież napisałem, że mam 180cm - więc nie jestem wielki. wielki to był Jan Paweł II,a ja conajwyżej jestem po prostu cierpliwy.

ja mam podobny problem wesele coprawda dopiero wlipcu nastepnego roku alejuz o tym mysle.Bo moja rodzinka ciaglemi dokucza,że nikogo nie mam jeszcze. a ja nie chce łapac byle kogo:)a wypadałoby si e zkims na te wesele wybrać bo znowu beda mi dokuczać.Mam 22 lata...i tez jestemz Łodzi..moglibysmy zrobic tak ja byjm poszła z Toba a ty potem ze mna ale to nie wchodzi wgre bo jest jeden powazny problem stojacy na przeszkodzie ja nieumiem tańczyć:(no chyba że byśmy się wcześniej zapisali na kurs:P Studiuje nie pracuje mam 165cm wzrostu 47kg

Ja tez Fred Aster nie jestem. Kurs nie jest glupim pomyslem. Co do rewanzu to sprawa otwarta.

odważna bo musi się umieć bić sztachetami jakby co

o co hodzi z ata odwazna co ma sie wyprawiac na tym weselu?