Zdradzie Mowimy Nie!!!! Zdradzone laczmy sie!!

marakujaaa a jak ja myślę?? :) gdyby uprawiał z nią seks to dobrze by zrobił skoro z tobą tego nie ma...

łącze sie z wami :d

Że pocałunek nie jest zdradą. Człowieku! Ja mam 17 lat i nie jestem jeszcze gotowa na seks... Mój chłopak jest dwa lata starszy i nie sądzę, żeby seks był w tym momenie dla niego potrzebą pierwszego rzędu... Nie każdy facet myśli fiutem :P

A gdzie ja napisałem że pocałunek nie jest zdrada ?? Chyba zapytałem tylko :) Ok skoro nie jestes gotowa to ok, ale 19latek jest na pewno gotowy i debilembyłby zeby czekać na twoje widzimisię - i tak kogoś posuwa na boku :) Też byłem w tym wieku takim "prawiczkiem" jak moja nie była gotowa... hehehe

haha jestem pewna, że mój chłopak jest prawiczkiem a Ty nie staraj się mnie przekonywać, że tak nie jest ;] znam go na tyle i wiem, że poczeka... poza tym-on nawet nie ma okazji, bo albo pracuje, albo studiuje, a jak tego nie robi to jest ze mną :P jak już pisałam-nie każdy facet myśli fiutem, jak Ty (bez obrazy, ale takie dajesz mi powody do myślenia) :P

A to, że poczeka nie świadczy o nim, że jest debilem... Dla mnie to bardzo trafne określenie, jakim jest słowo `debil` pasuje właśnie do takiego człowieka, który myśli tylko o seksie, zdradza, bo szkoda mu czekać... A jak nie mogłeś wytrzymać to mogłeś ściągnąć gacie i jechać na ręcznym... Poza tym prócz seksu są jeszcze inne metody zaspokajania się nawzajem :D

E tam na ręcznym - musiałbym osiągnąć żałosny poziom Twojego faceta :) zeby było jasne - ja nie zdradzam bo nie mam potrzeby ;) Ale takie związki mnie rozwalają jak ten Twój.... Dziwię się facetowi - to ciotak jakiś ....

istenieją dwudziestoletni prawiczkowie, tak samo jak istnieją dwudziestoletnie dziewice ja nie wybaczyłabym facetowi zdrady - tzn może bym wybaczyła, ale obraz jego z inną męczyłby mnie później tak, że nie potrafiłabym zapomnieć. Pomimo tego uważam, że nie istnieją ludzie monogamiści i każdy prędzej czy później odkryje to w sobie

10:23 komiczne (komicznie@o2.pl) co za debilka - zerwała z facetem, bo przeczytała maila do jakiejs laski ten tekst TO I-R-O-N-I-A!!! Znasz takie słowo? To kpina z tego, co piszą zawsze debilki z tego forum, kiedy pojawi sie temat o zdradzających kobietach

Święte słowa...... Zdrady nigdy nie mozna wykluczyć bo wczesniej czy później zazwyczaj się pojawia. Nigdy nie zdradzięłm swojej zony ale czy tego nie zrobię ?? Z doświadczenia swojego i innych wolę się nie zażekać...

haha nie skomentuję Twojej wypowiedzi, bo jest na tak żałosnym poziomie, że aż szkoda słów... nie zdradzasz? sam pisałeś, że jak twoja dziewczyna nie była gotowa na seks to tez byles `prawiczkiem` xD mój facet na ręcznym nie jeździ, a ty sobie zapamiętaj, że kobieta to nie otwór, w który możesz sobie powkładać swojego ptaszka ;] widać, że nikt cie chyba nigdy nie kochał skoro i ty nie potrafisz kochac... znalazłeś sobie pewnie jakąs naiwną małolate, która ci daje i nic z tego nie ma w zamian. nie na tym moj drogi miłość polega. wypraszam sobie ciote. jedyna ciota to chyba ty tu jestes, bo wchodzisz na topiki, które są przeznaczone dla kobiet... `ZDRADZONE` rodzaj żenski :p

Hehehe ulżyło Ci :) Nie zdradzam - czas teraźniejszy Zdradziłem - czas przeszły :) To chyba rozumiesz :) To że zdradziłem kiedyś kogoś nie znaczy ze zdradzam :) Potrafisz coś takiego przyjać do wiadomosci ?? Mogę być dla ciebie ciotą - nieistotne jest twoje zdanie na mój temat. Aha - moja zona nie jest małolata i znacznie więcej o zyciu wiemy niż Ty. Jak dorośniesz przynajmniej do mojego wieku to spojrzysz na to inaczej. Pok co zajmij się swoim spedalonym chłopcem :)

TEMAT:JAK OMINąć HASłO W NASZEJ KLASIE 11:43 komiczne (komicznie@o2.pl) 1. jesli kobieta coś by kręciła, to wiedzialbym wczesniej niz bym jakiegokolwiek maila odczytał, bo to po prostu widać... 2. a sposobow sprawdzenia jest wiele... ale zazwyczaj wystarczy przycisnąć suke... a co do tej tam mundrej, kóra lubi wykrzykniki wpisywać.. Facet lubi sobie czasem poflirtowac i pobajerowac babki, wcale niekoniecznie cokolwiek planując... po prostu bawil sie widząc, że ją w to wkręca...

no rzeczywiście masz powody do tego, żeby sądzić, że mój chłopak jest spedalony. bo nie myśli tym, co ma w gaciach, tak? no rzeczywiście jesteś bardzooo inteligentny jak na swój wiek i stan cywilny ;/ współczuję tylko twojej żonie... pewnie widzisz w niej tylko obiekt seksualny :o ciekawe co by powiedziała, jakby zobaczyła twoją wypowiedź i ta niepewność czy aby jej kiedyś nie zdradzisz... to smutne, ze przysięgałeś jej miłość przed Bogiem a tymczasem zachowujesz się jak niewyżyty nastolatek, który musi sobie zwalić konia jak zobaczy cipę. co do tej małolaty-mówiłam o lasce, którą wydymałeś, kiedy byłeś z dziewczyną. czytaj ze zrozumieniem a unikniesz nieporozumień-taka mała rada życiowa ;)

Czy nie ma tu ludzi, którzy za największą wartość w życiu uważają miłość, a nie seks? ;/ Nie wiem, może ja w innym świecie zyję? :O

" znalazłeś sobie pewnie jakąs naiwną małolate, która ci daje i nic z tego nie ma w zamian" - czas teraźniejszy :) naucz się czasów :) :) teraz ( czas teraźniejszy) mam żonę a ona nie jest małolatą. naucz się czytać ze zrozumieniem dziecko :) "taka mała rada życiowa" heheh al;bo pisz w odpowiednim czasie "a unikniesz nieporozumień" Ja nie myślę tylko o seksie. Wręcz przeciwnie, ale seks wg mnie jest nieodłączny w zwiazku i tyle - takie mam zdanie :) I dla mnie nei jest normalny koleś 10 letni który nie chce bzykac panienki :D

a przed bogiem nic nie przysięgałem :D

Podobno jesteś żonaty. Więc przed Bogiem przysięgałeś wierność, miłość i tak dalej... Nie czepiaj się jednego mojego słowa. Niech ci będzie `dawała` ...

Znowu nie kumasz - przed bogiem nie trzeba przysięgać zeby być zonatym :) Nie czepiam się jednego słowa tylko jak Ty się czepiasz ze czytam bez zrozumienia coś co ty napisałaś kompletnie nierozumnie to masz... :) Naucz się czasów :D

:D

Haha to ty tu czegoś nie kumasz-ślub to przysiąga przed Bogiem i przed przyszłą małżonką/małżonkiem... słaby z ciebie katolik.] widzę, że osiągnąłeś zenit satysfakcji, że ci kolega przyznał rację, ze mój chłopak jest pedałem xD obaj jesteście nadzwyczaj inteligentni... i przestań już mi pisać, żebym nauczyła się czasów, bo powtarzasz się, co robi się już trochę nudne ;/

bo się nie potrafisz nauczyc - powtarzanie to skuteczna metoda :) a kto powiedział że jestem katolikiem ?? kto powiedział że miałem ślub kościelny - oj ograniczona jesteś :) to jest własnie twoje ślepe podejście - nie masz pojęcia o niczym a sie wymadrzasz :) a ktoś tam napisał o twoim chłopaku - nie satysfakcjonuje mnie to bo ja się z tobą tylko droczę :) A że to fakt to inna sprawa :P

Ślub bierze się nie tylko w kościele. Nie wszyscy są wierzący. Możesz przysięgać przed urzędnikiem w USC i też będziesz mężatką. Nie ośmieszaj się i pomyśl zanim coś napiszesz.

Tym prymitywnym gadaniem nie wyprowadzisz mnie z równowagi, bo jesteś dla mnie tylko pustym, anonimowym (wiem, że też jestem anonimowa) i umiejącym (lub bardziej próbującym) wyżyć się na młodszej dziewczynie dziwoloągiem ;] Idź lepiej weź się do roboty a nie siedzisz pół dnia na babskim forum. Faktycznie nie wzięłam pod uwagę tego, że możesz być innego wyznania, a to w sumie jest logiczne skoro masz takie chujowe podejście do zycia i kobiet... Chłopie ty już chyba za stary jesteś, żeby droczyć się z 17-nastolatką ;p chętnie bym jeszcze podyskutowała z tobą na temat tego, czy mój chłopak jest spedalony bądź też czy ja nie potrafię odróżniać czasów, ale mam lepsze rzeczy do roboty niż odpisywanie takiemu zakompleksionemu człowiekowi jak ty widocznie jestes... zona ci nie dała czy co? haha

oj dziecko dziecko zajebiście jest mieć chłopaka, który mnie nie bzyka bo tego nie chcę ;] przynajmniej mam pewność, że jest ze mną bo mnie kocha a nie dlatego, żebym mu `dupy dawała` jakbys się na twoim poziomie wyraził/a ;]

Jakim prymitywnym gadaniem ?? Fakty są dla Ciebie prymitywne ?? Hehehe dziecko nie ośmieszaj sie więcej :) A wyznanie nie ma połączenia z podejsciem do zycia czy kobiet :) Ale widać o tym tez nie masz pojęcia - kompromituj się dalej dziecko :) I jeszcze jedno - ja sie nie wyzywam tylko pisze fakty a ty to tak odbierasz bo jesteś prymitywnym dzieckiem :D A z róznowagi nie chce cie wyprowadzać bo po co - sadząc po tym co piszesz sama się wyprowadzisz :)

jestem kochanką.On ma żonę, spodziewają się dziecka.Ona nie chce z nim współżyć bo ciągle jest zmęczona, mimo że siódmy miesiąc siedzi w domu.Przed ciążą niby było to samo-seks 2-3 razy w miesiącu.Ona wie o mnie, tzn wie,ze sie spotkaliśmy.Ja też mam partnera.Nie ejst tak jakbym chciała żeby było, ale brakuje mi czegoś.Nic nie dzieje się bez przyczyny...

ej sory, ale przeczytałam tylko pierwszą stronę i stwierdzam, że poziom wypowiedzi facetów na tym forum jest co najmniej tragiczny :o to WY jesteście beznadziejni i przegraliście życie, bo to KOBIECE forum.

Jeśli dla Ciebie 17, no już prawie 18 lat to bahor to współczuję ci rozumowania... Masz rację `Fioletowo liliowa` poziom facetów na tym forum jest tragiczny ;/ Tymbardziej, że to forum dla kobiet więc co oni tu w ogóle robią. Mądry Głupiec-ja jestem bardzo spokojna i twoje `gadanie` bardziej mnie smieszy, co więcej-nie denerwuje mnie wcale ;] ja prymitywna? to ciebie pierwszego ja tak nazwałam. rozumiem, że masz ograniczony słownik i mi podkradłeś to słowo xD ludzieee jesteście beznadziejni...

Oj ludzie ludzie jesteście tak żałośni, że brak mi słow... Przeczytałam wszystkie posty i muszę przyznać rację marakui, mimo jej młodego wieku... Jak wam nie wstyd nazywać jej chłopaka pedałem etc.? Zanizacie swój i tak już niski poziom... Ta para powinna być dla was wzorem. Nie jestem tam jakąś dewotką, ale życie w czystości nie jest chyba powodem do wstydu a juz na pewno nie świdczy o tym, że jej chłopak jest gejem, czy pedałem...