Dwie studentki. Jeden pokoj. Kwestia przenocowywania facetów.

jak sie na to zapatrujecie i ustosunkowywujecie?

to o stosunkowaniu mialo byc ...................

? prosze o powazne normlane odp

rzut monetą :))

no coz.....moneta, papier-nozyce-kamien, marynarz....albo we czworo w jednym pokoju :D

ludzie chodzi o to co mysli druga osoba i c\y sie zgadza na to by dziewczyna przyprowadzala na noc faceta

zalezy od tej osoby...u mnie nie bylo problemow :D

by sie ciumkali...

Wiem ze nalezy spytac.. ale interesuje mnie w tym wypadku jak to jest u innych. wiadomo, ze zadne jeki i steki nie wchodza w gre z szacunku dla samego siebie i wspolokatorki.. ale zwykle przenocowanie

e, zwykłe przenocowanie to nie

to pewnie! Nie mialabym nic przeciwko :) Oczywiscie po zapytaniu sie, a nie postawiona przed faktem dokonanym ;)

polegalo by to na zasnieciu obok siebie w jednym lozku ;] wiec slucham dalej opinii ;]

niepowaznie : przenocowanie absolutnie nie, cos przeciez wspollokatorka musi miec z tego :) powaznie: nigdy nei bylo problemu, mogl zawsze przenocowac, tak jak kolezanki czy ktokolwiek inny

nawet pies

bo mi wspolokatorka zaproponowala spiwor i podloge w kuchni SERIO...

:o jakas dziwna w takim razie:P

szanuje swoją prywatność i dba o to by z jednej nocy nie zrobił się tydzień.

jak ja mam facetowi powiedziec- kotku bedziemy spac na ziemii w kuchni ?:P przeciez kuchnia to jest miejsce wspolne dla wszystkich :P

tu nie chodzi o tydzien tylko o przyjazd na 2 noce

no trudno, ja bym moze zmienila wspollokatorke skoro taka jakas aspoleczna jest:P

ja miałam kumpelę, która raz chciała przenocować. potem wyszły z tego dwa dni. kolejnego tygodnia już nie pytała tylko oświadczyła, że przyjdzie po imprezie do mnie spać. przymykałam oko dopóki nie przyszła z facetem i nie seksili się dosłownie na mich oczach bez cienia wstydu. jakoś nie miałam ochoty podtrzymywać tej znajomości studenckiej...

do i ma racje nie ma racji, twoje doswiadczenia wplywaja na to ze nastawiasz sie do tego negatywnie. nie kazdy jest taki sam jak twoja wspolokatorka i niekazdy ma tak malo wstydu

coz, jedna spokojna noc, nie widze przeszkod. ja naszczescie sama wynajmuje pokoj:)

xYezmaGNZ3GROjjNFIhcK5gp