egzystencjalny paw

ja mam tego dosyć powoli... wszyscy znajomi z gg :P gdzieś wychodzą, a to do kumpla na piwo, a to gdzieś tam, a ja siedzę przed tym kompem i zupełnie nie mam gdzie, ani z kim wyjść :( co prawda, byłam z koleżanką dzisiaj 3h na spacerze, itd. przed 20 było jak ta mówi, że chce już do domu iść, bo chłopak na nią czeka.. a na mnie nikt nigdy nie czeka :( przejebane mam jednym słowem :O

Ja tez siedze w domu bo maz pracuje w nocy wiec nie mozna wyjsc na zadny wieczorek do restauracji itp.

ehh, ale Ty masz męża, a ja nikogo poza tym wiecznie przed kompem siedzę, bo nie mam co z sobą zrobić :(

ja to nawet na spacerze dzis nie bylam....Gdyby nie cafe to bym sie na line rzucila:(

Ale nie martw sie. Teraz akurat jest swiateczny okres to raczej nikomu nie chce sie wychodzic. zrobi sie cieplo to bedziesz miec wiecej okazji do wyjsc:)) Ja sie ciesze ze mamkochanego meza, ale chcialabym sobie czasem zaplanowac wieczor z nim np wyjsc gdzies czy nawet posiedziec razem w domu, ale sie nie da bo godzina 20 a on do pracy wychodzi:((

a jutro to dopiero będę mieć super... obiad świąteczny... siostra ze swoim facetem, brat z dziewczyną, tylko ja taka sierota sama i pewnie znowu jakies aluzje ze moglabym se kogos znalezc :O raczej nie zaczne wychodzic, bo nei mam z kim :(

Oj na pewno nie bedzie tak zle. skup sie na smakolykach. My jutro do tesciow szorujemy i bede musiala sie postarac by wywalic odpowiednio wczesnie mego mena z lozka bo inaczej potem tesciowa bedzie narzekac jacy my niepunktualni:))

to miłej niedzieli zyczę i spadam spac :(

nawzajem, ja do nauki:(

haha ostatnio ktoś w warszawie puścił takiego pawia: http://youtu.be/fmRDwM5dQ6w