Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mhhmhm

Wczoraj mialam nie miłą sytuacje z sąsiadką...

Polecane posty

Gość mhhmhm
wiecie, tak mysle ze jak teraz stanęła na nogi, nie musi juz pozyczac kasy to ma jednym słowem ''w dupie''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomkowy-sorbet
jest takie przyslowie- na wszystko mozna liczyc tylko nie na wdziecznosc dluznikow. ludzie nie lubia komus czegos zawdzieczac. taka jest zyciowa prawda. \tak jak napisalam wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prostaczka ta twoja sąsiadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, z eokropnym nietaktem było pójść do sąsiadki i pozyczać odkurzacz. Jak mozna pakowac komus w urządzenia swoje (sory) brudy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do babci drypci
a ty jak jestes u kogos w domu i zachce ci sie srac, to co robisz? tez pakujesz komus w urzadzenie typu sedes swoje brudy.....a nawet jeszcze gorzej..swoje GOWNO smierdzace!! i to jest wtedy ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do babci drypci
widze roznice.miedzy brudami a gównem jest zdecydowana róznica!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×