Pieszczenie lechtaczki podczas seksu. Prosze o pomoc PAN!

Jestem z dziewczyna pol roku. Na poczatku normalnie sie kochalismy. Ona za kazdym razem doznawala orgazmu pochwowego. Niby wszystko bylo ok. Mowila, ze bylo swietnie (i widac to bylo po niej!) (aha. dodam, ze jestem jej pierwszym partnerem seksualnym)Po miesiacu wspolzycia, w czasie kolejnego seksu dotknelem jej lechtaczki i zaczelem sie nia bawic. Moja dziewczyna doznala wtedy czterokrotnego orgazmu. Od tamtego momentu, ZA KAZDYM RAZEM gdy kochamy sie, ona ciagle chce zebym dotykal jej lechtaczki podczas seksu. Szczegolnie lubi pozycje na jezdzca polaczona z pieszczeniem lechtaczki. Moim zdaniem jest to już nienormalne. Za kazdym razem to samo, i koniecznie musi byc pozycja na jezdzca i oczywiscie wielki orgazm. Inaczej daje mi do zrozumienia, ze jest niezadowolona. O co chodzi?! Czy nie wystarczy jej orgazm pochwowy? Czemu nie chce powrocic do normalnego seksu. Martwi mnie to i przyznam, ze mnie jako facetowi nie podoba sie taka sytuacja, kiedy bardziej musze sie skupic na pieszczeniu jej lechtaczki niz na czerpaniu przyjemnosci z seksu... Pomozcie mi panie. Co mam robic, zeby przynajmniej zadziej chciala zabaw z lechtaczka i czym to jest spowodowane, ze ona chce tego tak czesto?! Czy to jest w ogole problem?!

wczesniej;p

chyba Cię coś oszukała z tym orgazmem pochwowym... tego nie które kobiety przez cale życie nie doznają a tym bardziej przy pierwszym partnerze to trudno mówić o jakimkolwiek orgazmie, dlatego jej się tak podoba pieszczenie łechtaczki bo orgazm łechtaczkowy jest silniejszy i łatwiej go osiągnąć...

pewnie pochwowy udawala, a teraz ma, w ogole - jakikolwiek. pochwowy malo kto ma.......

:O martwisz się, że musisz się skupiać na pieszczeniu łechtaczki?:O To kup sobie lalkę w sexshopie, skupisz się na ruchach frykcyjnych:O P prostu wcześniej NIE MIAŁA żadnego orgazmu. Jesteś jej pierwszym partnerem, nie wiedziała co to orgazm, albo się wstydziła do tego przyznać, że chce, zebyś tak ją zadowalał. A ty jesteś straszne dziecko, żaden normalny i dorosły facet nie napisałby czegoś takiego

martwisz się, że musisz się skupiać na pieszczeniu łechtaczki? To kup sobie lalkę w sexshopie, skupisz się na ruchach frykcyjnych P prostu wcześniej NIE MIAŁA żadnego orgazmu. Jesteś jej pierwszym partnerem, nie wiedziała co to orgazm, albo się wstydziła do tego przyznać, że chce, zebyś tak ją zadowalał. A ty jesteś straszne dziecko, żaden normalny i dorosły facet nie napisałby czegoś takiego Co racja to racja mniej egoizmu panowie albo zmiana partnerki Albo zmiana pozycji dla ciebie a dla niej pieszczenie :) tak jak to lubi

to też nie tak- nawet jeśli oszukiwała to rozumiem faceta- bo za każdym razem ta sama pozycja i ten sam schemat.........przecież on też jest ważny - nie tylko ona - musicie zacząć eksperymentować żeby dziewczyna miała szanse czerpać przyjemnosci i przy innych układach i w inny sposób

ale masz problem:o zamiast się cieszyć,że Twojej dziewczynie jest dobrze i robić to,co sprawia jej przyjemność,to Ty narzekasz.Weź idż człowieku w pizdu :o

a co on jest chlopiec - zaspokajacz? sex ma cieszyć 2 osoby a nie jedną

dziwne,ze mu to nie sprawia przyjemnosci,egoista jeden.Tacy sa wlasnie faceci,jak kobieta chce cos wiecej,to sie wkurzaja,ze musza wlozyc w cos wysilek.

Ze szczerej rozmowy z nia wynikalo, ze orgazmu pochwowego tez doznawala, ale gdy piescilem jej lechtaczke, potrafila doznac najmniej dwukrotnego itd....ale nie bede sie klocil, moze faktycznie mnie oklamywala. "bo za każdym razem ta sama pozycja i ten sam schemat" - o to mi wlasnie chodzi. Zawsze konczy sie ta sama pozycja, i ona jest dla niej najwazniejsza...(i zawsze najwiecej czasu przeznaczamy na te pozycje). Nie chodzi mi o to, że nie ciesze sie z tego, ze jej to przynosi rozkosz...po prostu non stop ten sam schemat i dlatego chcialem sie was zapytac czy mozna to jakos zmienic...

to też nie tak - calkowicie się z Tobą zgadzam, facet też musi miec przyjemność z seksu.Zazwyczaj jest tak ze to babki są niezadowolone i wtedy jest wszystko ok bo to niby faceci są źli ale jak juz facet zacznie narzeklac to znaczy ze marudzi i ze powinnien sie cieszyc a nie pieprzyc bzdury. A moim zdaniem oboje partnerow musi sie dogadac bo jesli w łóżku cos nie bedzie grało to prędzej czy później wszystko inne tez sie spieprzy.

to zmien pozycje np od tyłu - wtedy dochodzi do głębszej penetracji a od czasu do czasu możesz pomasowac jej łechtaczke.

dziwne,ze mu to nie sprawia przyjemnosci,egoista jeden.Tacy sa wlasnie faceci,jak kobieta chce cos wiecej,to sie wkurzaja,ze musza wlozyc w cos wysilek. To wcale nie tak. Martwie sie ta sytuacja i nie jestem egosita. Po to tez zwrocilem sie z tym pytaniem do was...Za kazdym razem spelniam jej oczekiwania. Moim zdaniem jest to monotonne. Mamy przed soba cale zycie, i niechce zeby podczas kazdego seksu bylo to samo... Jesli wszyscy twierdzicie, ze jest ok, to zrozumialem i bedzie tak jak bylo...

musisz dziewczynę namowic na inne przyjemności- inne pozycję na początku też z \"łechtaczka \" porem powoli sprowadź tą nieszczęsną \"lechtaczke \" tylko do gry wstepnej - ale musi ta gra być dość długa - tak by prawie dochodziła;) drobnymi kroczkami nauczy się że sex to nie jeden schemat- bo na razie sprowadziła cię do roli wypożyczonej ręki- rónie dobrze mogłaby mastrubować sie sama- to nie sex i nie kochanie się a zaspokajanie takna wszelki wypadek dodam niektórym pannom że też jestem kobietą

nie jest ok, prtnerka tez powinna postarac sie o to aby tobie bylo dobrze w tym przypadku to ona raczej jest egoistką - monotonia to najgorsza rzecz jaka może sie w łóżku przytrafic.

dziewczyna pewnie naprawde oszukiwała wcześniej- a teraz jak juz wie co to jest- no cóż- to jak dzieco które nie może nacieszyć się najfajniejsza zabawka na świecie- długo oczekiwaną - myslę że z czasem to się zmieni ;)

musisz dziewczynę namowic na inne przyjemności- inne pozycję na początku też z "łechtaczka " porem powoli sprowadź tą nieszczęsną "lechtaczke " tylko do gry wstepnej - ale musi ta gra być dość długa - tak by prawie dochodziła. Wszystko tak jest. Są rożne pozycje. Łechtaczka też często jest w grze wstępnej – chociaż mówi, że średnio jej się to podoba, bo woli gdy jestem w niej i wtedy pieszczę łechtaczkę. drobnymi kroczkami nauczy się że sex to nie jeden schemat- bo na razie sprowadziła cię do roli wypożyczonej ręki- równie dobrze mogłaby mastrubować sie sama- to nie sex i nie kochanie się a zaspokajanie I z tym się własnie zgadzam. O to mi chodzi. Dziekuje za zrozumienie i pomoc!

ciesz się że dziewczyna ma z toba orgazm ,jak tak bdziesz postępował to nabawi sie ona nerwicy seksualnej .Kobieta w seksie to nie facet (potrzepac ,stoi , wytrysk i orgazm).Kobieta może całe zycie seksualne spędzic z facetem i nie mieć orgzmu.Pamietaj o tym ze kobieta gdy osiagnie orgazm wcale nie musi konczyc stosunku jak my ,ale możesz sie dobrze z nią zabawiać a ona bedzie miała stan orgazmiczny.Natomiast gdy chce w tej pozycji to znaczy, że tak ona dochodzi do orgazmu jeżeli bedziesz chciał ją od tego oduczyć to się oduczy i nie bedzie miała wcale orgazmu i zacznie cie oszukiwać ze ma i tylko to będzie złe dla waszego związku a chyba tego nie chcesz.

Mam dość tej pracy na rampie.

ja to nieweiem... moja dziewczyna chce sie kochac. i robilismy juz to 3 razy od 4 miesiecy bycia ze soba ale znalismy sie juz 9miesiecy i praktycznie od 9 miechow ze soba krecimy i sie poznawalismy .. i robilem to z nia 3 razy ale jak narazie niema ochoty na zabawy lechtaczka bo jak chce zabrac sie za nia i kiedy juz zchodze na dol to ona nie mrawym ruchem mi niepozwala tego zrobic;/ ehhh

zrob minetke pokaz ze tak tez mozna dojsc i wtedy gdzy osiagnie orgazm skup sie na swoim :)

Alez Ty jestes durny!!!!! To wlasnie lechtaczka jest zrodlem kobiecego orgazmu! Sama penetracja pochwy, ma tak naprawde niewielki znaczenie. Przede wszystkim lechtaczka. Jak Ci sie nie podoba zabawa lectaczka - zostan gejem!

a ja myślę żebyście dla urozmaicenia wypróbowali jakieś inne pozycje w których będzie stymulowana łechtaczka albo Ty będziesz mógł ją dotykać :) np. od tyłu coś nowego a będziesz mógł ją pieścić ręką podobnie jak i w pozycji bocznej :) poczytaj w necie na pewno coś znajdziesz :) inna pozycja zmieni wasz schemat a jak będziesz ją \"tam\" dotykał to spodoba się TO wam obojgu :)

Zaproponuj jej, żeby sama się pobawiła łechtaczką jak w niej jesteś. I nie słuchaj "mądrali", którzy twierdzą, że "penetracja pochwy ma niewielkie znaczenie" bo to prawda ale tylko jak się ma małego fiuta:P Poza tym łechtaczkę mozna pieścić nie tylko przy pozycji na jeźdzca, może zacznijcie od tego, żeby dochodziła przy innych pozycjach.

Ja Ci cos chlopczyno wytlumacze, choc madre glowy zrobilo to juz przede mnia. Mialam takiego chlopaka kiedys - moj pierwszy - z ktorym moglam dojsc tylko w jednej pozycji i dodatkowo przy pieszczeniu lechtaczki. I po latach stwierdzam, ze byla to jego wina - nie dosc ze mial penisa jak palec, to stosunek trwal minute. I w ogole wszystko robil nie tak. Wiec jak juz sobie obczailam jak dojsc z tym typem - to tak robilam. Bylo to chore, ale czlowiek to czlowiek .Jak dla mnie jestes egoista zupelnie nie dojrzalym do sexu!!! A dziewczyna na 100% klamala z tym pochwowym, teraz obczaila sobie dobra pozycje bo W KONCU ma radosc z sexu a Ty jestes niezadowolony? Kup sobie sztuczna pochwe stary bo kiepsko to widze :(

Zośka, Ty śmiesz twierdzić, że autor jest egoistą? A Ty co, Matka Teresa? I oczywiście byłas demonem seksu z tym swoim pierwszym?:P Chłopak, w przeciwieństwie do Ciebie, myśli o partnerce, sama nie dorosłas do seksu :O

Padłam. Dziesiątki topików od mężczyzn \'jak zadowolić\' kobietę i taki oto przed nami. Debilne i skrajnie egoistyczne podejście. Szkoda mi dziewuchy. I zastanawia mnie jedno - co szanowny AUTORZE na finiszu macie? Czy jak już dziewczyna się wyorgazmuje - idziecie spać? czy może TY też dochodzisz i tego już nam zapomniałeś powiedzieć! Jeju co za typ :O Oczywiście, że dwojga przyjemność jest ważna, ale jak widać koleżce trzeba zwyczajnego bzykania, żeby to Szanowny Pan doszedł, a nie jego Pani. Szok :O

Pomijając fakt, że te wielokrotne, moczwórne, sześciokrotne orgazmy POCHWOWE to niezły wkręt! haha! Mało kobiet je przeżywa. Wiele uczy się tego LATAMI. Kobieta cud nad cudy. Nad SZCZEROŚCIĄ musicie chyba popracować :P

powiedz jej ze chcesz normalnie a na koncu zrób jej minetęęęę