Macie wyrzuty sumienia z powodu uprawiania przedmałżeńskiego seksu?

nie niby dlaczego....

Następna zidiociała katoliczka :o

naprawdę nie wiesz dlaczego można by mieć z tego powodu wyrzuty sumienia?

zidiociala katoliczka nie jestem napewno bo jestem chlopakiem. a poza tym tylko pytam. no a w ogole to podobno w polsce 95% jest katolikow!!!!:)

absolutnie zadnych wyrzutów ...:O

Nie wazne ile jest katolików, a ile katoli. Seks jest dla ludzi i żaden klecha nie ma prawa mówić, że jest w nim coś niewłaściwego :o Czy co gorsza wpędzać ludzi w wyrzuty sumienia :o

No to jesteś taką naciąganą katoliczką skoro nie masz ABSOLUTNIE żadnych wyrzutów :)

a co lepsze w konfesjonale ksiądz pytał mnie o to i nie był jakos zbulwersowany :P powiedział tylko : czy kocham swojego mena i czy planujemy dalsze życie ...na koniec powiedział uważaj na siebie !

---->jestem katoliczka ale nie mam i co może jeszcze chodzisz do koscioła?

Pewnie jechał sobie na strunie pod sutanną jak mu o tym mówiłaś :o

--->jestem katoliczka ale nie mam Widzę, że uprzedziłaś moje pytanie. I co powiadasz się z tego mimo, że nie żałujesz tego? Nie wiesz że taka spowiedź jest nieważna i nie ma sensu?? Śmieszne. Nie masz co chodzić do takiej spowiedzi:)

Chociaż mówienie o wyrzutach jest trochę nie na miejscu, ale ZASTANOWIĆ się chociaż nad tym powinien KAŻDY katolik i "katolik" :)

bo juz sie przekonałam ,ze są księża i klechy ...::O akurat w mojej miejscowosci jest prawdziwy ksiadz ,który jest DLA LUDZI a nie ludzie dla niego ...jest juz starym i schorowanym człowiekiem,który potrafi uszanowac wole zwykłego człeka ! A z tego co tu czytam dużo ludzi jest "wypaczonych"przez klechy :O i potem uogólniają ....

Mnie w ogóle dziwią ludzie, którzy właśnie np mieszkają ze sobą bez ślubu a do kościoła chodzą. Ja się pytam po cholere?

do_______ mi not jet!!!! potrafisz czytac ?! ...ksiądz mnie zapytał o to sam ...! a po drugie tu wszyscy sie znamy i ksiadz dobrze wie kto i z kim ... i powtarzam : zapytał mnie sam !

Ale po co w ogóle brać pod uwage zdanie klechy, który teoretycznie :o nie powinien o seksie mieć pojęcia? Rób to co uważasz za słuszne i nie przejmuj się pieprzeniem czarnych :o

-----> jestem katoliczka ale nie mam No dobrze ale nie powiedziałaś dlaczego się spowiadasz z czegoś czego nie żałujesz? Mówiłem ci już, że taka spowiedź po prostu jest nieważna. Tak jakby jej nie było, bo jednym z podstawowych warunków żeby spowiedź była ważna jest to żeby żałować i mieć tzw silne postanowienie poprawy:P

cięzko użyć trochę mózgu ??? (do założyciela)

taa jasne spowiedz jest w.g ciebie nie wazna :D bo ty biskupem jestes >? idz dziecko do ksiazek ...

Tak naprawdę bardzo trudno jest przestrzegać wszystkich doktryn kościoła, a niektórzy jeśli nie większość robi to wybiurczo, czyli co komu bardziej na rękę. W gruncie rzeczy chodzi o przestrzeganie dekalogu, i jak się tego będzie trzymał każdy katolik i "katolik" to już połowa sukcesu :)

------>jestem katoliczka ale nie mam hahahahaha!!!!!!!!!! No to jeszcze lepiej:) Chcesz powiedzieć, że poszłaś do spowiedzi i nie zamierzałaś wymienić wśród swoich grzechów tak zwanego cudzołóstwa? to dopiero dobra jesteś;P

:D

mogłabym miec wątpliwości jesli byłabym po rozwodzie i żyła z kimś na tzw kocią łapę wtedy nie mogłabym przystąpic do komunii ale do koscioła moge chodzić ! Nasz ksiadz nawet zacheca do tego -mimo,ze nie wolno im przyjąć komunii...ale co ja ci będe ...

----->tyle tu tematów już było A jeśli ja nie mam przyjemności w czytaniu jakichś stęchłych tematów tylko w poprowadzeniu interaktywnej rozmowy?:P ------>jestem katoliczka ale nie mam Dziecko? Ciekawe kto jest od kogo starszy:) --->a to Ci prowokejszyn Nie odwracaj kota ogonem. To nie żadne prowokejszyn, bo jeszcze sobie ktoś tak pomyśli!!

ja ostatnio poszłam do spowiedzi i m.in. z seksu przedmałż. też się spowiadałam. na koniec ks. pyta z którego chciałabym się poprawić? Więc mówię że z tego. A on do mnie: "a tak bardziej realnie?" ;) Wyrzuty? były na początku. Teraz to myślę sobie że jeżeli sypiam z jednym facetem, nie zdradzam go i tak dalej, to dlaczego to ma być złe...? To grzech z punktu widzenia religii, wiem o tym i się z niego spowiadam. I żałuję w tym sensie, że wiem że robię źle i wiem że nie powinnam. Natomiast wyrzutów jakiś strasznych w tej chwili nie mam.

nie bede sie spierac o wiek bo zdziwiłbys sie autorze! nie jestem małolatą ale dojrzałą kobietą !...zegnam -nie fatyguj sie i nie musisz odpisywac :D

----->CO ZA IDIOTA Mam taką cechę, że akurat nie wypowiadam się na tematy, na których się nie znam. Zapytaj się księdza co się zalicza do cudzołóstwa to się dowiesz. I do ciebie to też mówię;P ---->jestem katoliczka ale nie mam

To ja się może o coś zapytam. Co jest według was większym grzechem (tylko nie mówcię, że żadne nie jest grzechem). Seks przedmałżeński czy masturbacja? Bo ja robię to drugie i z tego powodu przestałem chodzić do kościoła właśnie. Bo uznałem, że skoro nie zamierzam rezygnować z masturbacji, to nie ma sensu się z tego spowiadać a skoro i tak więc będę miał grzech to i do kościoła w niedziele nie ma sensu chodzić. Proszę was potraktyjecie moje pytanie poważnie. Bo jak czytam tu, że wg was seks przedmałżeński jest małym grzechem, ba, że nawet ksiądz rozumie, że trudno tegożałować. To już nie wiem co mysleć. Wydawało mi się, że seks jest większym grzechem niż masturbacja

Cudzołóstwo - termin religijny, określający zdradę małżeńską. Oznacza stosunek płciowy z cudzą żoną lub z cudzym mężem. Niekiedy definicja jest rozszerzana na stosunek pomiędzy osobą pozostającą w związku małżeńskim, a kimkolwiek oprócz własnego męża lub żony. Teologia katolicka wyróżnia cudzołóstwo zwykłe (gdy jedna z uczestniczących w nim osób pozostaje w związku małżeńskim) i podwójne (gdy obydwie osoby są związane małżeństwami). A braki w lekcjii religii to widac masz przeogromne ! Nawet sposób pisania jak dziecko !