Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcoweczka

pochwa po porodzie

Polecane posty

Gość pijaczka winnnnnnaaaa
Drogie panie, kochamy nasze dzidziusie, i ogolnie kazde dziecko juz poczete kochamy. Mamusie sa cudowne i najlepsze bo jako jedyne moga dac zycie nowej istotceee. Ale nie oszukujmy sie porod u niektorych jest traumatycznym przezyciem. A u "wstretnych egoistek" zmiany jakkiekolwiek w gorsza strone to tragedia. Wiec udajmy , ze nam lepiej , ze teraz jest super. Bo ktora sie przyzna,ze jest gorzej , chyba jakas w depresji tylko. Jak jestem chora albo zle sie czuje, tez pytana o zdrowie odpowiadam no cos ty swietnie sie czuje. Zycie to graaa. Aktorki z WAS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azali 11
już jestem 3 dni po zabiegu. Wykonałam go w prywatnym szpitalu wpisali go w na nfz ale jeszcze nie zapłaciłam lekarzowi normalnie bym się nie kwalifikowala do zabiegu. Mialam Znieczulenie podpajęczynówkowe plus zastrzyk usypiający obudzilam się po zabiegu myślałam że będzie gorzej ale dostalam leki przeciwbólowe i naprawdę jest ok. Na dzień dzisiejszy widzę że mam wszystko ładnie pozszywane i trochę podpuchnięte także wejścia do pochwy nawet nie widać.Ból nie jest jakiś tragiczny jak piszą nawet bez środków znieczulających da radę. Mniej boli niż po nacięciu przy porodzie można chodzić normalnie i siadać.jeśli chodzi o efekty to mam podniesione i zwężone wejście do pochwy i węższą w środku. Czuję się dobrze fizycznie i jeszcze lepsze mam samopoczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E.K
Ja jestem po plastyce pochwy 10-tą dobę. Zabieg był zrobiony w powiatowym szpitalu, na NFZ. Znieczulenie w kręgosłup, po operacji czułam sie dobrze, na drugą dobę chodziłam już ,a ból był niewielki. Na operację zdecydowałam się ponieważ byłam bardzo lużna po porodach. Odczuwałam duży dyskomfort z tego powodu, nie mowiąc o braku odczuwania satysfakcji podczas stosunku mojego jak i partnera. Niestety musze Wam powiedzieć, że partner nie mowi prawdy ,ze odczuwa mniejsza satysfakcje, bo nie chce was urazic. Moj tez twierdził, że jest wszystko ok. Dopiero jak mu powiedziałam, że ja mam problem , to przyparty do muru wyznał ,że to juz nie jest to co kiedys, ale nie chce bym poszła na ten zabieg. Ja postawiłam na swoim, zrobiłam to przede wszystkim dla siebie i nie załuję. Teraz czuję się lepiej psychicznie, już nie mam tego problemu. Chociaz nie wiem jeszcze jak teraz będę odczuwać w mniejszym rozmiarze, bo wstrzemiężliwość zalecana przez lekarza , to 3 miesiące, ale wiem , ze bedzie cudownie, nie mogę się już doczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex85
witam tak sobie czytam i chcę tylko napisać że żeby mieć plastyke pochwy refundowaną przez NFZ to nie wiem jakie trzeba spełniać warunki moje się nie nadają albo mieszkam w zadupiu w którym nikt si.ę tego nie podejmie. więc tak urodziłam dwójke dzieci dużych dzieci porody były długie naturalne moja pochwa sie poszerzyła bardzo normalnie wiadro stosunki się pogorszyły nie mam satysfakcji a lekarz powiedział że robią na książeczke tylko plastyke kobietą którym wypada macica i inne wnętrzności a po co 50 letniej kobiecie ciasna pipka rozumiem dla zdrowia ale ja mam 23 lata chcem czerpać satysfakcje z seksu i jeszcze dużo przede mną a oni co nawet nie wiedział jak może mi pomóc. to skandal musze wydac 4500 tyś żeby było dobrze żeby naprawić to co lekarze spartolili. pomocy kto coś wie i może mi pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex85
dziewczyny te które miałyscie zabieg normalnie wam zazdroszcze jak to zrobiłyście że miałyście zabieg na NFZ ja już nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ultralka
Dziewczyny,ja tez mam luzną pochwę i boleję nad tym.Zrobiła mi się taka luzna po operacji która miałam ponad dwa lata temu.Miłam usuwana macicę.Tym bardziej mnie to denerwuje ,że moje życie seksualne się niesamowicie uaktywniło od operacji.Pomimo że mam prawie 48 lat współzyjemy z mężem bardzo czesto,2,3 czasami cztery razy w tygodniu a zdaża się ,że nieraz codziennie i widzę że tylko odpowiednie pozycje powodują dojście u meża.Już niejednokrotnie myslałam o plastce,ale wstrzymywał mnie strach że mogą coś schrzanić i będzie jeszcze gorzej.Ale teraz jak czytam wasze historie to utwierdzam się w tym że może byłoby warto.Niestety koszt takiej operacji jest niesamowicie duży,a z tego co tu czytam wnioskuję ,że są problemy z tym aby NFZ refundował taki zabieg. Dodam,że po urodzeniu dwójki dzieci czułam różnicę w odczuwaniu przyjemności podczas seksu,niestety pochwa się zmienia po porodzie prawie zawsze. Jest jeszcze drugi aspekt,otóż wiele tez zależy od wielkości-grubości członka,wiadomo jak się nałożą dwie sprawy -lużna pochwa i mały członek to satysfakcja obojga będzie mniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednorożec63
aleks proste że plastyki nie wykona ci żaden \'\'doktór\'\' z przychodni musisz sobie znaleźć doświadczonego lekarza który na codzień pracuje w szpitalu, ginekologa najlepiej ordynatora lub zastępcę i oczywiście na prywatnej wizycie w jego gabinecie naświetlić problem.musisz się liczyć pewnie że za zabieg też będzie coś kosztowal, bo w końcu nie masz wypadania pochwy i macicy ani nietrzymania moczu więc zabieg ci normalnie nie przysluguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochwica
moja jeszcze ciaśniejsza Też musimy kupić "gluty", żeby było lepiej. Jak się rozrusza to jest ok, ale na początku Jestem ponad rok po porodzie z nacięciem krocza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochwica
moja jeszcze ciaśniejsza Też musimy kupić "gluty", żeby było lepiej. Jak się rozrusza to jest ok, ale na początku Jestem ponad rok po porodzie z nacięciem krocza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdury opowiadasz
pochwica wcale nie masz ciasniejszej tylko porod zniszczyl przedsionek pochwy i sie on juz nie nawilza z tego powodu maz ma trudnosci z wprowadzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajus
Na ten temat powiem wam dzieczyny ze moja pipka po 2 porodach wcale nie jest ciasna.Woda podczas kapieli tsama wplywa taka mam dziurke.jak rozchyle nogi to wszyto widac co jest w srodku wiadomo tylko 3 cm moze ale widac.Moj maz nie jest z tego zadowolony mowi ze sex juz nie jest dla niego taki przyjemny jak dawniej.MYsle czy da sie z tym cos zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julek26
powiem tak zanim zaszłam w ciąze, to seks sprawiał mi ból, lekarz powiedział, że jesteśmy nie dopasowani, ja oczywiście totalna załamka i wogole, bo słyszałam, ze niektóre małżeństwa nawet sie przez to rozpadają. ale mój mąż stanął na wysokości zadania i jakoś to było. zaszłam w ciąze, to ochota na zbliżenia kompletnie mi odeszła ( to normalne?) a jak urodziłam, to jak tylko połóg sie skończył, to masakra, ciągle bym sie kochała, ale oczywiście sie bałam. zapomniałam powiedzieć, że miłam cesarkę zaplanowaną wcześniej i nic mnie nie boli, seks sprawia mi przyjemność (wreszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem 9 tygodni po porodzie i wczoraj spróbowaliśmy z mężem pierwszy raz, obawiałam się co do doznań wcześniej dużo naczytałam się że pochwa jest luźna i bałam się że się tam zmieniłam. I muszę przyznać że niepotrzebnie gdyż nieprawdą jest że pochwa jest luźniejsza po porodzie to są Brednie wyssane z palca wszystko wróciło do normy przed ciąży jedyny minus to tego że troszkę bolało było sucho ale jestem pewna że z każdym razem będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak i jeszcze raz tak nie jest z plasteliny i nie mozna jej ulepic na nowo, oczywiscie studnia nie bedzie ale bedzie inna i nie daj sobe wmoiwc ze nie bo niektorzy oszukuja smai siebie chyba nie znaja fizjologi, jak bylas mlodsza i jeszzce nie wspolzylas tez przeicez byla ciasniejsza niz po odbyciu regularych sosunkow tak smao zo porodem bedzie luzniejsza ale bez przesady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego ja wolę mieć cc niż
rodzić naturalnie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoikom mówimy NIE
Ja rodziłam przez cc na zyczenie wiec nie wypowiem se z doświadczenia ale jeżeli ktos ma odrobinę wiedzy medycznej, zna sie na fizjologii człowieka to wie ze pochwa nigdy nie będzie taka sama po porodzie sn- zawsze będzie luźniejsza a o ile to zależy od wielu czynników. Ponadto to ze jest ciaśniej po porodzie nie wynika z niczego innego jak z nadmiernej suchości na skutek uszkodzenia wejścia do pochwy lub zmian hormonalnych. Wróci nawilżenie - zrobi się luźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwusk1
Ja wyraziłam tylko swoje doznania i tyle w tym temacie nie mam zamiaru więcej dyskutować na ten temat. Jeśli ktoś ma wątpliwości niech poczyta o anatomii pochwy a wypisuje brednie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierze ze pochwa po porodzie moze byc ciasniejsza... Jestem 8 tygodni po sn i mam wrazenie ze jestem jak studnia bez dna?:( Lekarz niesttey potwierdzil.. nawet boje sie sprobowac seksu. Oddalabym mimliony, zeby cofnac czas i miec cesrake. Dzoecko bylo małe 3 kg raptem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusssia
ten co ci ronbil plastyke to niezle cie wrobil zeby sprzedac swoje uslugi- w< kraju w ktorym mieszkam ^plastyke robi sie rzadko, natomiast kobietom przepisuje sie fizjoterapeute do cwiczenia miscni kocza i musz ci powiedziec ze po tych senssach i cwiczeniu w domu "jestem ciasniejsza"' i widzilam roznice podczas seksu ( zaraz po pologu i po skonczonej rehabilitacji) jak kazdy meisic nieciczony sioe rozluznia i tracu swoja moc! taj wiec ciwczcie kobiety, zanim zdecydujecie sie na operacje! cwiczenia sa nie tylko po to zeby bylo przyjemnie podczas seksu alt przede wszytkim po to zeby unikan problemow w przyszlosci - wypadania maciciy i nietrzymania nmoczu na starosc! bilae kobiety maj do tego wielsze predyspozycje niz arabki ic zrne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale kity walicie
Wiekszosc jest ciasniejsza HaHa no no :D może kto i uwierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wolę seks po porodzie! Częściej mam orgazm, bardziej mi się "chce" :) Nie mam luźniejszej pochwy, nie czuję żadnej różnicy jak chodzi o "objętość" :) Mąż tak samo "napalony" na mnie jak przed ciąża, jak nie bardziej. Więc chyba na seks nie narzeka. Piszę o swoich doznaniach, bo nie wiem jak to wygląda u innych. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolajna 109
ja jestem po dwoch porodach I wierzcie czy nie ale jestem teraz ciasniejsza I szczesliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam jedno dziecko, mialam CC i nigdy nie zdecydowalabym sie na porod naturalny, a fuuuuuu!!!!!!!!!!!! wiecej dzieci nie planuje:) a pochwa jest w stanie nienaruszonym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ljhnlkjlkj
Ja jestem 3 miesiace po porodzie.Po tym co sie naczytalam balam sie bardzo jak to bedzie.. Jest na pewno inaczej..Mi jest lepiej,czuje wieksza przyjemnosc.Nie wiem czy jest ciasniej czy luzniej,musielibyscie spytac mojego meza..bo tylko on to wie,ale nie widze,zeby potrzebowal wiecej czasu na dotarcie na szczyt.. Co do tych cwiczen.Jak ktos cwiczy przez pare tygodni to na pewno roznicy nie odczuje.Tu potrzeba miesiecy..Ja cwiczylam miesnie kegla cala ciaze,az czulam,ze mnie pobolewa,ale dzieki temu parcie trwalo 15min,a po ciazy szybko wrocilam do siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 2 dziewczynek
Witam :) Mam 2 dzieci, jedno 8 lat drugie-1 rok.Po pierwszym porodzie wydawało mi się ze jestem ciaśniejsza-chociaz to niemozliwe (byłam nacinana no i zszywana). Seks nie sprawiał mi satysfakcji. Teraz jestem rok po porodzie i mam wielką ochotę na seks. Niestety jest problem, czuję jakbym miała wiadro zamiast pochwy. Masakra! Jak się kochamy to mąż musi włożyć na maksa i prawie nie może się poruszać bo mi się wydaje że penisa we mnie już nie ma. Śmiesznie to brzmi,wiem :) Ale to jest kłopot. Mi się marzy normalny seks.Czytałam dużo na temat plastyki pochwy i chyba się na taką zdecyduję. Tylko jeszcze na wizytę i na jakąś konsultację z gin sie udam. Tylko nie wiem co zrobie jak gin powie że np. taki zabieg nie jest mi potrzebny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miesiąc po porodzie
DO "BIGOS Z KAPUSTY" NA 3 STRONIE. Jesteś nie poważna (bez urazy)!Ja NIGDY bym się nie zgodziła na CC!!!Ja jestem po porodzie naturalnym i jestem z siebie zadowolona i dumna.2 tygodnie przed porodem też chciałam cc ale przyznam sie ze tylko i wyłącznie ze strachu przed bólem który będe czuła jeżeli będe rodziła normalnie.Lekarz mi odradzał bo nie jest to żaden zabieg tylko operacja,i gadał mi jak kobiety sie męczą.troche nad tym myślałam i w dzień którym miałam iśc do mojego gin umówic sie na cesarkę to zrezygnowałam oczywiście potem już nie było odwrotu ze będe miała Poród Naturalny.Rodziłam dokładnie 16 godz. i 24 min (tak jak mam napisane) sama sobie sie dziwiłam jak tyle wytrzymałam i potem jeszcze miałam siłę sie iśc okompac.Ale same wiedzcie ze po wszystkim jak zobaczycie dziecko lub położą wam je na brzuszku to zaraz cały stres ból i zmęczenie mijają ;) do waszej wiadomości rodziłam bez znieczulenia i przeżyłam...;)p onieważ znieczulenie ZZO kosztowało 600 zł a nie każdy też może sobie na takie coś pozwolic.Byłam nacinana rana zagoiła się po tygodniu.Widziałam kobiety po CC i nie był to przyjemny widok patrzec jak sie męczą. PS.nie decydujcie sie na cesarki z własnej wygody albo ze strachu...;) wytrzymacie ten ból ;) my kobiety jesteśmy silne i wszystko wytrzymamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjk
Ja mam za sobą jeden poród cc i drugi sn ! Minęło 2 lata od porodu. Nie mogę narzekać ! byłam nacięta ale naprawdę nie czuję różnicy ! Pochwa jest taka jak przed porodem i mocno unerwiona. W ciągu dosłownie 5 minut oboje z Mężem osiągamy orgazm. Mąż nigdy nie narzeka a wiem, ze nie ukrywa przede mną bo wystraczy, iż widzę jego reakcję chwilę po tym gdy już jest we mnie ! Urodziłam duże dziecko - 4 kg i 58 cm. Poród prawidłowo przebiegał, nie było zadnych komplikacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcare
do: miesiapoporodzie. a co dokladnie masz na mysli mowiac ze widzialas jak kobiety po cc sie mecza? co widzialas? bo mi sie raczej wydaje ze jak ktos Ciebie widzial rodzaca 16:24 mogl pomyslec: ta kobieta sie meczy. prosze o odpowiedz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do &quot;Lipare&quot;
Mam na myśli to,że nie mogły praktycznie wcale sie ruszac a o wstawaniu to już nie wspominam.Leżałam z dwoma kobietami na sali po CC i dopiero na druga dobę musiały na siłę próbowac chodzic po korytarzu.Ja może i sie męczyłam tyle godzin ale po porodzie mogłam od razu wstac chodź to też było wykańczające bo nie powiem że było lekko.Ale wolała bym 115 razy urodzic siłami natury niż miec jedną cesrke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×