Moja matka mnie staRSZNIE WKUR... JUZ NIE WYTRZYMAM POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

irene-reakcja tak wlasnie dokładnie tak jak piszesz w pierwszym poście! z tym że ja jestem juz nauczona!!! matka do mnie mowi ze "nie musisz codziennie latać" ale dlaczego??? ja rozumiem jakby ona jescze w domu sama siedziała to by miała podstawe aby twierdzic zebym codziennie nie latała bo chciałaby np posiedziec ze mną w domu, pogadac czy cos ale JEJ NIE MA CAŁY CZAS. ja widze ją przelotem, ajkby tak przeliczyc ile razy ją widze w tygodniu to wyszło by z 8-9 godzin. i wierzcie mi ze kazda z tych godzin jest dla mnie męką. jak jestem poza domem to czuje sie wolna, szczęśliwa, czuje, ze zyje...

widac ze twoja matka nie radzi sobie z twoim dojrzewaniem:( teraz nawet najlepsza mama w tym wieku jest wrogiem mlodego czlowieka.masz ojca alkoholika?czyli patologia..mozliwe ze twoja matka przesadza.przesadza,bo skad by takich przeklenst uzywala.moja mama jest normalna,ale fak potrafi przeklinac,ale rzadko... masz prawo wyjsc na 1,5 godziny spaceru.a w piatek lub sobote nawet na 4-6 godzin,o ile wczesniej spedzisz w ksiazkach!moze jakas piątka mame zacheci,moze udawaj ze sie ucz!!!

masz prawo wyjsc na 1,5 godziny codzien,o ile ksiazki są ok.nie musisz w tygodniu wracac o 22.zostaw taka pore na wekkend. poza tym dzieciaku ine wpadaj nie zachodz w ciąże to bedziesz mogla sie bawic do 28lat... ja mam 25 i chodze co tydzien na imprezy:D

ustal godziny wyjsc.poza tym zycie to nie tylko zabawa i piwo.to takze praca i obowiazki. wspolczuje ojca alkoholika i matki agresywnej;/

w ciaze nie zaszłam jeszcze nigdy i przynajmniej do 19-stki nie mam w palanch zajsc ;) no patologia patologia w sumie... ojciec alkoholik chyba najwiekszy w całej okolicy. matka nie potrafi złozyc zdania bez 4 kurw i 3 chuji. pozatym slaja sie po nocach z jakims frajerem.

dziewczynka to mama przestanie sie o ciebie martwić :O

wypierdalaj głupi szmaciarzu stoprocent moja matka z zadnymi frajerami nie łazi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a pozatym sama jestes patolgia moze ty jestes patologia co??????

puszczasz sie pod latarnią i ssma jestes szmaciarą dziwojo!!!!!!!!!!

akhczase jestes bardzo zla! nie przeklinaj juz widzisz jakie jest zycie?mozliwe ze tak jest,tak jak pisze ten chlopak:( mojej kolezanki matka po smierci ojca poszla w tango na dwa miesiace(do tej pory porzadna kobieta) i wrocila z meliny z kochasiem;/ teraz pije i sprzedaje butelki i puszki dawniej pracowala w sklepie sabina uciekla ze wstydu przed taka matka

patologia jest wtedy gdy w domu ktos pije! taka jest regula.

irene co ty w ogóle gadasz? ciąża? do książek? a ile można nad książkami siedzieć w tym wieku, godzina dziennie w zupełności styknie dla przeciętnego ucznia, przecież dziewczyna mówi, że jest w porządku, w sensie nie ćpa, nie upija się, a chłopaka ma to normalne, ma 17 lat także może się kochać a wiadomo, że każdy się zabezpiecza jak nie jest debilem. a 1,5 godziny dziennie to co ona ma robić przez ten czas? chyba wyjść z domu i zaraz wrócić, i przepraszam, \"na spacer\"?? hehe, taka młoda dziewczyna to powinna iść sobie z chłopakiem do kina, na bilarda, z koleżankami na piwko jakieś, jak najwięcej rozrywki i zabawy na spacer to stare babcie chodzą ja rozumiem życie w takim reźimie, to musi być straszne, najgorsze chyba to jest to wyzywanie, współczuję

wszystko musi miec swoj umiar. spacery,kino i seks tez mnie tam trzymali krotko.majac 19lat poszlam na pierwsza dyskoteke:) i wiecie co.nie zaluje:P moje kolezanki juz wyszly za maz i maja pieluchy,a mi sie nie znudzilo poza tym to chyba nie jest normalny dom.bo tak sie ludzie normalnie nie wyrazaja;( wspolczuje ci takiej mamy

rodzice pracuja a dzieci niech sie ucza

widze ze wkoncu ktos mnie zaczyna rozumiec. podobna sytuacja-----> ale jak jej to przetłumaczyc???? znasz jakies gadki takie zeby podziałały????

swiadectwo dojrzalosci i etat w miejscowym supermarkecie,a potem to tylko stancja i twoje m3.i mozesz wtedy dzialac.

ja mam podobnie tylko ja mam 23 lata jak chce to wychodze na 2,3 dni z domu a jak wracam troche pobrzeczy wychodze bo robi mi o wszystko awantury czepia sie wszystkiego takie od czasu do czasu ma napady potrafi powiedziec mi ze mnie nienawidzi itd. mimo ze pracuje to jest koszmar dlamnie i bardzi ci wspolczuje ja bym natwoim miejscu olal to z domu niema prawa cie wyzucic wychuc kiedy chcesz mowie ci to napewno cie niezabije jak by tak bylo to boze masakra postaw na swoim masz SWOJ ROZUM POZDRAWIAM CIE

hej .wspolczuje ci naparwde, mysle,ze twoja matka jest niezrownowaona psychicznie i ja osobiscie to bym ja olala z gory na dol i sobie wychodzila i przychodzila kiedy chce. na poczatku bedzie ciezko ,ale kobieta sie przyzwyczai. nie jestes mala dziewczynka zebys musiala byc pod stala kontrola. a gadanie z nia to chyba nic nie da, bo wyglada na to ,ze jest psychiczna wiec zadne racjonalne argumetny do niej nie trafia....

spółczuje ci a ja mam problem z jedną koleszanka która mi gra na nerwach i ja już nie wytrzymuje ale jakoś tam daje se rade

zawsze się zastanawiam po cholere ludzie odgrzewają takie stare badziewie :O

Z***B JĄ. u mnie działa