Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

candywoman

Jak długo czekać aż ten ... się zrehabilituje?

Polecane posty

Poklocilam sie z moim mężczyzną. W poniedziałek wieczorem, właściwie cięzko to nazwać kłótnią, bo on mnie ignorował, później był złośliwy, a na koniec ja odeszłam bez słowa. We wtorek dobiliśmy się przez smsy i cisza. Do tej pory. Nie rusza mnie jego milczenie, ale martwie sie czy wszystko w porządku. Czekam na jego pierwszy krok, wina lezy tylko po jego stronie, był niemiły, wredny i złośliwy (jak nigdy). Czekam na przeprosiny. Pytanie jak długo mam czekać. Po jakim czasie milczenie potraktować jak zerwanie w kiepskim stylu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj mu tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam999999999999999999
on czeka aż ty go przeprosisz pierwsza bo faceci tacy są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ja nie mam za co go przepraszać on jest w pełni świadomy tego, ze nabroił zrobił mi przykrość perfidnie i naumyślnie nie chcę sie w taki sposób rozstawać po 4 latach ale nie wiem jak to rezegrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domyślam się, że chciałabyś kontynować Wasz związek..a nie dawał Ci żadnych znaków, że coś jest nie tak? bo napisałaś, że chamski jak nigdy.. hmm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w jaki sposób dałam mu pretekst aby odszedł? poza tym, po nim spodziewam sie większej klasy w takiej sytuacji, jesli rozważałby odejście a przepraszać powinna osoba, która zawiniła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfgjklk
daj mu ze 2 tygodnie a potem zacznij życie samotne lub szukaj kandydata na prawdziwego partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzialy galy co braly
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, wszystko było w porządku przed świętami prawie sie nie widzielismy, bo miał więcej pracy mieliśmy wcześniej kilka sprzeczek, raczej niedomówień, ale wygadał się co mu lezało na serduchu i było w porządku w święta trochę nawalił, machnęłam na to ręką, spotkaliśmy sie dopiero w poniedziałek świąteczny, razem z jego przyjacielem (przyjaciel też nie wiedział, czemu mój mężczyzna tak się zachowuje, nawet niczego nie zauważyl:)) a zachował się naprawde paskudnie jak nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam99999999999999999999
ale ja ci pisałam z perspektywy faceta!!oni nigdy nie czują się winni! moja rada wyslij mu głupiego smsa typu np. "co długo zamierzasz się nie oddzywać" i zobaczysz co ci odpisze będziesz wiedziała na czym stoisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze potrzebuje troche czasu dla ciebie, ma jakies problemy a z tym pretekstem - to mialam na mysli, ze jak czasem ktos nie wie jak zerwac to wykorzystuje malo wazny powod, mala klotnie, zeby odejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfgjklk
jeżeli źle się zachował to BROŃ CIĘ PANIE BOŻE, żebyś pierwsza się odezwała. SZANUJ SIĘ! Szacunek do siebie ważniejszy niż facet, który "dał ciała".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam999999999999999999999
ale będzie wiedziała na czym stoi a nie zamartwiała się.Odpisze np. to juz koniec i wszystko wiadomo albo napisze że ona ma fochy i wtedy będzie wiadomo że on nie widzi nic złego w swoim zachowaniu i na tym jednym smsie moze poprzestać nie wdawać się w dyskusję... albo jeszcze mozna poprosić bliską wam obojgu osobę żeby dyskretnie wywiedziała się co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×