Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

alone4ever

Chyba zrezygnuje z tych studiow... Pojebane to wszystko jest...

Polecane posty

hey ;] doradzcie mi cos ;) skonczylem LO z calkiem niezlymi wynikami z matury.... poszedlem na studia zaoczne na...... administracje publiczna... ;| juz po kilku pierwszych wykladach, cwiczeniach wiedzialem ze minalem sie z powolaniem... juz pomijam to ze nudy strasznie zazwyczaj sa i ta nauka na studiach zaocznych przez caly pierwszy semestr to byla jedna wielka kpina.... praktycznie nic sie nie uczac ale chodzac na niemal wszystkie wyklady, cwiczenia udalo mi sie bez problemu zaliczyc pierwszy semestr :D ale.... > zaczne od tego ze przede wszystkim wogole mnie to nie interesuje.... > nie widze siebie pracujacego w jakims urzedzie > poza tym jako urzedas z tego cow iem to kasa tez marna raczej jest ( od razu dodam ze nie mieszkam w jakims duzym miescie jak wawa czy krk tylko w malym miescie powiatowym ;) ;> chyba ze sie myle co do zarobkow urzednikow :P >> aha dodam jeszcze ze zamierzam w najblizszej przyszlosci wyjechac z tego pieknego kraju ;] hmmm no i tak wlasnie sie zastanawiam czy placic kolejna rate za te studia ?! ;> przyznam sie ze 2 semestr bedzie znacznie gorszy :/ juz pomijam prawo konstytucyjne, administracyjne i jakas legislacje adm ktore ponoc jest bardzo ciezko zaliczyc > i trzeba z tego co wiem od osob z 2 roQ sie naprawde solidnie przylozyc < to jeszcze niestety na dodatek beda ustne zaliczenia z mediacji i negocjacji i cos z psychologi :/ a niestety ja za bardzo komunikatywna osoba nie jestem :( tzn sam juz nie wiem jak to z ta komunikatywnoscia u mnie jest ale to juz inna historia :P :classic_cool: wiec podsumaowujac te wszystko > hehehe niby malomowny jestem a taka epopeje upisalem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy uwazacie ze warto studiowac cos co nie interesi mnie ??? czy warto studiiowac dla papierka ???? dobra to tyle ode mnie ;) czekam na Wasze opinie ;) pozdrooo 4 alll :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a studiowanie dla samego studiowania jest bez sensu...lepiej poszukac pracy albo wyjechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie warto studiowac czegos, co ci enie interesuje. ja wybralam automatyke i choc codziennie zalamuje sie przyszlymi przedmiotami, zaliczeniami itd, to jednak mysle widze siebie w roli \"obslugi automatu do coca-coli\" :P poza tym zawsze uwazalam ze studia powinny rozwijac... ale skoro czujesz ze sie nei rozwijasz to zmien keirunek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr pepper
jesli jesteś na pierwszym roku to nic straconego , olej to i w czerwcu startuj na inne studia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cochlea tibia
nie wyobrazam sobie zebym mogla studiowac cos co mnie nie interesuje...nie miałabym zadnej motywacji do nauki...pomysl czym chciał bys sie zajmowac w przyszlosci, co Cie interesuje, jest tyle kierunkow, na pewno znajdziesz cos interesującego, wystraszczy odrobina chęci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypal paczke fajek
warto studiowac dla papierka jesli jestes na studiach ktore moga zagwarantowac CI przyszlosc. Ale nie na administracji publicznej. Jesli Cie to w ogole nie interesuje, ani pracy nie bedziesz mial po tym dobrej to lepiej rzuc to w cholere i od wrzesnia wybierz nowy kierunek. Po co masz sie meczyc? Dla samego faktu studiowania?smieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bardzo
uciekaj stamtad! ja po 3 latach meczenia sie na kierunku, ktorego nie znosilam wybralam inny i to bym strzal w 10! tylko szkoda mojego czasu i energii na tamten badziew...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za Wasze posty ;) generalnie to utwierdziliście mnie w przekonaniu ze dalsze ciagniecie tego jest raczej bez sensu :D niestety na to co mnie interesuje co jest moja pasja - informatyka nie mam szans :/ niesttey z matma u mnie cieniutko > to nawet malo powiedziane :D < hmm no coz bede cos musial innego wymyslic albo wyemigruje na zachód :) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego informatyka nie? wszystkiego można się nauczyć. AGH ma mailowe - korespondencyjne kursy z przedmiotów ścisłych dla ludzi którzy chca iśc na studia techniczne - za darmo. próbuj. ja jestem stara i mimo, że wiatr mi w oczy to chyba się jednak nie poddam. no stara może nie ale już mi cieżko się przekwalifikować bo nikt nie chce wierzyć, że baba 33 lata moze się czegoś nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×