Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glupia jolanta

CO MAM ZROBIC...

Polecane posty

Gość ponizej godności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponizej godnosci to by bylo jakby byli ze soba 2 miechy, a oni sa dwa lata, wiec faceta nie powinno dziwic ze panna sie stesknila i chce z nim spedzic fajny wieczor, a jak odmowi to normalne ze cos z nim nie halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuruku
Dokładnie Bubba TYm bardziej, że dziwne jest dla mnie smaotne wyjście faceta na maraton filmowy, gdy niby jedzie do rodziców. Skoro jedzie do nich, bo sie stesknił, to nie lezie w tym samym czasie do kina na maraton Coś sciemnia po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos sie narazie Jolanta nie odzywa, więc moze posłuchała i pojechała do tego swojego "krętacz" ;). kukuru dobrze ze chociaz ty rozumiesz mój tok myslenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jolanta
awantura byla.. powiedzial o tym kinie,ja nie wytrzymalam i sie "wydalam"... powiedzial,ze sie o tym sekunde wczesniej dowiedzial, wlasnie ze strony www :| w koncu stwierdzil,ze wychodzi na miasto. nie wiem z kim, nie wiem gdzie.. zaczelam pytac, on ze histeryzuje... dosyc mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jolanta
siedze i rycze. glupia jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolka nie płacz, szkoda nerwów na palanta, teraz ty przejmij pałeczkę, nie pisz, nie dzwon, skoro histeryzujesz, to rzeczywiscie daj na wstrzymanie, a jak on bedzie próbował sie dodzwonic nie odbieraj, nie odpisuj na smsy. Słuchaj ja miałam podobnie, nie dosc ze własnie psiapsióły poszły w odstawke to jestem w ciazy, wkoncu kopnełam go w dupe mimo ze mam w brzuszku malucha i co, on w łache teraz przychodzi, stara sie i chce byc ze mna, tylko ze teraz nie jest tak łatwo, mamy swoja dume, i raz straconego zaufania nie da sie tak odzyskac. Trzymaj sie dziewczyno i powaznie, olej go teraz, wypij melise obejrzyj tv poczytaj ksiazke, cokolwiek, tylko sie nie złam i nie ponizaj i nie dzown ty i nie pisz. Zobaczysz jak sie sytuacja potoczy, i pisz, bede obserwowac ten topic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jolanta
dzieki Bubba :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuruku
A jak wróci od rodziców, to też ostentacyjnie wieczorem zakomunikuj mu że wychodzisz z domu - i dodaj, że jeszcze nie wiesz z kim i gdzie. Choćbyś miała ten czas spędzić faktycznie na samotnym seansie w kinie lub u koleżanki. Tylko nie wygadaj się potem. Niech się pomartwi - może go to zastanowi. Poza tym - dla pocieszenia - z pewnością on teraz nie ma takiego dobrego humoru - zachwiałaś jego pewność - bo udowodniłać mu kłamstwo - więc on już wie, że Ty wiesz, że kłamał. I jego wieczór mimo wszystko nie będzie tak udany. I nie płacz. Nie warto 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kukuruku Amen!!!! Tak jest, tak Jolka trzymaj, nie łam sie, spojrz na mnie, ja sie nie załamałam to i Ty sie nie daj!! pokaz klase i zrób tak, przestan mu mówic gdzie idziesz, z kim, co robiłas w dzien, on tez zacznie sie zastanawiac o co chodzi. I obserwuj sytuacje, tylko bądz czujna, nie trac głowy. I pisz do nas.!!! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram was dziewczyny faktycznie odegraj sie niech sie czuje tak jak ty dzis w niepewnosci........wyjdz i nie mow z kim i gdzie.........napisz jak ci poszlo........powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuruku
Wróci pojutrze - Ty wyjdziesz z domku pojutrze, czy za kilka dni. Nic się nie martw i też mu pokaż, że nie musi o wszystkim wiedzieć. A jak zapyta to ze spokojem odpowiedz, żeby nie histeryzował :p Wiem, że łatwo pisać a gorzej zrobić. Ale uwierz, nie ma innej metody żeby dotarło. A jeżeli nie zrozumie, jego strata. Trzymaj się Jolka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolka, to jeszcze lepiej jak wróci dopiero pojutrze, nie odzywaj sie do niego wogóle do jego powrotu, ewentualnie jutro wieczorem, jak sie bedzie dobijał to odbierz i powiedz mu tak jak kukuruku powiedziała: "Nie histeryzuj, ja tez mam zycie towarzyskie" i sie rozłącz. I dokładnie, wytrzymaj, dasz rade, bedzie ciezko ale musisz wytrzymac, bo jak on po raz kolejny zobaczy ze wybaczasz, ze sie łamiesz, to bedzie to robił notorycznie. I tak jak kukuruku powiedziała, nie musiz w poniedziałek wychodzic, wyjdz w piatek sobie , albo w czwartek. Tak z zaskoczenia. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie, zginie od swojej własnej broni, tylko Ty nie trac czujnosci wobec niego, obserwuj jak sie bedzie zachowywał, zeby nie przecholowac. I trzymaj sie, dasz rade, pisz o wszystkim, podtrzymamy na duchu!!! 👄 całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdzie nie poszedl. zostal w domu. juz 3 godzine rozmawiamy. w zlosci powiedzialam mu o jego kilku klamstwach, o ktorych sie dowiedzialam.. stwierdzil,ze za duzo od niego wymagam. szczerosc to za duzo? i ze przez swoja podejrzliwosc wszystko psuje. nie chce taka byc, ale jak nie byc podejrzliwym, jak ciagle mnie oklamuje... kolo sie zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie że nie Jola!!!! Skoro on uważa ze podejrzliwość wszystko psuje, to zrób to co pisałysmy wyżej, naprawde, może jak on zacznie byc podejrzliwy i zazdrosny troche to spojrzy na sprawe twoimi oczami i zrozumie jak sie czułas. Powaznie! Przestan mu na jakis czas mówic dokąd wychodzisz i z kim, kiedy wrócisz, co robiłas jak cie nie było. Moze jak oberwie od broni która sam walczy to przejzy na oczy. I mysle ze tak bedzie, faceci maja tendencje do robienia z kobiet niewolnic a sami uwazaja ze im wszystko wolno, tzn kobieta nie moze miec znajomych i wychodzic na maisto, ale on moze wszystko i dziwi sie kiedy sie mu to wypomina, takze głowa do góry. Powiedz mu ze juz wszystko jest ok, ale zrób soje, i potem jak zobaczysz rezultaty to znim pogadaj i zapytaj jak on sie wtedy czuł i czy było mu przyjemnie. Pozdro i glowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż zapomnij o nim
jola masz przekichane, skoro kłamał to będzie kłamał nadal. NIC tego nie zmieni. Będziesz zdradzana, okłamywana i tyle z życia dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bubba dziekuje za wsparcie ;) wiem,ze tak powinnam zrobic, ale nie wiem, czy potrafie... przed chwila wypomnial mi,ze przez caly ten czas, kiedy jestemy razem poszlam sama do znajomej na ploty (raz!)... a tego,ze on ciagle przesiaduje u kolegow albo spotyka sie "przypadkowo" ze swoimi kolezankami nie widzi... poplakalam troche i ulzylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jolka musisz zaczac spotykac sie z ludzmi nie tylko z \"nim\" na poczatek zacznij wychodzic z kolezankami bo jeszcze troche i naprawde zwariujesz nie wychodzac nigdzie, zacznij zyc tak jak kazdy a nie tylko siedzisz w domu i czekasz na \"niego\", niech widzi ze nie jest \"pepkiem swiata\"dla ciebie widocznie ma za dobrze i szajba mu bije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche mnie nie było, sorry Jola, nie pisałam, ale zgadzam sie z przedmówczynia, idz do ludzi, zreszta już Ci pisałam jak załatwić sprawe zeby chłop przejzał na oczy, postaraj sie wytrwac dziewczyno, dasz rade. To dl Twojego dobra, a jak nie poskutkuje, to zostaje tylko krótkie i szybkie cięcie, innej opcji nie widze. Temu facetowi cięzko ufac. Ale wierze w Ciebie, dasz rade 🌻 Napisz co U ciebie, jak sie trzymasz, jak sytuacja 👄 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola, nie daj się wpędzić w poczucie winy, ja też na każdym kroku jestem okłamywana i wiem dobrze, jak to boli. Mój mężczyzna prosto w oczy wcisną mi kit, że idzie z kolegami się spotkać a spotkał się z byłą. Jak na spokojnie mu z tym wyjechałam, to skłamał, że to przypadek...Kłamie w sumie zarówno w drobiazgach jak i sprawach istotnych. Czasem mi ręce opadają. Już przestałam mu mówić, że wiem. Oni często zachowują się jak dzieci. Chyba trzeba do tego z humorem podejść. Gdyby to tylko tak nie bolało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Nikitinka......dlaczego nie odejdziesz od goscia jak tak cie oklamuje? przeciez znalazlabys lepszego, zycie w ciaglym klamstwie to nie zycie tylko stres do Joli.... jak ci poszlo? napisz jak to rozegralas i na czym teraz stoisz.....nie placz juz wiecej przez tego drania bo nie warto nie moze on widziec twoich lez, chodz kolo niego z podniesiona glowa i zacznij w nim wzbudzac zazdrosc......trzymaj sie powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×