Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mam ochoty

nie mam ochoty na sex

Polecane posty

Gość nie mam ochoty

czy jest ze mna cos nie tak? mam stalego partnera, od roku mieszkamy razem, ale ja nie mam ochoty na sex. Chcielismy sie pobrac, ale dla niego jest jeden problem: uwaza ze go nie kocham, gdyz rzadko z nim sypiam :-( A dla mnie wazniejsze jest, zeby sie przytulic, porozmawiac. Wiem... facetom to nie wystarcza. Czy jest jakis eliksir ;-) ,po ktorym nabiore wiecej ochoty? Nie chce stracic partnera :-( Wspomne, ze jestem przed 30 a on juz po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam ochoty
dokladnie nie wiem, ale jestem dosyc szczupla (mysle, ze w normie) A ma to jakies znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jak tak jest przed ślubem to co będzie po? Chłopak musiałby chyba upaść na głowę... wielokrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam ochoty
moje bmi wynosi 20, wiec jest w normie. Wlasnie obliczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a bierzesz tabletki antykoncepcyjne?? czest tabsy zaburzaja niestety libido:O idz moze do ginekologa porozmawiaj zmien moze tabletki albo przerzuc sie na cos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam ochoty
Apostol, wiem dlatego pytam czy jest na to jakas rada :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam ochoty
stokri, nie biore zadnych pigulek ani innych lekow. Sama juz nie wiem, nawet u gina to dla mnie doszc wstydliwy temat :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izi suzi
ale zawsze tak było? czy tylko przy nim? ja miałąm zwiazek z kimś, z kim w ogóle mi się nie chciało poza samymi poczatkami, rtzn. bardzo szybko mi się odechciało... ale po rozstaniu z nim wszystko wróciło do normy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu no to kiepsko:( w takim razie ja ci nie moge pomoc ... hmmm a moze jakies pobudzace z seksshopu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam ochoty
to drugi partner, przy ktorym tak mam. Na poczatku bylo super a teraz coraz gorzej. Tylko ze ja go mimo wszystko kocham i nie chce od niego odchodzic. Wczesniej nie bylo problemu, ale i zwiazki byly krotsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie mam ochoty => może po prostu Cię nie kręci (lub przestał jeśli kiedykolwiek miałaś na to ochotę)? Jeśli utył, albo zmarnial w inny sposób poślij go na siłownię albo coś. Jeśli o tak bez powodu, bez pigułek etc to zmień. Może ty z tych co to muszą co chwila nowych zaliczać, a miłość dla nich to tylko zaspokajanie własnych potrzeb emocjonalnych (mieć do kogo się tulić i kto zadba)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×