Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie do wszystkich

czy to normalne?

Polecane posty

Gość pytanie do wszystkich

mój chłopak nigdy nie powiedział ze mnie kocha,nigdy. jestesmy razem11miesięcy,i ani raz ani ja ani on mi tego nie powiedział,zalezy mu widze to ale czy to powinno pasc? czy to znaczy ze on sie wstydzi czy nie jest pewny woich uczuc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majkel Nadzwyczajny
Pewnie Ciebie nie kocha, gdyby kochal to by to powiedzial ... ale przynajmniej jest uczciwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do wszystkich
mówi że jestem dla niego najwazniejsza na świecie,troszczy sie o mnie,komplementuje mnie ale tego magicznego słówka nigdy nie usłyszałam,sama tego tez nie powiedziałam,powinnma cos z tym zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienienie
nie słuchaj ich mój też nie mówił po 11 miesiącach natomiast po pewnym czasie oboje nauczyliśmy się mówić TO, oboje mielismy z tym problem, za sobą nieudane miłości (pierwsze kocham skonczylo sie bolem i rozpaczą), w domach sytuacje między rodzicami niezbyt okay, moi tak jaki jego się nie kochali, nie nauczono nas w domach okazywania miłości i mówienia o uczuciach (mnie np mama nigdy nie powiedziała, że mnie kocha, z ojcem się rozwiodła, jego rodzice tez nie mówili mu o uczuciach i tez się nie kochali) poza tym potrzebowaliśmy tej pewnosci, ze to to.. ze te słowa tym razem nie będą słowami rzuconymi na wiatr teraz mówimy sobie to bardzo często nauczyliśmy się mówić- kocham, może to śmieszne, ale ja nie umiałam kiedyś powiedzieć komuś-ładnie wyglądasz, tymbardziej "kocham Cię" albo "dobrze mi z Tobą", mu to też trudno przychodziło, a teraz? teraz juz jestesmy ze sobą 2,5 roku i umiemy mówić sobie o tych najpiękniejszych emocjach, nauczyliśmy się nawzajem, co więcej rozmawiamy o tym i kiedyś rozmawiając doszlismy do wniosku, że to wspaniałe, że po czasie, gdy poznalismy sie juz doskonale, dopiero mialy miejsce deklaracje, są one przynajmniej pewne i zbudowane na fantastycznej i ogromnej wiedzy o sobie, o tym jak się nam wspolnie żyje, no i... jesteśmy dla siebie najwazniejsi bo wlasnie sami nawzajem nauczylismy sie kochac i mówić o tym tak wiec nie słuchaj negatywnych komentarzy, nie kazdy potrafi powiedziec-kocham Cie Ty tez mu nie powiedzialas prawda? moze musicie miec jeszcze wiecej czasu na to zacznij Ty od mniejszych deklaracji, pokaz mu, ze mowic o swoich pozytywnych emocjach to nic złego najwazniejsze co czujesz patrzac na to jaki jest wzgledem Ciebie, jesli czujesz, ze Cię kocha to nie ponaglaj, nie badz niecierpliwa docen to co masz i czekaj i ucz się razem z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli życie bez tego magicznego słowa jest dla Ciebie nie o zniesienia to zawsze możesz się z nim rozstać, przecież nie jesteś do niego przyspawana.Jeśli jednak nie potrafisz to zawsze możesz pójść do lasu i głośno krzyczeć. Moim zdaniem nie ma co z tego robić tragedii, niektórzy tak mają, powodów bywa wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×