17-ta to za późno na ślub?

Czy w sam raz???Wszyscy mi mówią, że to za późno jak na październik...ale wole za późno niż wesele ma mi się skończyć o 3 rano.....

w sam raz :)

Dzięki dobra duszyczko!!!!

pora mozna spokojnie sie naszykowac bez stresu porannego wstawania :) nie lubie slubow w południe dla mnie to koszmar trzeba rano wstac juz jako gosc dla mnie to nie do zniesienia a co mowic panna młoda ktora musi zaliczyc jeszcze fryzjera kosmetyczke itd :O

Ja tak miałam i było ok!!! ;-)

bo widzicie dziewczyny wszystko się rozchodzi o to, że my mamy dojechać do domu weselnego ok 20 km. No ale przecież to jest kwestia dwudziestu min.....No i jak dobrze pójdzie to do obiadu ok 8 siądą goście no to źle????Ja myślę,że 15, czy 16 to bezsens...Moja koleżanka miała o 15 i do oczepin mało kto dotrwał...Bezsens totalny....A o godz 3 to zostały naprawdę niedobitki.....W tym my....

Może być. Tylko sesję zdjęciową musicie zrobić przed ślubem, bo będzie już ciemno. Zawsze uważałam, że ślub w południe to jakaś pomyłka, ale teraz myślę, że ze względu na zdjęcia w plenerze warto wziąć ślub wcześniej. Byłam jesienią na wczesnym ślubie (o 14) i wesele trwało mniej więcej do czwartej.

Pleneru raczej nie bedzie....mamy zamowione studyjne...Moze jedynie pare fotek na rynku i to wszystko.....

każda godzina jest dobra do zamążpójścia :D

To bez pleneru będzie ok. :) Masz do 18, życzenia do 19, dojazd i życzenia - będzie pewnie gdzieś koło 20. Ja się martwię, bo z drugiej strony, jeśli ślub weźmiemy wcześniej, to może pięć ciepłych posiłków to będzie za mało?

oczywiście chodziło mi o mszę świętą do 18.

autorko ja też mam ślub na 17 i uważam że to bardzo odpowiednia godzina :)

Uważam że to dobra pora :) Sama ślubowałam o 18 i była to dobra dla wszystkich godzina.Goście nie padną tak szybko ,a przecież o to chodzi! Mnie osobiście męczą śluby na 14-15 (młodzi mówią że dłużej impreza bedzie trwała) ale dla mnie tojest mylne :) Byłam na paru takich i już o 1 ledwo co siedziałam ze zmęczenia.W rezultacie już o 2 nie było komu się bawić .

Ja mam na 16, i uważam że twoja godzina też jest ok.

16.3:)

16.30:):)

Ja miałam ślub o 19... wszyscy wytrzymali do 5 nad ranem gdy kończyło się wesele. 17 to też dobra pora na ślub, oby nie wcześniej np 14 czy coś takiego bo wtedy o północy każdy jest zmęczony.

mial slub w styczniu o 16. juz ciemno bylo. tak dziwnie troche, ale spoko. po co wczesniej tylko dlatego, ze zima. a bylam na weselu tez w styczniu gdzie w kosciele zaczynalo sie o 12! oczepiny byly juz kolo 22 bo ludzie by do polnocy nie wytrzymali. a o 1 juz nikogo prawie nie bylo.

kto dotrwał do oczepin??????????????????????? To co wy za wesela WYPRAWIACIE? Mój ślub był o 14:00 a ostatnich gości weselnych żegnałam o 6 rano!

17-ta może być, ale jak dla mnie troszkę późno bo biorę ślub pod koniec września i chcę żeby było jasno jak wyjdziemy z kościoła i zajedziemy na salę, dlatego przełożyłam na 16-tą:)

16-17 jest ok a slub o 14h to meczarnia dla gosci ----> w szczegolnosci latem

na wszystkie sluby na jakie chodzilam byly srednio o 13tej. Moj tez byl o tej godzinie. Jak jest dobra zabawa to dlaczrgo ktos ma sie meczyc do rana? Wtedy to zadna meczarnia. Zawsze wesela sie tak odbywaly na ktorych bylam, a potem poprawiny:) Ale zrobisz jak uwazasz, przeciez to Twoj dzien;)