Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsgfdgfdg

moj chlopak mnie nie zauwaza...czy wymagam zbyt wiele?? prosze o odp.

Polecane posty

Gość dsgfdgfdg

jestem ze swoim chlopakiem juz 6 lat. kochamy sie ale wydaje mi sie ze rutyna juz zagoscila w naszym zwiazku... mieszkamy razem od jakiegos czasu... i brakuje mi tych uczuc i czulosci, ktory byly w naszym zwiazku przed zamieszkaniem razem... myslalam ze wspolne mieszkanie nas bardziej zblizy i zjednoczy a jest odwrotnie... :( wypelniamy domowe obowiazki, ogladamy tv, kochamy sie tez,ale... brakuje mi jego slow, jego czulosci, zachwytu w oczach... wogole tego nie widze :( domagam sie wrecz przytulenia, pytam czy mnie kocha... bezsensu :( czy ja wymagam zbyt wiele? widzac pary z dlugim stazem wciaz przytulajace sie zazdroszcze im troszke... czuje jakbysmy mieszkali razem a osobno... widze jakas powstajaca odleglosc miedzy nami... nie chce zeby mi poswiecal kazda minute swojego czasu,ale zeby sam z siebie podszedl przytulil pocalowal... zauwazyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsgfdgfdg
nikt nie doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staruuszka
nie wiem, czy moje rady mają sens ale bywa tak, ze jak się dogoni króliczka i ma się wszystko podane na tacy to przestaje się być atrakcyjnym 1. może jest coś co może was zbliżyć, dobrze o dziwo łączy wspólne uprawianie sportu, łyżwy, narty, basen, rowery, piłkarzyki, ping pong cokolwiek, musicie mieć wspólne pasje 2. zacznij ubierać się atrakcyjnie, malować i wychodzić sama wieczorami (ubierz się tak jak byś szła nie wiadomo gdzie a idź do koleżanki i zasiedź się) bądź miła (szczęśliwa) dla niego ale w taki podejrzany efektowny sposób, by go to zaniepokoiło 3. długo rozmawiaj przez telefon szczebiocąc a gdy zapyta kto machnij ręką, że nikt ważny nie wiem, czy stać cię na aktorstwo, żeby udawać skowronka, podśpiewywać sobie może coś jeszcze wymyślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsgfdgfdg
hmmm no wlasnie to mnie tez smuci ze jak sie "odpieprze" tzn ubiore super nie reaguje... albo rzuci kompelment i koniec. powrot do stanu sprzed. wiem ze nie zawsze jest sielanka itd...nie wymagam tez nieustannej adoracji ale raz na czas byloby milo... powiedzialam mu ze dla niego to juz chyba nie ma znaczenia czy mama na sobie worek po kartoflach czy cos seksownego...on na to ze przesadzam... jesli chodzi o makijaz to zawsze sie maluje, w domu delikatnie ale tez. musze rzeczywiscie wzbudzic w nim zazdrosc... i nie dopytywac sie o nic... nie chce niech nie mowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsgfdgfdg
tylko to tez niemozliwe wyjsc gdzies wieczorem i nie mowic nic gdzie i z kim... zawsze mowie mu z kim z kolezanka, kolega - wszystkich zna i pewnie dlatego jest spokojny i nie wykazuje zainteresowania.... co do wspolnych pasji... lubimy podobne filmy, kino, bieganie... spedzamy tak czas, jest fajnie,ale chodzi mi o zycie domowe. On przy kompie/tv... a mi brakuje czulosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staruuszka
podobno typowi faceci nie lubią okazywać czułości ja swojego zaczepiam gdy siedzi przed kompem to robię mu masaż, na początku krótko, to się pyta czemu już koniec, albo głaszczę po czuprynie albo mówię, że umrę jak się nie przytulę nie czekam na jego czułości, bo mogłabym długo czekać, ale widzę, że mąż to lubi, te zaczepki... spróbuj coś na swojego znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×