Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość crazy_frog

czy kogoś z waszych znajomych kiedyś opętało?

Polecane posty

Gość crazy_frog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkretnie
w jakim sensie opętało? chodzi o demony, szatana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ir_is
oczywiście, nawet sama byłam opentana wielokrotnie, ostatnio przez przystojnego bruneta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wronnnkaa233
opętanie mam zawsze po wypłacie -demon we mnie wstepuje dostaje szalenstwa zakupow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie no wlasnie ...
Mariusza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyttam....
mnie oętał szatan,ciągle mnie straszy,ja wiec w celu odkupienia sie u niego od lęku muszy myc ręce 10 razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_frog
No - opętało, tak, że trzeba było egzorcystę wzywać albo coś w tym stylu. Na jednym topiku tutaj przeczytałam (ale nie jestem pewna czy tutaj), że jakiś tam chłystek wywoływał ducha Marii Konopnickiej i Hitlera. Duch Marii Konopnickiej wrócił skąd przyszedł, ale jeśli chodzi o Hitlera to już musieli po egzorcystę iść... :( ktoś zna takie historie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkretnie
poczytaj sobie historie anelisse michel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_frog
Czytałam już. Na razie mam inne zainteresowania jednak. Ta historia to obłęd.Jak ci ludzie myślą to dla mnie zagadka. Odechciało mi się całości jak przeczytałam, że jej matka, która do dziś żyje od 30 lat ponad z okien swojego domu ma widok na jej grób. Dajcie spokój ludzie, ale widok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poważny dyskutant
Opętanie=choroba psychiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_frog
No właśnie nie. Opętanie przeczytałam jest to religijny stan wyjątkowy. Człowiek dostaje fioła religijnego. Ale to nie jest jedyny przypadek. Wiem, że w zgromadzeniach jakichś ducha świętego też się ludzie zachowują inaczej - mówią językami i dzieją się cuda - ludzie zdrowieją. Ekstremum po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_frog
To się nazywa Odnowa w Duchu Świętym. Ale mówiono mi, że to jest raczej niebezpieczne. Ktoś kiedyś powiedział "raz był i koniec". Ale nie wiem dlaczego? Znacie takie przypadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poważny dyskutant
crazy_frog--> słyszalam od chłopaka to, o czym piszesz.Wybieram sie zobaczyć to na własne oczy, bo nie wierze. Wiesz, ja tez moge mówić językami, jak zechce. A co do ozdrowienia to musiałabym zobaczyc karte pacjenta ze szpitala przed i po seansie, bo zwyczajnie uważam to za zabobony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poważny dyskutant
A wierzycie w płaczące figurki Matki Boskiej? Ktoś znalazł przekonujące dowody? Ja raz przekopywałam net cały dzień i bezskutecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_frog
No właśnie -teraz też mnie intryguje - czy to zostaje? Mam na myśli - mówienie językami i uzdrowienie. Uzdrowienie to stan stały. Nie ma kontaktu z takimi ludźmi żadnego. Tylko z ciekawości pytam. Może ktoś wie coś - odechciało mi się nawet iśc pytać jak zobaczyłam na jednym z netowych portali ich, że polecają film o tej całej Analiese do obejrzenia. Dokument. Okropność - pomyślałam. Ale może ktoś coś wie tu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfgyujklnmnv
tak tak tak slyszalam o tym zgromadzeniu moja kolezanka byla i powiedziala ze tak sie bala ze juz wiecej nie pojedzie... podobno ludzie modlac sie tam na chwile mdleli albo zaczynali mowic w innych jezykach i jeszcze dostawali takie dziwnego ataku smiechu...a pozniej ksiadz odprawial egzorcyzmy na jakiejs dziewczynie :/ i ludzie mogli na to patrzec...ale ta osoba od ktorej o tym slyszalam tak bardzo sie bala ze nie patrzyla ale i tak slyszala krzyki.... a moja rodzinka w to niewierzy i mowia ze to jakas sekta ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_frog
No to widzę tu kolejny przykład religijnego stanu wyjątkowego. No cóz...szkoda, że nie jestem antropologiem kultury. Ciekawy temat. Choć w ty przypadku trzebaby być chyba teologiem by się wypowiedzieć? Księdzem? W sumie całość bezużyteczna chyba w chwilę później. I jeszcze egzorcyzmy... okropność :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poważny dyskutant
Mój chłopak był na takim spotkaniu Odmowy W duchu świetym i modlili sie nad nim zgormadzeni językami, to opisywał, że miał dreszcze i nim telepało. Ja sie z niego smieje - zwyczajnie sie przejął,a wiara i zbiorowa sugestia czynią cuda. Podobno w Wawie w niektorych kościolach są organizowane tqakie własne spotkania, podobnie jak sesje publicznego uzdrowiania. Mamy obczaić, ggdzie i kiedy są, żeby pojsc i sie przekonac na włąsne oczy:D Nie mniej jednak, ja nadal będe sceptyczna, nawet jak ktos przyjdzie o kuli, a wyjdzie bez, bo zwyczajnie jestem zbyt wielka racjonalistką, musialabym znać historie choroby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_frog
Atak śmiechu to też dziwne. To chyba śmiech szatański :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfgyujklnmnv
no to sie nazywa dar smiechu dla mnie tez to dziwne...\ w moim miescie to niedlugo tez sie ma cos takiego odbyc...chcialabym zobaczyc ale sie boje;) a tak to przwaznie jest chyba na Jasnej Gorze w czestochowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ir_is
pewnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×