Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana..

smutno mi jakoś-chłopak

Polecane posty

Gość zakochana..

czemu faceci wszysto olewają? :P smutno mi, bo mój chłopak z którym ejstem pół roku nie pisze do mnie a nie widzieliśmy sie tydzień:( mam wrażenie jakby myślał że już mnie zdobył to nie musi sie starac:( nie mam z nim rzadnych problemów raczej, kocha mnie, weim to bo mi pomaga jak go potrzebuję, mogę mu zaufać. jets zawsze szczery i nie ma tajemnic. wiem że są tu osobyu, które mają poważniejsze problemy, ale nawet nie mam z kim tak od serca pogadac o moich problemach:S dlatego pisze tu z nadzieją że mnie jakoś pocieszycie..:( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana..
własnie o to chodzi że prawie zawsze ja pisze pierwsza, a jak czasem napisze co tam i w ogóle to nie odpisuje. p.s. mam 17 lat jeśli to kogoś interesuje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana..
chętnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana..
ma ktoras z Was takie doświadczenia? że wiecie że na pewno nie kłamie i kocha, ale po prostu nie poświęca zbyt wiele uwagi? ja z nim romzawiałam o tym sporo, troche bywało lepiej i w ogóle, ale ja nie chce ciągle narzekać mu:( zwłaszcze że jak to dla mnie przykre to od razu cche mi sie płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektorzy mezczyzni jesli juz upolują jakas dziewczyne to juz nie starają sie tak jak na poczatku..;] coz zrobic.. wiedza ze mają już zdobycz upolowaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana..
powinnam się tym martwić? moja przyjaciółka ma chłopaka z którym spędza każdą chwilę, bardzo sie kochają, on ją traktuje jak księzniczke. nie potrzebuje aż tyle, nier jestem też jakos zazdrosna, ale wiecznie wszyscy nas porównują :/ i ja chyba tez zaczynam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zadręczaj się myślami, a przynajmniej spróbuj, znajdź sobie jakieś fajne zajęcie, żeby o nim nie myśleć tak dużo, mnie też strasznie kusi żeby napisać do chłopaka, który mi się podoba, ale się powstrzymuję, wiem, że on mi odpisze, bo zawsze odpisuje, ale to też zawsze ja piszę, ja pierwsza na gg zagaduję...jeśli wiesz, że Cię kocha, to wyluzuj trochę...może jak się spotkacie pogadaj z nim o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana..
chyba to zrobię, ale chciałabym pogadać normalnie,a znając życie zaraz będą łzy w oczach:P też staram sie nie myśloeć, jak jestem w szkole to się ciągle śmieję i mam zajęcie, ale coś jednak gnębi. staram się nie pisać ale pozostaje obawa że jak ja nie napisze to i on i że się oddalimy od siebie. Moim problemem jest chyba za dużo myslenia. ale nie potrafię przestać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może on po prostu tak ma i tyle, moja koleżanka ze studiów ma narzeczonego, który dzwoni do niej na każdej przerwie i ona zdaje mu relację z całego dnia, jak nie odbierze telefonu, bo nie mogła, to musi mu się tłumaczyć, a on i tak ma do niej focha...na dłuższą metę jest to męczące...są różni ludzie, może twój chłopak nie czuje takiego parcia na kontakt z Tobą, bo wie że u Ciebie wszystko gra i że go kochasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, ja też tak mam, trudno jest nie kombinować jak na kimś strasznie zależy, ja żeby o nim tak nie rozmyślać postanowiłam obciąć włosy, myślę, że nowa fryzura zajmie moje myśli na jakiś czas hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana..
hehe dobry pomysł z tymi włosami ale u mnie nie przejdzie bo jestem w trakcie zapuszcania na jakąs fajną fryzurke:P:P no on taki jest, mówił mi że gdybym mieszkała blisko to byśmy sie widzieli pare razy dziennie, a mamy pewien dystans kilka km, raczej źle z komunikacją lokalną:P mówił tez że nie potrzebuje się ciągle spotykać że mu wystarcza co ma. no ale ja potrzebuję chyba więcej uwagi, pogadam z nim:) a jak to wygląda u Ciebie z chłopakiem? chętnie posłucham:) jakoś mi lepiej, dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektore laski maja to do siebie, ze jak nie maja w zyciu zadnych problemow, to sobie je wymysla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana..
to nie tak, że nie mam żadnych... hm ale wiesz co może masz racje, jakoś mi lepiej. bo lepiej to brzmi od Was niz od moich kumpelek, zastawiam się i może jednak racja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On jeszcze nie jest moim chłopakiem, poluję na razie na niego :P i chyba nieźle mi idzie, z tym, że właśnie to ja w zasadzie wszystko zaczęłam, on mnie zachęcił do poznania, bo się na mnie patrzył, potem się uśmiechnął i postanowiłam go poznać, co dalej będzie...nie wiadomo, jestem dobrej myśli, tylko właśnie jedno mnie trapi, to że ja wciąż walczę o kontakt i mam takie myśli czasami że nie znaczę dla niego więcej jak koleżanka, na razie drugi dzień do niego nie pisałam, ani na tel ani na gg, mam nadzieję wytrzymać do piątku wtedy spytam co będzie robił w weekend, choć już chyba wiem co mi napisze: idę do szkoły...eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turquoise, chyba trafiłaś w sedno:P zawsze coś sobie ubzduram, niestety walczę z pesymizmem, jest o niebo lepiej niż było kiedyś, ale czasem jak ja sobie coś właśnie ubzduram to kaplica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana..
haha:) wytrzymaj:) może nie wei jakie masz wobec niego zamiary i chce zobaczyć czy aż tak bardzo chcesz sie z nim kontaktowac:) zycze powodzenia w zdobywaniu:D a ile masz lat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana..
"zawsze coś sobie ubzduram, niestety walczę z pesymizmem, jest o niebo lepiej niż było kiedyś, ale czasem jak ja sobie coś właśnie ubzduram to kaplica" pod tym mogę się podpisać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana..
Montmorlonit, jesteś jeszcze? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×