Skocz do zawarto艣ci
Szukaj w
  • Wi臋cej opcji...
Znajd藕 wyniki, kt贸re zawieraj膮...
Szukaj wynik贸w w...
Zaloguj si臋, aby obserwowa膰  
Go艣膰 Hmmmmmmmmmmmmm

Dlaczego dziewczyny ida do lozka z kazdym chlopakiem, z ktorym chodza?

Polecane posty

Go艣膰 haha no wlasnie i skonczmy
czytasz siebie koles? jeju ja bym Cie wziela na leczenie puknij sie w te lepetyne raz a porzadnie!

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Daj ju偶 spok贸j. Powtarzasz si臋. Napisa艂e艣, co my艣lisz i ok. Ale nie musisz tego powtarza膰 setki razy, bo ani Ciebie nikt nie przekona do swoich pogl膮d贸w, ani Ty nikogo do swoich. Wi臋c po co to w k贸艂ko wa艂kowa膰:o?

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
no mam problem, wiem o tym, ale wy nie musicie na mnie najezdzac, wiem, ze to mi utrudnia relacje z kobietami i znalezenie wlasciwej polowki dla siebie, ale to silniejsze ode mnie

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
nie mam nawet sie komu wyzalic, bo jak powiem o tym jakiejs kolezance to bedzie mnie miala za nienormalnego czy cos

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 ojejejejejj
SLUCHAJCIE MAM WIELKA PROSBE NIE PISZCIE JUZ NIC NA TYM TOPIKU BO JESTEM PRZEKONANA NA 90% ZE TO PROWOKACJA, ALBO WALNIETY MALOLAT ON CHCE KONIECZNIE ZEBY MU ODPISYWAC, NIE PISZCIE JUZ NIC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZOBACZYCIE JAK SIE BEDZIE WKURZAL I PISAL UPUPUPUPUPUUP

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
naprawde mam problem i nie wiem co z nim robic, bo wiem, ze utrudnia on mi relacje damsko-meskie i wplywa na zycie uczuciowe, wiem, ze zle oceniam dziewczyny, przez zly pryzmat, i przez glupoty potrafie rezygnowac z czegos co by moglo prowadzic do uczucia, ale nie wiem jak sobie z tym poradzic, to silniejsze ode mnie

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 Ruchacz23
Kole艣 kto Ci powiedzia艂, 偶e masz mie膰 tylko jedn膮 lask臋 w 偶yciu? Miej ich pe艂no. Jak sam b臋dziesz mia艂 ich wiele na koncie, to takie pierdo艂y jak przesz艂o艣膰 twojej wybranki nie b臋d膮 ci臋 gn臋bi膰, bo sam b臋dziesz puszczalski. Ja jestem puszczalski, puszczam si臋 z 艂atwymi laskami i dobrze mi z tym :) Pozdrawiam

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Witam serdecznie wszystkich. W pewnym stopniu zszokowa艂 mnie poziom dyskusji, sprowadzaj膮cy si臋 ju偶 do wzajemnego obra偶ania. Niestety, ale wi臋kszo艣膰 ludzi wypowiadaj膮cych si臋 tutaj nie szanuje drugiej strony, a o kulturze wi臋kszego poj臋cia nie ma (pozdrowienia dla was). Na pocz膮tek mo偶e ze strony neutralnej, poruszaj膮cej problem kt贸ry wyklarowa艂 si臋 na pocz膮tku dyskusji: Mentalno艣膰 ludzka jest tutaj elementem pomini臋tym przez wszystkich. Kwestia dziewictwa, czy te偶... emm... prawictwa, jest oczywi艣cie kwesti膮 indywidualn膮 dla ka偶dego. Nie wolno od razu stosowa膰 nadinterpretacji i wnioskowa膰, 偶e osoba my艣l膮ca o tym my艣li tylko o seksie. Kwestia stosunk贸w seksualnych ma pot臋偶ne pod艂o偶e w艂a艣nie w uczuciu (dla wi臋kszo艣ci os贸b). Dla wielu ludzi nie ma seksu bez mi艂o艣ci. Kontynuuj膮c - je偶eli kto艣 ma do艣wiadczenia seksualne, to znaczy, 偶e kolejna osoba nie jest \"t膮 pierwsz膮\" zar贸wno w kwestii fizycznym, jak i uczuciowym (co wa偶niejsze). I o ile nie powinno to sp臋dza膰 snu z powiek, to pozostawia dyskomfort psychiczny dla osoby, kt贸ra dla swojego pierwszego partnera jest kim艣 kolejnym. To jest oczywiste. Wyobra藕cie sobie teraz, 偶e osoba wam ukochana m贸wi, 偶e jeste艣cie dla niej pierwsz膮 osob膮. Za艂o偶臋 si臋, 偶e wi臋kszo艣ci z was u艣miech pojawi艂 si臋 na twarzy. A teraz - ta sama sytuacja, tyle, 偶e ta sama osoba m贸wi, 偶e jeste艣cie drug膮 dla niej osob膮. Pojawi艂 si臋 u艣miech? Kwestia intensywno艣ci odczu膰 jest indywidualna dla ka偶dego. Dlatego w艂a艣nie niekt贸rzy nie robi膮 z tego problem贸w, niekt贸rym mo偶e by膰 przykro, a niekt贸rzy mog膮 wr臋cz popa艣膰 w depresj臋 dowiaduj膮c si臋, 偶e s膮, na przyk艂ad, drugim partnerem danej osoby. Ponadto s膮dz臋, 偶e uczucia p艂yn膮ce z tej materii s膮 spot臋gowane u os贸b, kt贸re s膮 z pierwszym partnerem. Kwesti膮 dobrego smaku i taktu jest wstrzemi臋藕liwo艣膰, kt贸ra pozwala zachowa膰 rzecz, kt贸ra, jak wcze艣niej napisa艂em - \"wzbudza u艣miech\". 艁atwo mo偶na sobie wyobrazi膰, jak dw贸jka ludzi dowiaduje si臋 wzajemnie, 偶e s膮 dla siebie pierwszymi partnerami. Skoro uczucia zostan膮 spot臋gowane w ten spos贸b, to s膮dz臋, 偶e to tylko pow贸d do rado艣ci, kt贸rego w \"kolejnych zwi膮zkach\" po prostu brak. Dalej - kwestia \"chodzenia do 艂贸偶ka po tygodniu znajomo艣ci\". Ot贸偶 pewnie niekt贸rych tutaj zdziwi臋. S膮dz臋, 偶e jest to w pewnych warunkach dobrego smaku dopuszczalne. Je偶eli w ci膮gu tego tygodnia mo偶e zap艂on膮膰 p艂omie艅 uczucia tak silny a zarazem odpowiedzialny, nie b臋d膮cy \"przygod膮\", nie widz臋 w tym nic zdro偶nego. Mo偶e si臋 zdarzy膰, 偶e spotkawszy drug膮 osob臋 ma si臋 odwzajemnione wra偶enie znalezienia swojej \"drugiej, zgubionej po艂owy\", jednak nale偶y pami臋ta膰, 偶e s膮 to przypadki nieprawdopodobnie rzadkie. Seks - owszem. Dla par, kt贸re s膮 na to gotowe. Tylko ich spraw膮 jest kwestia, kiedy obie strony s膮 na to gotowe. Po tygodniu, miesi膮cu, roku, a mo偶e dopiero po ma艂偶e艅stwie? Nikt nikomu nie powinien zagl膮da膰 do sypialni i ocenia膰 pod tym wzgl臋dem... DO MOMENTU, KIEDY JEST SI臉 Z TAK膭 OSOB膭 W ZWI膭ZKU! B艂臋dem, jak i chorob膮 cywilizacyjn膮 zauwa偶aln膮 w tym w膮tku na tym forum jest wt贸rne zezwierz臋cenie kwestii stosunk贸w seksualnych. Cz艂owiek przez wieki dochodzi艂 do zbudowania kultury, jak i upi臋kszenia tego, co da艂a mu natura. To dzi臋ki wielowiekowej pracy ludzkiego umys艂u seks sta艂 si臋 czym艣 intymnym, w ko艅cu dla wielu tematem tabu... ale jednocze艣nie czym艣 wznio艣lejszym, czym艣 wi臋kszym ni偶 \"przeleceniem na zabawie w remizie\". Warto si臋 zastanowi膰 nad w艂asnym post臋powaniem i odpowiedzie膰 sobie na pytanie: \"Czym dla mnie jest seks? Zabaw膮, tak膮 jak gra na komputerze, czy romantycznym i wznios艂ym uhonorowaniem wielkiego uczucia?\". S膮dz臋, 偶e podej艣cie do tej kwestii w spos贸b przedmiotowy maj膮 osoby, przepraszam za wyra偶enie - puste. Na koniec tego w膮tku: NIE CHC臉 NIKOGO OCENIA膯. Zastan贸wcie si臋 po prostu nad sob膮 i swoim post臋powaniem, nie naje偶d偶ajcie na innych, tylko sp贸jrzcie te偶 na siebie. Teraz osobi艣cie, do autora tego w膮tku: S膮dz臋, 偶e jeste艣 po prostu osob膮, dla kt贸rej nader wa偶ne jest prawdziwe i silne uczucie, dlatego w艂a艣nie oczekujesz tego \"u艣miechu\", kt贸ry na Twojej twarzy wywo艂a艂aby pierwsza partnerka, dla kt贸rej i Ty by艂by艣 pierwszym partnerem. Nie przejmuj si臋 zatem bezmy艣lnym naje偶d偶aniem przez nie b臋d膮cych w stanie zrozumie膰 problemu \"koleg贸w i kole偶anek\", bo po prostu nie doro艣li emocjonalnie do dyskusji i zrozumienia. 呕ycz臋 Ci, by艣 zachowa艂 sw贸j skarb dla tej jedynej i pozosta艂 sob膮, a nie goni艂 za reszt膮 i pr贸bowa艂 si臋 dopasowa膰. Takich ludzi w tych czasach coraz mniej.

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 do GacekCz
madrze piszesz, jestem pod wrazeniem. a twoim zdaniem (co do tego chlopaka) to warto zeby on czekal na ta jedyna, jesli nawet nie bedzie dla niej jedynym?

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
gacek dziekuje za wsparcie, madre i cieple slowa

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 otoz nikt normalny nie wyznaje
jestes moja droga, moja trzecia, moja pietnasta a poza tym : kiedy juz nawet czlowiek sie o tym dowiaduje (ze byl ktos przed) to nie wpada w panike, i rowniez sie usmiecha, bo to przeszlosc.. poza tym watek: "kontynuuj膮c - je偶eli kto艣 ma do艣wiadczenia seksualne, to znaczy, 偶e kolejna osoba nie jest "t膮 pierwsz膮" zar贸wno w kwestii fizycznym, jak i uczuciowym (co wa偶niejsze)." ja np przed moim obecnym chlopakiem bylam zakochana i to bardzo mocno w innym facecie, mimo tego ze nie skonsumowalismy zwiazku, ze sie tak brzydko wyraze...nie kochalismy sie foizycznie, ale jak widzisz to dalej oznacza tylko tyle, ze ten moj obecny wedlug waszego toku myslenia nigdy nie bedzie moim pierwszym, no bo cos tam do kogos juz czulam...slaby argument i beznadziejny poza tym nikt tu nie wykpiwa tego, ze koles jest prawiczkiem, ze chce miec dziewice itd, jego sprawa, ale nie sadze, abys przebrnela czy rpzebrnal przez caly watek rozmowy, gdzie koles raz po raz zmienia zdanie jak mu wygodniej gdzie najpierw mowi, ze biale ejst biale, a za chwile ze czarne, ze jego bliska kolezanka, ktora zna go osobiscie mowi o nim i do niego, ze koles ocenia przez pryzmat seksu kazda dziewczyne, On sam to napisal, wiec prosze naucz sie czytac ze zrozumieniem mozna miec zdrowe podejscie do seksu, czy sie go uprawia czy nie, indywidualna sprawa, ale chlopak ma chore podejscie do napotkanych kobiet...i tylko to jest tutaj atakowane gdy poznawalam facetow nigdy nie zastanwialam sie ile lasek juz przelecieli, ile calowali, ile widzieli nago, chcialam poznac danego faceta, a nie laski z ktorymi "grzeszyl" (tak dla autora seks to synonim grzechu), a koles widzac laske zastanwia sie czy juz robila komus loda, niestety podejscie podejsciem, zasady zasadami (ja sama nie ejstem pierwsza dla swojego ale On dla mnie jest), ale trzeba znac umiar i nie popadac w skrajnosci..

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 otoz nikt normalny nie wyznaje
poza tym on caly czas snuej teorie spiskowe, ma kompleksy i brak mu pewnosci siebie, bo uwaza ze niedziewice sie beda z niego wysmiewac halo!!! zaznaczam, ze to on traktuje te niedziewice jak gorszy gatunek... czy ktora go tak naprawde wysmiala? nie sadze, i zadna normalna kobieta tego nie robi, poza tym smieszne mi sie wydaje, ze ma az tak otwarte kolezanki ktore mowia mu o swojej przeszlosci i sciagaja majty na 1 randce, wybaczcie, ale to jakas abstrakcja takie rzeczy sie zdarzaja, ale zdarzaja! a nie, ze kazda taka jest

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
nie uwazam, ze nie dziewica to gorszy gatunek, ale moim zdaniem lepiej pasuja do nie prawiczkow, poza tym nie dziewice nie chca prawiczkow, ew. jakby bardzo takiego pokochaja, ale tak to wola facetow, ktorzy juz spali z dziewczynami. jak juz pisalem porownania sie nie boje, wiem, ze na poczatku nie bylbym rewelacja w lozku, ale jak kazdy prawiczek z czasem bym sie przeciez wyrobil jakbym chcial. od wiekow wiadomo, ze uklad prawiczek + nie dziewica to nie jest bardzo czesto dobrze rokujacy pomysl na zwiazek. ja szanuje nawet puszczalskie kolezanki, co nie znaczy, ze chcialbym z nimi byc. teraz podkochuje sie w kolezance co miala kilku partnerow, ma zupelnie inne podejscie do seksu niz ja, i nie wiem co mam z tym fantem zrobic. uwazam, ze do prawiczka najlepiej pasuje dziewica

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
poza tmy duzo dziewczyn opowiada dowcipy o prawiczkach, nabija sie z nich, pogardliwie wypowiada to slowo

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 duzo facetow opowiada
dowcipy o blondynkach! swietny argument i chyba pojde sie wychlastac:| poza tym co ty jestes niedziewica, zeby wiedziec, czego one chca?

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Droga pani otoz nikt normalny nie wyznaje... Ot贸偶 przebrn膮艂em przez ca艂y temat i s膮dz臋, 偶e potrafi臋 czyta膰 ze zrozumieniem. Osobi艣cie s膮dz臋, 偶e autor tego tematu ma po prostu ze sob膮 problem i aktualnie, pod wp艂ywem emocji, ma m臋tlik w g艂owie. Czy si臋 myl臋? Wystarczy odrobina empatii, by doj艣膰 do takiego wniosku. I tak - skoro by艂a艣 z innym ch艂opakiem, to kolejny nie b臋dzie pierwszym, to oczywiste. Piszesz, 偶e m贸j argument jest s艂aby i beznadziejny - ot贸偶 to zale偶y od punktu widzenia. Taki jest m贸j punkt widzenia, nikomu go nie narzucam, tylko przedstawiam. Tak to pojmuj臋. Wi臋c jaki jest sens pisa膰, 偶e to beznadziejny \"argument\"? Piszesz, 偶e nawet dowiaduj膮c si臋, 偶e jest si臋 \"kt贸rym艣 z kolei\" u艣miechasz si臋. Owszem. Ale czy jest to u艣miech ze szcz臋艣cia? Osobi艣cie nie by艂bym szcz臋艣liwy po takiej informacji. Dalej - w kolejnym po艣cie piszesz, 偶e ch艂opak uwa偶a dziewczyny po inicjacji seksualnej jako gorszy gatunek... s膮dz臋, 偶e tutaj to Tobie brakuje zrozumienia, ba ja odbieram to jako stwierdzenie, 偶e nie-dziewica jest gorsza dla niego. Myl臋 si臋?

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
czytaj膮c pocz膮tek topiku mia艂am nieodparte wra偶enie, 偶e osoba pisz膮ca pod nickiem \"a ten topik zalozyl kto\" jest jedna z tych dziewczyn z tematu dyskucji:)

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
dziewczyny mnie wypytywaly dlaczego jestem prawiczkiem i byly zdziwione i raczej im sie to nie podobalo, bylo to dla nich smieszne

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 otoz chyba jednak nie
potrafisz, mowilam o byciu z kims po prostu jako para, bez kochania sie fizycznego czy jak wolicie to nazwac, moje uczucie wiec neistety przekreslilo usmiech na twarzy mojego faceta dla ktorego i tak bylam pierwsza kobieta, brawo!?:D gratuluje rozumowania bo w ogole powinnam sie schowac w czterech scianach :| serce i sam czlowiek ma ogromne mozliwosci, i duzo milosci i osobiscie ciesze sie, ze nawet po zlamaniu potrafi pokochac kogos innego i tak ejstem szczesliwa z moim facetem gdyby tak nie bylo pewnie nie bylabymz Nim czy to nie jest logiczne? albo uparcie szukalabym prawiczka, tylko jaki to wtedy mialoby sens? milosc sie przytrafia i nie pyta o wiek, rase, kulture, ani nawet doswiadczenie seksualne... wiec szczerze? nie robi to na mnie wrazenia ze nie bylam pierwsza, moj afcet byl z dziewczyna ktora kochal, a ze ona go zdradzila, to trudno zebym teraz ja rpzez ten fakt uwazala go z aniegodnego mojej osoby...najwazniejsze ze jest dobry, roskliwy, ze mnie kocha i sie rozumiemy, i tych cech "poszukiwalam" gdy go poznalwam..."prawiczek" to dla mnie zadne wielkie halo,w koncu rpzeciez rpzestanie nim byc? tak jak dziewica rpzestanie byc dziewica, a cieplo i milosc zostaja, warto zadbac wiec o to, aby sie dopasowac w zyciu codziennym, a nie tylko w lozku

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
M贸j pierwszy (i jedyny) by艂 prawiczkiem, ja dziewic膮. Mimo to, wiedz膮c, 偶e mia艂 za sob膮 inne rzeczy o pod艂o偶u seksualnym za sob膮 wzbudza we mnie niefajne odczucia, a co dopiero gdyby kocha艂 si臋 z inn膮 dziewczyn膮. Rozumiem wi臋c ch艂opaka, na kt贸rego tu wiele os贸b ponaje偶d偶a艂o, ale c贸偶. to chyba Wasz brak empatii. Je偶eli chcesz pcha膰 si臋 w zwi膮zek, w kt贸ym miejsca na uczucie nie ma, tylko czysty seks, to na pewno od razu si臋 nie popiszesz, a poza tym wydaje mi si臋, 偶e to jest bardzo g艂upie podej艣cie. Je偶eli natomiast chcesz zbudowa膰 normalne zwi膮zek z kobiet膮 to dla niej(je艣li ma takie intencje jak Ty) nie liczy si臋 to, czy jeste艣 prawiczkiem, czy nie, je艣li ona mia艂a ju偶 partenra\贸w...Trzeba trafi膰 na "normaln膮"(poj臋cie wzgl臋dne) dziewczyn臋 i w Twoim wypadku niesmaku, lub uczucia niedowarto艣ciowania, 偶alu nie pozostawi艂aby tylko dziewica ;)

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 otoz chyba jednak nie
potrafisz, mowilam o byciu z kims po prostu jako para, bez kochania sie fizycznego czy jak wolicie to nazwac, moje uczucie wiec neistety przekreslilo usmiech na twarzy mojego faceta dla ktorego i tak bylam pierwsza kobieta, brawo!?:D gratuluje rozumowania bo w ogole powinnam sie schowac w czterech scianach :| serce i sam czlowiek ma ogromne mozliwosci, i duzo milosci i osobiscie ciesze sie, ze nawet po zlamaniu potrafi pokochac kogos innego i tak ejstem szczesliwa z moim facetem gdyby tak nie bylo pewnie nie bylabymz Nim czy to nie jest logiczne? albo uparcie szukalabym prawiczka, tylko jaki to wtedy mialoby sens? milosc sie przytrafia i nie pyta o wiek, rase, kulture, ani nawet doswiadczenie seksualne... wiec szczerze? nie robi to na mnie wrazenia ze nie bylam pierwsza, moj afcet byl z dziewczyna ktora kochal, a ze ona go zdradzila, to trudno zebym teraz ja rpzez ten fakt uwazala go z aniegodnego mojej osoby...najwazniejsze ze jest dobry, roskliwy, ze mnie kocha i sie rozumiemy, i tych cech "poszukiwalam" gdy go poznalwam..."prawiczek" to dla mnie zadne wielkie halo,w koncu rpzeciez rpzestanie nim byc? tak jak dziewica rpzestanie byc dziewica, a cieplo i milosc zostaja, warto zadbac wiec o to, aby sie dopasowac w zyciu codziennym, a nie tylko w lozku

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 tak sie sklada ze to osoba byl
am ja, i nie uzywaj wiecej daru jasnowidzenia albo intuicji bo jej nie posiadasz, moj facet jest dla mnie "pierwszym" (w ogole co za durne odliczanie: pierwsza, druga)

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 ktos kto powaznie
podchodzi do zwiazku zazwyczaj szuka milosci, zaufania, ciepla, dobra, poczucia bezpieczenstwa, a nie prawiczka i dziewicy... troche tego nie rozumiem, oczywiscie fajnie by bylo, ale jak nie jest to sa chyba wazniejsze sprawy?

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
ale sami powiedzcie, duzo znacie udanych zwiazkow czy malzenstw, gdzie chlopak byl prawiczkiem, a dziewczyna nie byla dziewica? bo ja o takich nawet nie slyszalem

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
natomiast zwiazkow, gdzie dziewczyna nie byla dziewica, a chlopak byl prawiczkiem jest cala masa

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 przeczytaj co napisales
i powiedz jaka jest roznica? przeczysz sam sobie najpierw mowisz ze nie widziales, a za chwile ze cala masa:|

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
pomylilem sie. chodzilo o zwiazki gdzie kobieta byla dziewica, a chlopak byl prawiczkiem i ze ich byla cala masa

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
blad zrobilem, przepraszam. chodzi mi, ze cala masa jest zwiazkow gdzie chlopak nie byl prawiczkiem a dziewczyna byla dziewica. poza tym mnostwo chlopakow nie ma pierwszego razu z ukochana dziewczyna, wielu zaczyna od agencji czy przygody na dyskotece

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 problemem jest to
sporo jest chlopakow co nie mieli nigdy dziewczyny, ale nie oznacza ze sa prawiczkami

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach
Go艣膰 no i nie rozumiem ale
jaki masz z tym problem? ja znam np taka pare gdzie facet mial tylko te swoja narzeczona, a ona juz kogos wczesniej miala za kilka miesiecy biora slub..

Udost臋pnij ten post


Link to postu
Udost臋pnij na innych stronach

B膮d藕 aktywny! Zaloguj si臋 lub utw贸rz konto

Tylko zarejestrowani u偶ytkownicy mog膮 komentowa膰 zawarto艣膰 tej strony

Utw贸rz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj si臋

Posiadasz w艂asne konto? U偶yj go!

Zaloguj si臋
Zaloguj si臋, aby obserwowa膰  

×