Z innej strony, nie chce juz dziecka

Czytalam inny temat o tym jak maz nie chcial dziecka.U mnie było podobnie. U mnie odezwała się chęć bycia mamą w wieku prawie 24 lat.Bardzo wtedy tego chciałam, prześladowal mie widok cudzych dzieci, ubranek w skepach itd.Moj narzeczony wtedy nie chcial, nalegal abym \"poradzila sobie jakos z tymi uczuciami\". Tak sie stało.Teraz jak juz jestesmy \"dorobieni\", co oznacza ze pracujemy w zasadzie tylko tyle, staram sie o dziecko i ...nic.U mnie ciagle sie pojawiaja torbiele na jajniku, to raz odrzucam tabletki, raz zaczynam znowu brac.Frustracja siega granic i mam teraz do Niego o to żal.Gdybysmy wczesniej zaczeli sie starac, moze byłoby inaczej.A teraz czuje presje czasu i niecheć do staran.

wiele jest takich dziewczyn czy to kobiet jak TY i...maja kasę ale niemaja dzieci , małżęństwo się sypie, on odchodzi do innej , młodszej która może dac mu dziecko, albo robi dziecko na boku a żona nic o tym niewie dopuki jej sąsiadka nie powie która sie dowiedziała od innej sąsiadki i tak to jest znam takie przypadki, skoro juz masz wystarczająco kasy to sobie zrób in vitro ;)

bo dziecko gwarantuje szczęście....