+++ Szukam dziewicy do celów naukowo-badawczych +++

Kazda jest inna, kazda potrzebuje czasu... a zarazem moze lubic inne doznania:) Mozna by rzec iz ilosc tez wazna, ale napewno NIEnajwazniesza:) Co do "podrozy" coz niby wiekkszosc ich pragnie... a jednak sa tacy co wola pozsotac przy swoim brzegu;) milego wieczorka Panie doktorze:)

>Orzesz Ty orzeszku! Przemieszczasz się po topikach szybko jak Kubica >I żeby nie było - też dziewica, ale już zniechęcona do badań jakichkolwiek, które >ocierałyby się o relacje damsko-męskie. W moim przypadku takie badania spalają >na panewce. Z tym różnie bywa. Być może u Ciebie gość zawsze zaczynał od tego samego nudnego schematu. Najzabawniejsze jest to że ludzie mówią często "dziewica ?! no to chyba w przedszkolu" i co ? Nawet to nędzne forum pokazuje że to nie do końca prawda. Nie wiem dlaczego dziś ludzie wstydzą się dobra, a gloryfikują zło. Bo w masce bezpieczniej ? ;) Bez sensu.

> Najzabawniejsze jest to że ludzie mówią często "dziewica ?! no to chyba w przedszkolu" i co ? Nawet to nędzne forum pokazuje że to nie do końca prawda. Wiesz, nikt nie chodzi po ulicy z napisem "virgin" na czole, więc podejrzewam, że dziesiątki mogą mijać Cię co dzień na ulicy, a Ty nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. :D A o tym rzekomo rzadkim dziewcitwie to moim zdaniem mit. Podobnie jak mitem jest to, że facet w okolicach 40-tki z ochotą związałby się z dzeiwczyną lat 20-parę. W rzeczywistości wszyscy sa mocni w buzi, ale gdy przyjdzie co do czego, obawy przeważają. Obawy tych mężczyzn naturalnie. A co do mnie, gości i schematów to pudło. :) O żadnych schematach nie może być mowy, bo też i sytuacji takich nie było.

>podłączam się pod ostatnie W dużej mierze mogę się z Tobą zgodzić. Dziewice nie są w brew pozorom aż tak rzadkim przypadkiem. Mam kilka koleżanek w wieku od 29-44 lat które nimi są. Nie dlatego że tak chciały, ale dlatego że mają taki a nie inne przekonania. Nie postrzegam tego jako patologii. Inicjacja seksulana tak naprawdę nie czyni człowieka dorosłym, ta rola jest zarezerwowana wyącznie dla losu. Sa ludzie którzy nigdy nie wydorośleją i zawsze będą dziecmi, bez względu na doświadczenia w sferze intymnej. Na Piotrusia pana nie ma rady, jak już ktoś nim jest takim pozostanie. Masz 26 lat. Mogę się mylić ale wyczuwam u Ciebie pewne rozczarowanie ukryte pod maską pewności siebie. >O żadnych schematach nie może być mowy, bo też i sytuacji takich nie było. Nie znam Ciebie. Powodów takiego stanu rzeczy może być milion. Chyba za szybko rezygnujesz. Życie podobnie jak ludzie nie jest do końca złe. Wymaga jedynie chęci podjęcia ryzyka. Bez niego poporstu nic złego, ale też nic dobrego Cię nie spotka. Założyłem ten wątek z przekory. ;) Znudziło mnie poprostu czytanie wulgaryzmów, choć przyznaję że wpisy niektórych podszywaczy zwalają z nóg do tego stopnia że ze śmiechu biurko można pogryść. A męzczyźni po 40-tce ? Myślę że to nie dotyczy tylko ich. Dziś ludzie z zasady sobie nie ufają, boją się siebie, a na czymś takim nic nie można zbudować.

> Sa ludzie którzy nigdy nie wydorośleją i zawsze będą dziecmi, bez względu na doświadczenia w sferze intymnej. Zasadniczo się z tym zgadzam, jednak inicjacja seksualna ma znaczenie o tyle, że bez niej trudno (mnie przynajmniej) poczuć się stuprocentowo kobieta. Wiekowo już nią jestem i na co dzień zachowuuję się jak na kobietę przystało - zmuszają do tego codzienne obowiązki, ale gdzieś tam wewnątrz wciąż siedzi dziewczynka, która dziwacznie czuje sie przystrojona w koronki i dekolt. I odnoszę wrażenie, że nie pozbędę się jej dopóki ktoś inny nie dostrzeże we mnie tej 100-procentowej kobiety. Nie mam 26 lat, pomyliło Ci się z "ja sie kwalifikuje". ;) I wciąż jeszcze mam chęć zaryzykować, mimo że dotąd wszytko kończyło się wielkim rozczarowaniem jeszcze zanim zdążyło się na dobre rozpocząć. Dlatego też i moje chęci w zderzeniu z coraz większym brakiem wiary maleją. > Dziś ludzie z zasady sobie nie ufają, boją się siebie, a na czymś takim nic nie można zbudować. To po pierwsze. A po drugie w znacznej mierze są już tak umęczeni życiem i tak zblazowani, że nie ma w nich krzty młodzieńczej świeżości, naturalności czy - zaryzykuję i powiem to - naiwności.

A dlaczego trzeba mieć poczucie humoru do Twoich badań? :D

>podłączam się pod ostatnie >ale gdzieś tam wewnątrz wciąż siedzi dziewczynka, która dziwacznie czuje sie >przystrojona w koronki i dekolt. I odnoszę wrażenie, że nie pozbędę się jej dopóki >ktoś inny nie dostrzeże we mnie tej 100-procentowej kobiety. Czasem myślę że żeby kobiety nie bały się i nie ukrywały tych tkwiących w nich małych dziewczynek świat byłby bardziej zdecydowanie bardziej intrygujący i na pewno weselszy. Co to jest w Twoim pojęciu 100 % kobieta ? Chyba że masz na myśli poczucie spełnienia to tak. >dziewica 24 >A dlaczego trzeba mieć poczucie humoru do Twoich badań ? Lubisz smutasów ? ;) Poczucie humoru to zbawienna rzecz w każdej chwili życia. Chyba najlepszy wymysł Pana Boga. ;) Taki przykład: Facet postanowił popełnić samobójstwo. Poszedł nad rzekę, zarzucił linę na konar drzewa, zawiązał pętlę i skoczył... Gałąź nie wytrzymała ciężaru, no i gość wpadł do wody. Ponieważ nie umiał pływać zaczął się topić. Macha rękami, nogami, wrzeszczy.... W końcu jakiś człowiek pomógł mu wydostać się na brzeg i pyta go: - Panie co się stało ? Gość odpowiada: - Echhh... przez to głupie wieszanie bym się utopił !

>dziewica 24 >A dlaczego trzeba mieć poczucie humoru do Twoich badań ? A pozostałe wymagania ? ;) Spełniasz je wszystkie ? hihi ;)

- wiek 18 - 38 lat TAK - rzeczywiste dziewictwo nie urojone TAK - wesołe usposobienie - bezwzględnie konieczne TAK - ogromne poczucie humoru TAK - miła aparycja TAK - figura - u kandydatki konieczne są zaokroąglenia w pewnych miejscach, bez tego przyrządy pomiarowe mi wariują. O JAKIE MIEJSCA CHODZI? - inteligencja MYŚLĘ, ŻE TAK - chęć ścisłej współpracy i poświęcenia dla dobra nauki. POTRAFIĘ WSPÓŁPRACOWAĆ :D

>dziewica 24 - wiek 18 - 38 lat TAK - rzeczywiste dziewictwo nie urojone TAK - wesołe usposobienie - bezwzględnie konieczne TAK - ogromne poczucie humoru TAK - miła aparycja TAK - figura - u kandydatki konieczne są zaokroąglenia w pewnych miejscach, bez tego przyrządy pomiarowe mi wariują. O JAKIE MIEJSCA CHODZI ? Poprostu figurka o kobiecych kształtach, nic poza tym. - inteligencja MYŚLĘ, ŻE TAK - chęć ścisłej współpracy i poświęcenia dla dobra nauki. POTRAFIĘ WSPÓŁPRACOWAĆ Hmm... same zalety, więc napisz do mnie. ;) email jak wyżej.

Zastanówmy się co takiego w życiu nie jest ok? To cholerny jego koniec! Samo życie też nie jest lekkie i w sumie to zabiera mi większość mojego czasu. Ale śmierć?! Pomyśleć, że gdyby czas płynął w drugą stronę byłoby tak pięknie: Zaczyna się od tego, że kilku gości przynosi cię w skrzyneczce i .. oczywiście od razu trafiasz na imprezę. Żyjesz sobie spokojnie jako starzec w domku. Stajesz się coraz młodszy. Pewnego dnia dostajesz odprawę w postaci grubszej gotówki i idziesz do pracy. He! Pracujesz jakieś 40 lat i poznajesz uroki życia. Zaczynasz pić coraz więcej alkoholu, coraz częściej chodzisz na imprezy no i coraz częściej uprawiasz seks. Jak już masz to opanowane, jesteś gotów żeby trafić na studia. Potem idziesz do szkoły. Coraz mniej od ciebie wymagają, masz coraz więcej czasu na zabawę. Robisz się coraz mniejszy, aż trafiasz do... hmm, gdzie pływasz sobie przez 9 miesięcy wsłuchując się w uspokajający rytm bicia serca. A potem nagle BĘC !! Twoje życie kończy się orgazmem.

Dobre, na prawdę dobre. ;) Tylko tego powrotu do łona matki za bardzo sobie nie wyobrażam. Jaka kobieta by to zniosła. ;)

Odświeżam wątek, coby dziewice nie obumarły. ;)

Padło pytanie o rodzaj badań. Odpowiadam - temat pracy poniżej: Analiza reakcji psychomotorycznych dziewicy na zróżnicowane psychofizyczne bodźce zewnętrzne

I Ty chcesz jakąś dziewicę posiąść, znaczy się pozyskać, dla tych swoich celów, zapowiedzią bodźców zewnętrznych? My dziewice bodźców zewnętrznych mamy dostatek, liczymy na choćby małego bodźca wewnętrznego.

będziesz ja dupczył i opisywał:o chore:o lecz się :o

Ciarna muzina niech zapomni o dziewica. Dziewica być tylko dla mnie. Dla ciarna muzina być tylko geje, stare kobity z obwisłymi biustami, trans, bi itd. Ciarna muzina wybierać i się nie krępować. pozdrawiać Nigeria Aaa.... właśnie. Są tam u Was jakieś młode, krągłe i jędrne dziewice ? Takie czekoladki to wdzięczny materiał badawczy, ;)

>czyli.... >będziesz ja dupczył i opisywał chore lecz się Słowa których używamy jednoznacznie określają nasz poziom. "dupczyć" jak najbardziej odpowiada Twojemu. hihi ;) Jestem pod wrażeniem Twojej eruducji. Miłej zabawy ze zwierzątkami pomarańczo.

>stado murzynów >u naś mało dziewicia bo wojna cio chwila i gwałcić gwałcić >a my siśtko bolciować i transi i obwiśłe i piękna polśka kobieta To straszne. hihi ;) Wy mieć bardzo małe wymagania. Zwierzątka też ? >twoja dziewica Na da rady. Dziewica tylko moja, nie Wasza. Wy tylko stare i obwisłe. >ciebie moziemy teś Mnie też nie da rady, Moja nie Wasza, moja dziewicy. >tsidzieści śtudenta z Nigeria Na codzień jeżdżicie autokarem ? ;)

W dodatku próbujesz zgrywać inteligenta, cieszę się że sobie znalazłeś słówko w słowniku :D. Ja tylko nazywam rzeczy po imieniu zboku :o

>czyli.... >W dodatku próbujesz zgrywać inteligenta, cieszę się że sobie znalazłeś słówko >w słowniku . Ja tylko nazywam rzeczy po imieniu zboku Uchhh... co za riposta. hihi ;) Wiesz co to jest słownik, więc być może nie wszystko stracone. Takl przy okazji... Nie zesrałeś się aby z wrażenia podczas pisania tej wyszukanej odpowiedzi ? ;) Wracaj do swoich kóz i baranów pryszczaty kozodoju to jest Twoje przeznaczenie. ;)

Twój poziom merytoryczny, Zmysłowy, doprawdy powala z nóg. Jak zauważyłeś (o ile jesteś na tyle spostrzegawczy), to nie jest forum dla poszukujących seksu, lecz służy jedynie do wymiany poglądów na dany temat... Szukasz przygód z dziewicą? Mam dla Ciebie radę. Udaj się do pobliskiego sexshopu, a tam czeka na Ciebie cała gama dmuchanych lalek, których nikt jeszcze nie \'stukał\', na nich możesz swobodnie poeksperymentować. Myślę, iż nie wyrażą sprzeciwu. Chętnie wsadziłbym Ci petardę do odbytu, żebyś poczuł się, jak dziewica, którą chcesz \'badać\'. A jeśli szukasz mocniejszych wrażeń, to zrób sobie lewatywę z oranżady i biseptolu, zgredzie. Takich, jak Ty, powinno się kastrować, by nie przekazywali swoich genów przyszłym pokoleniom :/ Nara bucu.

>halny280280 Jak zauważyłeś (o ile jesteś na tyle spostrzegawczy), to nie jest forum dla >poszukujących seksu, lecz służy jedynie do wymiany poglądów na dany temat... W tym wątku ani jednym słowem nie wspomniałem że chodzi mi o seks, co jjak widzę do Twojego zakutego łba w ogóle nie dociera. Następnym razem zanim postawisz komuś jakiś zarzut przeczytaj dokładnie wszystkie wypowiedzi tej osoby otępiała kito. ;) >Szukasz przygód z dziewicą ? Zacytuj mi proszę gdzie napisałem że szukam jak to określiłeś przygód. ;) Masz zwidy. > Mam dla Ciebie radę. Twoje rady mam w głębokim poważaniu. :) >Chętnie wsadziłbym Ci petardę do odbytu, żebyś poczuł się, jak dziewica, którą >chcesz \'badać\'. Zrób to sam. Być może w/w petarda przebije się do Twojego czerepu i w końcu coś w nim zaistnieje. ;) Konkluzja końcowa: Poczucie humoru masz ciężkie jak ołów. Stado murzynów momentami jest wulgarny, ale przynajmniej można się pośmiać. ;) >Nara bucu. Hihi przerwa w szkole dobiegła końca. >Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. Mniej się sprężaj, to może w końcu jakieś procesy w Twoim mózgu zostaną zainicjowane. ;) Ach ! Zapomniałem ... Nara hihi ;)

A ja się zgadzam z halnym. Dosadnie bo dosadnie, ale wyraził to co myślimy wszystkie - na forum erotycznym szuka się dziewicy tylko do zdeflorowania jej ;) robi mi się niedobrze, jak widzę te górną granicę wieku 38 lat i wykluczenie rówieśniczek z "zabawy" :O

>czcigodna pani >A ja się zgadzam z halnym. A zgdzaj się. Twój problem. ;) >Dosadnie bo dosadnie, ale wyraził to co myślimy wszystkie Wszystkie ? hihi ;) Rozumiem że wybrano Cię jako przedstwicielkę uciśnionych dziewic ? ;) >- na forum erotycznym szuka się dziewicy tylko do zdeflorowania jej Jasne. ;) Jeśli komuś taki zabawny tekst kojarzy się wyłącznie z defloracją to najwyższy czas udać się do jakiegoś specjalisty w tej dziedzinie. Normalne to na pewno nie jest. >robi mi się niedobrze, jak widzę te górną granicę wieku 38 lat i wykluczenie >rówieśniczek z \"zabawy\" Fakt to ogromne niedopatrzenie z mojej storny. Przecież 47-letnie dziewice to prawie norma a na pewno już na tym forum. ;)

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://tnij.org/testosobowosci