Prosze, doradzcie co lepiej kupić

bo juz kompletnie jestem zmieszana. Czy lepiej jest kupić taki rożek usztywniany czy mała posciel do wózka, czy obie rzeczy?? Co bardziej sie przydaje??

mowia ze rozek jest dobry na poczatku do noszenia dziecka bo jest sztywny no wiec takie sobie zakupilam 2 jednak jak dla mnie lepiej bylo nosic maluszka bez niczego,jakos niewygodnie mi bylo z tymi betami owszem wykorzystalam go do wozka ale zadnej poscieli juz nie kupowalam

aa i jeszcze czy odrazu kupowałyście smoczek?? czy dopiero po jakimś czasie sie go używa??

kupilam rozek usztywniany i ani razu z niego nie skorzystalam bo najpierw moje dziecko bylo za male do takiego rozka a potem gdy bylo wieksze nei chcialo byc w rozku, a cod o poscieli do wozka to ja uzywam jako poscieli wlasnie rozka zwyklego, teraz juz jako kolderke a wczesniej po prostu w rozku kladlam do wozka, kup zwykly rozek z wiazaniem najlepiej nie z rzepem bo czasami zrep jest za blisko czy za daleko a wiazac mozesz zawsze na kokarde czy wezel, potem masz kolderke gotowa i w sam raz do wozka, mozesz kupic z podusia i bedzie komplet, zawsze mozna oblec w poszewke itd... na bajery szkoda kasy

Wiadomo, że każda mama będzie miała inną radę. Mnie położna od razu wyciągnęła usztywnienie z rożka bo powiedziała że bedzie mi niewygodnie i faktycznie bez usztywnienia było super. Używałam go około miesiąca, dlatego że mały miał kolki i lubił być ściśnięty, potem synek z niego wyrósł. Pościeli do wózka nie kupiłam. Poduszeczki dziecku się nie daje a przykrywałam kocykiem. Zresztą w gondoli syn jeździł do 5 miesiąca.

smoczek to indywidualna sprawa, zalezy od dziecka i pzrekonania matki, moj pzrze pierwszy miesiac byl tak spokojnym dzieckiem ze mu smok byl zbedny, potem byl wiecznie nienajedzony to dalam smoka a teraz to sie tylko bawi smokiem, oszukac co do zarcia sie nie da juz :/

ja mialąm rozek nie usztywniany a teraz kupie usztywniany. mnie sie dobrze nosilo w nim dziecko ale... jak przychodzila rodzinka to byl niezastąpiony. kazdy chcial potrzymac... a nie kazdy umial mialam schizy ze cos sie stanie a wtym rozku jak dawalam to jakos mi tak lzej bylo :) Moja mala spala opatulona w ten rożek bo jej bylo tak wygodnie. moze i bym sie bez niego obeszla ale... dzieci lubią byc zawiniete w takie kokoniki. czują się wtedy bezpieczne :) a smoczek ... wyslalam filipa zaraz po porodzie do sklepu i nabyl dwa smoczki. jeden malej nie spasowal. naszczescie 2 okazal się fajny. polecam avent :)

ja sprawilam sobie rozek, ale jako rozek przydal mi sie na miesiac, potem byla z niego kolderka na lato,a teraz moja malenka ma roczek i laleczki nim przykrywa:)

dzięki za rady :) bo w sklepie juz mi tak namieszano w głowie ze szok :o A powiedzcie mi czy wiecej nalezy kupić pajaców czy body? Bo dzidziuś urodzi sie w maju i niewiem co bardziej sie sprawdzi:)

jedno i drugie bedzie ok, jak bedzie cieplo bedzie w body, jak zimniej to pajac, ale w maju raczej jeszcze zimno dla noworodka na smao body wiec ja bym polecala pajace, najlepiej na calosci rozpinane i nie z tylu bo niewygodne; a body kopertowe wygodnei sie ubiera i rozbiera, na poczatek nei pzrez glowe bo amluszki etgo nei lubia no i mozna samemu sie zestresowac :)

Kupiłam rożek tuż przed porodem ,,by lepiej trzymało mi się dziecko\" a tak naprawde skutki były inne-jak dla mnie wielka niewygoda! Tak więc mały był w nim 1-2 dni (tylko w szpitalu) . Wybrałabym pościel bo jak dla mnie jest bardziej praktyczna. A co do smoka kupiłam również przed porodem i to był strzał w 10 :D Mały w szpitalu dawał nieźle czasu więc się odrazu przydał.