Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

potrzebne obiektywne oko

Polecane posty

Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Czy facet ktoremu zalezy na zwiazku moze byc hm... obojetny? Nie wiem czy to jego styl bycia czy zwykla obojetnosc.. nie pamieta o datach, planowac to ja z nim moge max dzien do przodu bo wszystko na spontanie a i tak czesto bywa ze odwoluje spotkanie 2h przed :( bo zapomni ze musi zrobic to czy tamto.. staram sie nie robic afery ale czasem nie wytrzymuje- no i zyskalam miano histeryczki.. Obrazil sie smiertelnie jak mu powiedzialam ze nie jest dobra partia na meza (powiedzialam to niby w zartach, ale jego zachowanie nie wskazuje na to zeby byl zaangazowany).. o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olbrzymka
nie wieeeeeeeeeeeeeeeem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem...
może mieć taki charakter, styl bycia.... ale to nie jest dobry partner do stałego związku. Chyba że spotka taką druga kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi dzis
a ile ma lat? kazdy facet ma do pewnego wieku tak, ze stara sie wyszalec, potem sie w miare statkuje. ile jestescie razem? jesli trwa to przez caly okres waszego zwiazku, od czasu kiedy sie poznaliscie tzn ze to jego styl bycia, jezeli jednak zaczal sie tak zachowywac na ktoryms jego etapie to znaczy ze mu nie zalezy. a moze zmien taktyke...? tez odwolaj jakies spotkanie na dwie godziny przed, wychodz, nie zawsze miej czas... i jednoczesnie badz dla niego mila i nie rob wyrzutow. obserwuj i patrz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
23 lata a jestesmy razem od niedawna i od poczatku sie tak zachowuje ;) wiesz co jesli chodzi o mnie to on jest bezproblemowy, moge wychodzic gdzie chce i kiedy chce i z kim chce, juz pare razy odwolalam spotkanie ale nie specjalnie tylko rzeczywiscie mi cos wypadlo i nie robil problemu. Czasem bym chciala zeby byl troszke zazdrosny.. bo mnie czasem az skreca jak on gdzies wyjdzie ze znajomymi czy pojedzie do domu(a mieszka w innym miescie) i nie daje znaku zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×