wszystkie moje związki to niewypaly

chyba zostalo mi sie zalamac tylko mam 20 lat i nigdy mi z zadnym nie wyszlo na dluzsza mete 1. moj pierwszy facet okazal sie miec sklonnosci do czarnych interesow, zakochalam sie w nim, on nic nie wiedzial, potem poszedl siedziec, wyszedl, a ja go dalej kochalam no i bylismy razem doslownie przez 1 tydzien a nacierpialam sie przez niego 2 lata 2. kolejna wielka milosc - widzielismy sie raptem 2 razy w zyciu, w tym raz mielismy okazje byc blizej siebie, w sumie zadnych deklaracji nei bylo, ale kolejny rok zycia mialam wycięty 3. nastepnie zwiazek z marokańczykiem, o matko, tydzien bylam na wakacjach w Maroku,nigdy wiecej na zywo sie nie spotklalismy, niby taki wakacyjny romans ale sie zaangazowalam w jakims tam stopniu,walka serca i rozumu, no i koniec 4. no i w koncu studia, poznalam kogos, zaczelo sie jak nigdy - NORMALNIE, normalny fajny facet, spotykalismy sie jakies 2 miesieace, wspolny sylwester i kicha. zostawil mnie,nawet nie mowiac dlaczego. no i co o tym sądzicie? skonczyc ze sobą czas czy jak nie chce byc singielką, ale zycie kopie mnie caly czas

leneczka_m ciesz sie zyciem i tym ze mozesz byc singielka!jeszcze kiedys zatesknisz za czasami kiedy bylas wolna i nie musialas sie nikomu z niczego tlumaczyc!nie warto na chama szukac uczucia i pchac sie w jais zwiazek,jestes mloda i wykorzystaj to!a milosc na pewno znajdziesz i to wtedy kiedy bedziesz sie tego najmniej spodziewac :-P

O matko ! Po pierwsze jesteś jeszcze młoda a tak rozpaczasz, jakbyś już miała zmarszczki ! ;) Po drugie miałaś już kilku facetów a pomyśl o kobietach, które są od Ciebie starsze i nie miały żadnego !

to były związki?????:o

Szybko sie zakochujesz,a to oznaka ze potrzebujesz kogoś bliskiego.Znajdziesz kogoś

Dokladnie. O matko. Masz dopiero 20 lat i przed toba cale zycie. Masz czas na facetow. W twoim wieku tez jeszcze bylam singielka ale pozytkowalam czas na bardziej pozyteczne rzeczy niz na zamartwianie sie ze chlopa nie ma. Ty sie ucz, zdawaj egzaminy i mysl by sie rozwijac, bawic, podrozowac. To twoj najlepszy okres zycia. I bez sensu jest uzaleznbiac swe szczescie tylko od tego czy sie kogos ma. Jak minie 10 lat i dalej nie bedziesz miala to wtedy zacznij szykowac stryczek:))))

Ja mam bardzo podobnie, a nawet gorzej :(