Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Xibalba25

Czy on wróci - jak myślicie?

Polecane posty

Gość zmanierowana krytykantka
jestes zadowolona z tych wizyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bym czytała
bardzo bo zrozumiałam bardzo wiele rzeczy.... wiem, co nbyło nie tak i jak teraz musze robić zeby wrócił ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
a cojesli nie wroci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
nie ma takiej opcji .. ja wiem, że wróci bo odszedł .. nie z powodu uczuć tylko mojego zachowania... a poza tym wszystkie znaki ostatnie mówią tylko o jednym .. on już wraca z każdym dniem.. chociaż teraz nie może jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
ja nie pisze, ze nie wroci. ale jesli by tak sie stalo. jakie masz wtedy plany? jesli......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
to wyżej to ja ale skoro znasz mnie z tamtego topiku to gans pomada jakim nickiem pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
tak. nick nie ma znaczenia ma znaczenie co innego jesli przechodzisz terapie to powinna sie ona zakonczyc tym, ze bedziesz wiedziala ze masz sama w sobie oparcie. bez wzgledu na to jak sie ulozy zycie mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
a jesli nie? tylko jesli dopusc. jakie wtedy masz plany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
wieszco jest smieszne? tobie sie wydajeze zawiesilasswoje zycie w oczekiwaniu a przeciez ono sie toczy. my tu wszyscy w dupie mamy teg faceta i rozmawiamy wlasnie z toba w realnym czasie. do czego zmierzam? do tego, ze zyjesz sobie bez niego juz tyle czasu i swiat sie nie zawalil. pewnie sie nie nudzisz. najwazniejsza powinnas byc dla siebie ty. a on bedzie lub nie dodatkiem do twojego zycia. tak jak inni ludzie i wydarzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
deska, a czy ty wzielas pod uwage, ze moze to nie jest uczucie tylko sila intercji? niechec do zmian? strach przed zabraniem sie za swoje zycie? przeciez z tego co piszesz wynika, ze to jest staly problem. wczesniej bylas bluszczem. moze ty sie boisz zyc po swojemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
wiec w sumie wychodzi na to, ze cie skrzywdzil? zle wykombinowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
a moze on byl tylko etapem twojego zycia? przeciez pozbieralas sie zchoroba dopiero kiedy odszedl. moze lepiej sobie radzisz bez niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
jakkolwiek to nazwiesz. czasami wydaje nam sie ze ktos nam pomaga. ale tak naprawde nam szkodzi moze tak to jest z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie to tak...
rozalinda1986 (rozia2@wp.pl) hmm moim zdnaiem to dobry znak ze sama sie wkoncu zaczela odzywac-zglupiala bo zamilkles;]chyba ze sie o ciebei martwi to gorzej.na spokojnie ozbacz jak sie sytuacja rozwinie..ja tez powinnam pisac moja prace;/ale cos nie umiem no tak.tez pomyslalem ze to dobry znak.tylko z drugiej strony to ten koles co jakis czas wali jej opisy na skype np: tez kc (zawsze tak razem pisalismy w smsach :( ) wiec napewno razem gadaja jeszcze.poza tym rozm z jej siostra ktora byla u niej w weekend.i jak zapytala cos o mnie to nie ma zadnej rozmowy.o swoim obecnym "chlopaku" tez nic nie powiedziala siostrze.a jak padlo pytanie czy to juz na powaznie koniec to tez nic nie powiedziala tylko sie usmiechala. ja juz nie wiem o co chodzi.ale nadal sie nie odzywalem.ona tez milczy. we czwartek ma urodziny.zadzwonie albo napisze smsa z zyczeniami.zobaczymy jak zareaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem tu z innego topicu i mój były też ma w czwartek urodziny:) pisal mi ostatnio w niedzielę ale ja twardo nie odpisuje i czekam do urodzin.Żeby nie pisac za duzo, dostanie wiadomość za jednym zamachem:) Kurczę....macie taki tytuł dołujący...czy warto się zastanawiać czy wróci????nie lepiej porzucić nadzieję i ewentualnie miło sie zaskoczyć a nie niepotrzebnie się rozczarować....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie dzis dól jak ch**,tak mi ciezko jakbym miala w sobie jakis kamien :( i psychicznie i fizycznie jest mi zle... Ja go ciagle spotykam i to jest najgorsze... niby mnie to nie rusza , ale jak wracam do domu... i jestem sama to zaczynaja sie mysli... ech mam dosc juz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
napisałam mu list, wywaliłam wszystko co czuje i przyznałam się do swoich błędów i bluszczowatego życia.. koniec z czekaniem .. albo coś to zmieni albo koniec:( ..... wszystko mi juz jedno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
ja już napisałam poszło .. jak chcesz przeczytać to jest to na drugim topiku na którym jestem ..nie mam już nic więcej do stracenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie to tak...
ja napisze te zyczenia w sms rano tak o 8mej jak bede do pracy wychodzil.poprostu normakne mile i szczere zyczenia.ale na koncu dodam ,bo czuje ze powinienem tak zrobic, kocham cie i potrzebuje... boje sue tylko czy dla niej to bedzie cos jeszcze znaczylo.eeh smutno mi sie zrobilo.bo niby juz sie lepiej czuje ale bez niej tak cholernie pusto i smutno...3majcie sie cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytałą
narazie pisał na grze na ktorej gramy o grze normalnie jak zwykle .. o emailu i liście ani słowem nie wspomniał:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
jakbym czytala- nie widzisz ze to olewka? nie wspomnial o liscie, bo go to krepuje. ludzisz sie niepotrzebnie. facet nie chce, nie wraca. proste? proste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
zobaczymy ... może musi pomyśleć .. mimo, to normalnie się odzywa... wcześniej robił awanturę jak pisałam emaila czy smsa...teraz nie mówi może i nic ..ale to nie znaczy że nie czyta i nie myśli .. a co do zmian to wiadomo ze do lipca nie zmieni nic, bo nie ma jak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
nie moge uwierzyc jak sie plaszczysz przed tym fagasem. facet ewidentnie ma cie w dupie, bawi sie toba, a ty sie ludzisz jak glupia nastolatka. idz po rozum do glowy, ile osob juz ci to mowilo? a ty caly czas wierzysz w te swoje bezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
wierzę i będę wierzyć do końca... to nie ma nic do znaczenia .. życie sobie a moja wiara sobie, niezmiennie taka sama do końca.. i nigdy nie mówi się nigdy jeszcze wszystko może się zmienić niespodziewanie.. faceci są nieprzewidywalni w większość robi głupie wyskoki i wraca.. zwłaszcza gdy nie odchodzą bo nie kochali .. wyszaleje się, będzie w kraju to wróci .. bo teraz nie może..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
a jak ci sie podoba to, ze on teraz rucha inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
a czekanie jest tylko krótką chwilą w całym życiu.. jest moja karą za to jaka była..i jak się źle zachowywałam wobec niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
jesteś wróżką wiesz że to robi? ..to co czuje i mysli tak naprawdę wie tylko on.. a może męczy się i udaje? bo nic nie może zmienić? a może odlicza tylko dni do urlopu żeby wreszcie wrócić do polski ? zeby sie jej pozbyc? skąd wiesz jak jest jak juz wróżymy to moze tak też byc prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
sama sobie zaprzeczasz- powiedzialas wczesniej, ze on jest z inna. to co, myslisz ze co robia wspolnie? grzecznie jedza lody? nie badz naiwna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
no właśnie jakoś minęło 7 miesięcy a od 3 rozmawiamy tak jak kiedyś .. na skype ma raptem dwie osoby mnie i ją a w prayc ciągle jest non stop na skype ..nasze rozmowy są o niczym ważnym ale spokojne, takie jak kiedyś gdy mieliśmy neta tylko za kontakt, ukrywa że ma ze mną kontakt przed tamtą ..pomaga finansowo ukrywając przed tamtą..pewnie mu sie nudzi i pewnie każdy facet przed swoimi nowymi rękami i nogami ukrywa kontakty ze swoją ex, jeśli nie mają żadnego znaczenia... jeszcze 5 miesięcy temu każdy mój email to była wielka awantura ze mu spokoju nie daje.. teraz juz nie.. tak ale to pewnie dlatego ze mu sie nudiz, ma nowa i strasznie mu sie nudzi tak ze musi z emną utrzymywac kontakt, pewnie z nudów ukrywa ja przed swoimi znajomymi i mowi ze jest sam., ot taka nuda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
no i co z tego że jest to od razu ma oznaczać że z łózka nie wychodzą.. to chyba że robi to z laptopem w ręku bo od powrotu z pracy do późnej nocy siedzi na necie, a w weekendy ucieka do pracy chociaż nie musi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×