Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Xibalba25

Czy on wróci - jak myślicie?

Polecane posty

Gość do salamandry
przynajmniej kochałam szczerze i prawdziwie nie udawałam żeby tylko z kimś być i nim sie zabawić tak jak ty i całe twoje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salamandro masz racje... a \"do salamandry\"- miloscia nazywasz zycie z narkomanem? bez przesady... jesli by chlopak jej obiecal ze sie bedzie leczyl i wiecej tego swinstwa nie zapali to rozumiem... ale zyc z cpunem... bez przesady... Salamandro teraz juz rozumiem twoj chlodny stosunek... i popieram, nie mozna marnowac sobie zycia dla osoby ktora jest uzalezniona, moze teraz uzylam za duzego slowa, ale to do tego prowadzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze przerwa w zwiazku
ja tez kiedsy kochalam szczerze i prawdziwie i nie oceniaj kogos kogo nie znasz bo ja nie oceniam twojej milosci ani innych tego i nie chodzi o to zeby sie klocic kto kochal lepiej. bo zaraz wyjdzie ze kochalas najlepiej na swiecie i wogole nikt oprocz ciebie nie kochal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do salamandry
mówicie o skrajnych przypadkach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
tak, ja tez kochalam szczerze. do czasu. a ty powinnas zmienic psychologa, wtopic sie w psychoterapie i zostawic tego biednego chlopa w spokoju. teraz widze, ze mial racje, ze cie olal. jak sama sie okreslilas- jestes bluszczem. i nie potrafisz odejsc z podniesiona glowa. ja przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do salamandry
jak się kocha to się walczy a nie żyje i bawi na drugi dzień ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co myslicie o mojej sprawie? uwierzcie mi nie mam problemów z psycha, nie wmawiam sobie niczego... ale jak sie kogos zna to po wyrazie twarzy mozna wiele odczytac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze przerwa w zwiazku
no jasne bo lepiej jest siasc i plakac za kims kto wolala jarac, tak masz racje i do konca zycia zalowac mozliwosci bycia z narkomanem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
nie wszyscy są narkomanami i nie wszyscy byli źli ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się kocha to się walczy a nie żyje i bawi na drugi dzień . .. walczy sie ale nie o nalogowca !! zylas kiedys z kims takim?? wiesz co to znaczy nalog? ze ktos wybiera alko, narkotyki zamaist Ciebie? wiesz z etaka osoba niszczy cale twoje zycie? wiesz o tym? jesli nie wiesz to nie pi*** glupot ! i tu chlubnych złotych mysli nie wypisuj ! bo one ch** w takiej sytuacji znacza !! wrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze przerwa w zwiazku
ale ja mowie o konkretnym przypadku, przypadku ktory napisala salamandra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
żyłam z kimś kto pil za dużo.. wystarczy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
do inggi- masz calkowita racje! to jest zwykly cpun i trzeba rzeczy nazywac po imieniu. ja tez palilam duuuzo trawki, ale to bylo na studiach, kilka dobrych lat temu. a on ma 29!!! lat i wydaje mi sie, ze w tym wieku powinien troche zmadrzec. ale on jest po prostu uzalezniony. jesli trawka daje mu szczescie, niech kopci! BEZE MNIE! to jest jak alkoholizm i musze ci powiedziec, ze gdyby kolezanka nie wytlumaczyla mi, jak to jest byc uzaleznionym( jej ojciec jest alkoholikiem), dalej bym tego nie rozumiala. takie ososby nie kochaja nic poza swoja trawka, alkoholem i samym soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym czytała- sledze co ty piszesz, dziewczyno nie mas zinnego zycia? tylko to jedno? tylko to czekanie? zejdz z tego forum idz na spaccer, zrob cos innego a nie tylko zyjesz nadzeja na powrot, co ty zrobisz jak on nie wroci no co? zabijesz sie?? troche dystansu i rozsadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze przerwa w zwiazku
jakbym czytala wiec chyba doskonale wiesz jak to jest byc z kims kto jest uzalezniony i to nie jest bajka , tylko trzeba jak najszybciej uciekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie tak salamandro, oni nie kochaja ani swoich dzieci ani zon.. zyja tylko upojeniem alkoholowym albo innym, wiem co to znaczy i dlatego tak sie unioslam !! przeparszam za bluzgi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
ingga- wydaje mi sie, ze trzeba walczyc, gdy sie kogos kocha. ale skoro facet puscil cie kantem, to narzucajac mu sie, nic sie nie zdziala. z tego co widze, madra z ciebie dziewuszka i niech cierpi widzac cie usmiechnieta i zadowolona z zycia, gdy spotyka cie na ulicy. jesli wroci, to na twoich warunkach!! i nie zapominaj o tym! widocznie tak jak ja pozwalalas mu na zbyt wiele. bo ja wiem na pewno, ze w moim przypadku tak bylo. ale nie zaluje, to jest lekcja na przyszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
wiem jak to jest.. ale on sie zmienił a ja czekam.. i będę czekać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ze o milosc sie walczy to prawda, ale nie kosztem siebie i swojej psychiki... ja walczylam, ale dalam juz spokoj... jesli jestesmy sobie pzreznaczeni to bedziemy razem a jak nie to nie i juz... moj chlop nie mial problemów ani alko ani narko ani innych , dlatego walczylam... bo jesli w gre by wchodzily takie spr, to bym nawet palcem nie kiwnela zeby wrocil, jeszcze bym trzasnela za nim dzrzwiami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
jakbym czytala- przeciez to nie on mial sie zmieniac, tylko ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ja pozwalalam na wszytsko, bylam cierpliwa i wyrozumiala... czesto moim kosztem duzo rzeczy sie dzialo, tak zeby on byl zadowolony... bylam glupia, ale jak sie sercem patrzy to tak wlasnie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
on sie zmienił nie pije.. dlatego też się nie poddaje, bo gdyby nie przestał może bym patrzyła inaczej.. ale udało mu się to pokonać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
no i droga inggo ja robilam dokladnie to samo. nawet nie wiesz ile ja nerwow przez to zjadlam. dopiero po rozstaniu odetchnelam z ulga! chociaz oczywiscie pierwsze dwa tygodnie to byl placz i zgrzytanie zebami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy on ma jakies niegatywne cechy? bo ja widze ze to chyba ideal... nie obraz sie, uwierz mi ze zycze ci szczescia... ale troche oleju w glowie by nie zaszkodzilo masz 27 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
pewnie że ma.. każdy ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
do niej nic nie dociera. nic dziwnego, skoro calymi dniami siedzi w domu wgapiona w ekran...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
może i siedzę i nie cały czas ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
no to moze powiedz nam jakie on ma wady, bo zalety juz znamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym czytała
jest rozpieszczony przez rodziców, wszystko mu trzeba podać do ręki, zrobić .. potrafi się obrażać jak dziecko jak jest nie po jego myśli .. wszystko bierze do siebie.. tylko, że nic nie mówi dopieor po długim czasie robi wypominki ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
jezu, dziewczyno- z toba sie rozmawia jak z dzieckiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×