Czy on wróci - jak myślicie?

mój też ma inną... :o.. ale nie tracę nadziei bo mamy coraz lepszy kontakt .. :O

boje się bo .. boje sie czy bede mu umiala wybaczyc.. boje sie bo zawsze byłam za miękka dla niego..boje sie jeśli dojdzie do ewentua;lnego spotkania boje się że nie będę umiała mu postawić nowych twradych warunków.. a w rozmowach boję się że zacznie mówić o tamtej.. że przestanie mowic ze jest sam, ze po pol roku przyzwyczai sie do tamtej :O

on sie po 7 miesiach odezwał do Ciebie?

desko a ja mam takie pytanko czy oprocz tych kafeteryjnych wrozek to bylas u takiej rzeczywistej, za pieniadze?

a co ci desko powiedziala ta wrozka? deska ty jestes ta dziewczyna co mowila ze on wraca w lipcu do pL?

nie była ale chce iść ale nie znam żadnej dobrej wróżki .. szukam.. raziłam sie jeszcze poza cafe tarocisty .. teleofnicznie.. innga odezwął sie po 3 miesiacach, gdy tylko wyjechał z tamta za granice sam

tak to ja tylko logować mi się nie chce ostatnio

3777953 gg wrozki napisz do niej , ona ma pojecie o swojej pracy ... placisz normlanie

od jakiegoś czasu właśnjie rozmawiam z jednym tarocistą i on właśnie mówi to samo co beatrycze stad dokłądnie to samo wychodzi

to widzie jakas zmiane u ciebie.... uspokoilas sie chyba..

a płsci się jak? co to za wróżka wogóle?

allegro... napisz sama do niej, sama sie przekonasz... ja juz w tym temacie nic nie powiem :) o wrozce...

ale jesli juz masz odp od tarota to czekaj na wypelnienie, wiecej jiz nie pros o worzby bo popadniesz w obled

no wlasnie nie dziś mam kiepski dzien.. ale to od serca idzie.. ale poza tym tak jestem zupelnie spokojna..

pisałam o tej wróżbie na drugim topicu na ktorym jestem ale pokrótce mówiąć w jego uczuciach jestem ja... tamtej nie ma .. kocha tylko mnie.. chce wrocic ale nie wie jeszcze jak to zroibć.. nawet wczoraj jak pytałam to tarocista mi powiedział ze widzi w kartach ze ja sie boje osttanio jego powrotu ..

ja jestem dzis chora, zwolnienie... i siedze w domu... a humor szary i bury...

tarocista nawet mi powiedział ze zmiany nastąpią w lipcu ... czyli dokladnie w miesiacu w ktorym bedzie w kraju ...

ja dizisaj cały dzień mdleje.. słabo mi a wszystko mam jak z waty... i łzy leca ciurkiem same z siebie ryczałam dziisja jak głupia bez powodu :O

a ty mu czasem nie pow ze on w lipcu wraca? bo wiesz roznie bywa... nie mozna do konca wierzyc

wlasnie nie ja nawet nie wspomnialam ze go w kraju nie ma

a tarocista powiedział ze teraz nie ze musi minąć czas bo teraz nie możę i przelom nastąpi w lipcu ..

daj spokój juz z tarotem

nie no ja radze się jednego , poza cafe tylko ..i to jest ciąg pytań odnośnie kolejnych sytuacji..które się dzieją przecież nie pytam ciągle czy wróci no i kiedy wreszcie wroci ;)

masz na niego jakis namiar?

na kogo ?

na tego tarociste chcesz?

tego tarocisty

http://www.adammus.net/

na tej stronei masz nie tylko tarota, tarocistów też kilka ja korzystam Adammusa

smsy piszesz?